Wiosna cz. 35

[ewarost]

Marysiu korzystaj ze wszystkich atrakcji ,bo kolejne dopiero za kilka lat

[ewelkacha88]

Witaj Marysiu . Trochę zazdroszczę Ci wypoczynku , masz sporo atrakcji . Odpoczywaj i chwytaj momenty . Pozdrawiam i słońca życzę .

[leszczyna]

Marysiu na bieżąco śledzę Twój pobyt w Kołobrzegu dopiero co się szykowałaś i pąkowałaś a tu już się zbliża czas powrotu, ale trzy tygodnie poza domem są wystarczające.
Przychodzi taki czas kiedy każdy chce do swojego
Pozdrawiam

[Maska]

Witam serdecznie! na zewnątrz wieje, że łeb chce urwać. Po dwóch spacerach posiedzę w dusznej kafejce w dobry towarzystwie FO
Lucynko nic nie dojadam, wręcz żeby tradycji stało się zadość kupiłam dwa razy rybkę i spróbować musiałam, a dopiero na wyjazd kupię więcej i w domu zażerać się będę! Dokupuję jedynie wodę i owoce

Jeszcze sześc dni i ogród Wam ...może pokażę! pewnie na zasadzie przed i po...plewieniu
Buziaki

Kasiu z kim rozmawiam każdy woła ja chcę do domu i jak tu dogodzić ludziom

Asiu połakomiłam się i kupiłam 1/2 kg jadłam cztery dni i po każdym łakomstwie czułam się źle...ja chcę swoich truskawek

Misiu morze to jedyne co mnie tu trzyma

Dario chyba zaproponuję NFZ owi, żeby zrobili 10-dniowe turnusy i tą liczbą zabiegów co jest, wtedy czas wypełniony i nie będzie czasu tęsknić

Marysiu oj tak wrócę wynudzona a najbardziej cieszą mnie ręce, bo po takim turnusie mam czyściutkie jak za panieńskich czasów Brakuje żebym zaczęła malować paznokcie

Basiu delektuję się tylko piachem i morzem, reszta już mi się znudziła, deptaki, kramy, ludzie szwargocący głównie w obcym języku i czujący się jak u siebie...tego ma dość i ja kcem do szaliczka

Justynko dziękuję no widzisz i w dodatku wrócę do domu starsza o rok
Poczekaj kochana niedługo zatęsknicie wszyscy za ogródkiem i własnym domem a wtedy migusiem coś wymyślicie. Teraz najgorzej bo odczuwasz zmianę, ale przyzwyczaisz się...byle nie na długo


Agnieszko Pel cokolwiek domownicy wymyślą i zrobią muszę chwalić...nie ma innego wyjścia

Aniu anabuko za ten koncert mogłabym na dzień skoczyć do siebie
Jedynie morze jest niezastąpione,...i ta ilość piachu, chociaż dzisiaj mam go wszędzie

Iwonko tak dziękuję! odpoczynku mam już serdecznie dość

Agnieszko aguss przypomniałaś mój swoją opowieścią jak mój synek wyjeżdżał na obóz karate w piękne lato i do plecaka zapakowałam głównie letnie rzeczy. Po paru dniach zaczęło (u niego) lać potopiło namioty i biedne dzieci chodziły w jednej zmianie ubrań tych cieplejszych. Możesz sobie wyobrazić zapach w aucie jak odbieraliśmy go z dworca Masz takie wspaniałe rozrywki...i na koncerty wróci czas

Ewciu korzystam i nie wiem czy złożę kolejny wniosek? raczej będę odkładać kasę i pendolinem pojedziemy z moim starym M na tydzień, wykupię pokój zabiegi i wrócimy nie wynudzeni

b]Ewelinko[/b] już wszystkie momenty mam w garści teraz chętnie chwycę za szpadelek Liczę dni jak rekrut albo nie powiem kto Pozdrawiam

Krysiu o tak widzisz nie pisałam jeszcze o łóżku moje szerokie wygodne a tu wąziuteńkie, że walę ręką po szafce sąsiadki albo zjeżdżam nogami na podłogę Ech co człowiek nie robi dla tego morza! Dzięki i ja pozdrawiam


Dziękuję za odwiedziny i do zobaczenia, a zdjęcia będą dopiero z domowego netu, bo jeszcze musze odwiedzić wysepkę

[plocczanka]

Ooo! Widzę, że Maryś stęskniona za robotą.
Już bardzo niedługo, kochana, już czas Ci z górki leci i nawet się nie obejrzysz, a w pindolinie do domku będziesz jechać. A tam... Wiem, wiem, już się doczekać nie możesz, to nawet kurzęca radość sprawi Ci więcej przyjemności niż najwspanialsze kurortowe atrakcje. A ogród i własne truskaweczki dopełnią odczucie szczęścia.

[Iwonka1]

Marysiu, ludziom nie dogodzi.... Wszyscy Ci zazdroszczą morza, odpoczynku, atrakcji, a Ty chcesz czym prędzej wracać Też bym chętnie posłuchała szumu fal, ale masz rację, nie sama. Lubię czasami pobyć sama, ale ogólnie jestem zwierzęciem stadnym i w stadzie czuję się najlepiej. I to najchętniej we własnym

[Beaby]

No też fajnie, zamiast róż - latarnia morska
Ale uwierz, Marysiu, ja ostatnio tak rzako jestem nad morzem, że ten widok latarni morskiej dla mnie jest po prostu cudowny....
Chyba fajny koncert był Kasi.
Miłego dalszego pobytu nad Bałtykiem.

[koziorozec]

Witaj Marysiu,chcesz już do domciu a ja bym chciała już odpocząć a zostały mi same pilne roboty,ja nie wiem co ja wyprawiam ,że nadaję sobie coraz więcej ,ja wyjeżdżam przełom lipca i sierpnia ,ale teraz chciałabym być z Tobą nad morzem ,pozdrawiam i cudownej pogody ,żebyś jak najwięcej skorzystała

[julcia1]

Marysiu faktycznie widać ze tęsknisz , ale to dobrze przynajmniej radując się powrotem do domku łatwiej wybaczysz domownikom niedociągnięcia
Na razie wypoczywaj i wdychaj jodu ile możesz przyswoić domek nie ucieknie a następny wjazd nie wiadomo kiedy
Miłego pobytu oraz aby czas szybko zleciał przed powrotem

[ewunia7]

Witaj Marysiu
Jak pogoda i humor dopisuje to wspaniały masz pobyt nad morzem.
Ogródka pomocnik pilnuje, więc na pewno nic nie zmarnieje.
Życzę miłego dalszego leniuchowania
A na ogródek przyjdzie czas i wszystko będzie zrobione.

[ewarost]

Marysiu jak mieszkałam w blokowisku to nijak nie chciało mi się wracać z sanatorium do tej klatki ,ale jak mieszkam tu gdzie teraz to nawet u dzieci jestem najwyżej 2 tygodnie... bez względu na porę roku Dlatego w pełni cię rozumie

[delosperma]

Marysiu, u nas też wieje. Kwiatków na razie nie porwało, ale dwa drzewka przed blokiem leżą.
Wcale Ci się nie dziwię, że chcesz już do domu.

[Lisica]

Marysiu!

Odliczasz dni do powrotu jak (za przeproszeniem) więzień odsiadkę
A byłaś nad morzem w czasie tej wichury?
Wściekłe morze jest najlepsze, ma w sobie moc żywiołu.

Jeżeli deptak Cię nudzi, omijaj go. A szwargoczący (domyślam się w jakim języku) ludzie, to przecież zbawienie dla gospodarki Kołobrzegu. Niech czują się jak u siebie i zachęcają następnych.

Nie myśl za dużo o domu. W ogrodzie i zagrodzie jeszcze się narobisz. Póki co, żyj chwilą! Ona i tak bardzo szybko minie.

[ewa w]

Jeszcze się wylegujesz? A kto kurecki nakarmi, grządki wypieli?
A tak na serio to brakuje Twoich fotek w wątku mimo, że żyje on rażno dzięki wizytom

[Zuzia111]

Marysiu,,,teraz tęsknisz za domkiem, jak rzucisz się na swoje chwasty szybko zatęsknisz znów za morzem. Nigdy nie ma idealnie. Ostatnich dni życzę pięknych i a po powrocie jak najmniej chwastów.