 W związku z wejściem w posiadanie części ogrodu, zakładam nowy wątek, aby nie mieszać w domowym, doniczkowym, który znajduje się TUTAJ
 W związku z wejściem w posiadanie części ogrodu, zakładam nowy wątek, aby nie mieszać w domowym, doniczkowym, który znajduje się TUTAJ  Do tamtego wątku oczywiście również zapraszam
 Do tamtego wątku oczywiście również zapraszam  
 Krótko się przedstawię, mam na imię Piotrek, mam 16 lat, w ubiegłym tygodniu rodzice zgodzili się, abym spożytkował dosyć zaniedbaną cześć naszego ogrodu
 Mam przed sobą mnóstwo pracy, ale chęci jeszcze więcej
 Mam przed sobą mnóstwo pracy, ale chęci jeszcze więcej  Na początek wstawię kilka zdjęć, które jako tako zobrazują, z czym mamy do czynienia
 Na początek wstawię kilka zdjęć, które jako tako zobrazują, z czym mamy do czynienia 
Miejsce, o którym mówię, zaczyna się około metr od irysów po lewej stronie zdjęcia, a kończy się jakieś pół metra za brzozami po prawej:

Zdjecie z ziemi, które lepiej pokazuje, co będziemy widzieć, stojąc na ziemi:

Po prawej są dwa hibiscus syriacus, które na wiosnę przesądzę, ale są obowiązkowym mieszkańcami tego miejsca, ze względu na moją miłość do hibiskusów
 Na tym zdjęciu dobrze widać liście, ktorych w większości chciałbym się pozbyć i kawałek ziemi, którym przedwczoraj się zajmowałem (głównie wykrywanie chwastów, wynoszenie żwiru, wykopywanie niektórych roślin):
 Na tym zdjęciu dobrze widać liście, ktorych w większości chciałbym się pozbyć i kawałek ziemi, którym przedwczoraj się zajmowałem (głównie wykrywanie chwastów, wynoszenie żwiru, wykopywanie niektórych roślin):
Zaraz przy ogrodzeniu rośnie wielki płożący iglak, który zajmuje mnóstwo miejsca.
Zastanawiam się, czy nie wyciąć tych dwóch brzóz po prawej stronie, po pierwsze dlatego, że rosną prawie na środku - za nimi jest skarpa, z której chciałbym zrobić skalniak. Po drugie, przez ich korony panuje tam wieczny cień
 Ale sprawa nie jest jeszcze przesądzona, może uda się coś z nimi wykombinować
 Ale sprawa nie jest jeszcze przesądzona, może uda się coś z nimi wykombinować  
 Na chwilę obecną, mam tylko tyle zdjęć i informacji
 Jeszcze raz wszystkich witam
 Jeszcze raz wszystkich witam 




 Jakoś się ich pozbędziemy, ale masz rację, że praca będzie szła wolno
 Jakoś się ich pozbędziemy, ale masz rację, że praca będzie szła wolno  Mam na to jednak całe wakacje, bo trzeba wykopać mnóstwo irysów, wyciągać kamienie (nie tylko te z oczka, również takie, które dzielą rabaty), wyrywal chwasty, ale wszystko da się zrobić
 Mam na to jednak całe wakacje, bo trzeba wykopać mnóstwo irysów, wyciągać kamienie (nie tylko te z oczka, również takie, które dzielą rabaty), wyrywal chwasty, ale wszystko da się zrobić 



 Zdjęć niestety nie mam, bo aparat przyniosłem przed końcem prac, a potem zapomniałem
 Zdjęć niestety nie mam, bo aparat przyniosłem przed końcem prac, a potem zapomniałem  Zrobię następnym razem
 Zrobię następnym razem  Nie mam pojęcia, jak się nazywają, ale rosły nad oczkiem wodnym, mają duże, bordowo-zielone liście i chyba gdzieś w sierpniu pokazują piękne, żółte kwiaty z ciemnym środkiem:
 Nie mam pojęcia, jak się nazywają, ale rosły nad oczkiem wodnym, mają duże, bordowo-zielone liście i chyba gdzieś w sierpniu pokazują piękne, żółte kwiaty z ciemnym środkiem:






 Chciałbym w przyszłości zająć się nimi wszystkimi, ale na początek trzeba zacząć od jednego miejsca
 Chciałbym w przyszłości zająć się nimi wszystkimi, ale na początek trzeba zacząć od jednego miejsca 

 Host mamy kilka odmian, na czas, kiedy były kupowane, to chyba były wszystkie dostępne
 Host mamy kilka odmian, na czas, kiedy były kupowane, to chyba były wszystkie dostępne  Jutro ostatnia szansa, potem dopiero 12, bo wtedy wracam z wycieczki
 Jutro ostatnia szansa, potem dopiero 12, bo wtedy wracam z wycieczki 










 Mam jednak nadzieję, że uda mi się znaleźć chwilkę na nadrobienie Waszych wątków
 Mam jednak nadzieję, że uda mi się znaleźć chwilkę na nadrobienie Waszych wątków  
 
		
