Moje roślinki... apus - cz. 2

[JAKUCH]

Uwielbiam zapach dyptamu mój ma tylko 2 kwiaty i nie ma zamiaru się bardziej rozrosnąć, a jest już u mnie tyle lat .Jednak wiem ,ze nie mogę się do niego za bardzo zbliżać wolę nie ryzykować .Czytałam ,że tylko w dni słoneczne może poparzyć tych którzy mają jakąś alergię.Mój posadzony jest między różami. Basiu Smagliczka przecudna w tym pieńku Dzwonki skupione nie rosna u mnie juz tyle razy je kupowałam .Chyba mam zbyt bogatą glebę, bo jak tyle nie nawoziłam to je miałam, to samo z Łubinami musiałabym traktować jak jednoroczne.

[iwona0042]

Jak pasuje smagliczce pieniek, fajnie razem wyglądają

[Zuzia111]

Basiu..bardzo ładna kompozycja w pniaczku, te inne także tylko troszkę czasu. Tą smagliczkę odgapię, coś mi brakuje w mojej kompozycji ...chyba jeszcze na ryneczku spotkam. . Czy popadało u ciebie czy dalej z koneweczkami na górkę latasz.

[maniolek]

Basiu widzę wszystko w pełni kwitnienia można by rzec a pieńki doniczkowe sprawdzają się w 100% i wyglądają pięknie, a jak jeszcze się kwiatki rozrosną to dopiero będzie efekt

[anabuko1]

Doniczkowe fajnie wyglądają. Ożywiają miejsca,które bardziej chcemy.
Świetny pomysł na tą smagliczke w pienku.I tak już zostanie?
Ciekawa jestem jak przezimuje

[ewelkacha88]

Witaj Basiu . No jasne, szacun dla róż musi być . Masz piękne łubiny no i czosnki kwitną . U mnie większość z nich już przekwita . No cóż, teraz pora na inne rośliny . Smagliczkę w pniaczku i ja pochwalę . Donicowe kompozycje bardzo kolorowe . Pozdrawiam i słoneczka życzę .

[Iwonka1]

Z Dyptamem i ja się już kilka lat temu pożegnałam. Poparzyłam się kilka razy i w końcu powiedziałam dość. Szkoda mi go było, bo już był piękny, ale na małej działce trudno mi było znaleźć dla nie go miejsce. I to w dodatku takie, żeby odpowiadało zarówno jemu, jak i mi.
Pniaki wyglądają super. A jak jeszcze się rośliny z czasem rozrosną, to będzie pięknie.
Winnica się szykuje? Zamiast na Węgry, będziemy jeździć do Ciebie na degustację Z 25 krzaczków, to chyba całkiem sporo wyjdzie winka? Życzę powodzenia i trzymam kciuki

[anabuko1]

Wszędzie mają już kwitnące piękne róże. A moje jeszcze nie
Ta Biedermaier prześliczna.

[mimoza55]

Basiu, dzwoneczki skupione, u mnie rosły trzy lata zawsze pieknie kwitły, w tym roku oglądam, zerkam i nie ma, przepadły
i to wszystkie kępki tak ładnie rozweselały tą cześć rabatki , tulipany kończyły kwitnienie to zaczynały swój show dzwoneczki
potem róże i hortensje ogrodowe a tu klops . Roże opóźniły kwitnienie , hortensja przemarzła, dzwoneczki przepadły i ostrokrzew
przemarzł,

[apus]

Lucynko, ja mieszkam w "Suwałkach Małopolski" u nas zawsze chłodniej, a dzwoneczki te to chyba o czasie wystartowały. Tak mi się wydaje...
Smagliczka jest wspaniała, jedną rozsadkę posadziłam na tarasie "gankowym", żeby mi pachniało. Ale siewki bardzo słabo wschodzą Gołąbki koneserki... pewnie lubią słodycz i dlatego je podjadają.


Jadziu, tak słyszałam, że przy mocno słonecznych dniach potrafi dyptam poparzyć, ale osobiście nie kombinuję przy nim zbyt często. Rośnie sobie i widzę, że mu spasowało miejsce, które ma.


Iwonko iwona0042 , dziękuję

Zuziu zgapiaj, jak najbardziej! Rozsadki na pewno spotkasz! Popadało wczoraj dosyć dobrze, tak że dzisiaj nie podlewam, tylko to w donicach, co pod okapem jest.

Mariusz, powiem Ci, że w tym roku wyjątkowo słabo u mnie z kwitnieniem. Już o tej porze miałam aksamitki i inne kwiatuszki, a w tym roku coś ich jak na lekarstwo. Aksamitki to z lupą trzeba u mnie oglądać


Aniu, lubię donice ustawiać to tu, to tam... tlyko potem naganiam się z konewką
Smagliczki jednoroczne są, ale nasiewają się, może coś wzejdzie w przyszłym roku? A jak nie, to będę siała (albo kupowała rozsadki).
Moje róże też jeszcze nie kwitną, może wedle piątku, zakwitnie LO, ogólnie widać, że coraz bliżej ta chwilka Musimy być cierpliwe


Ewelinko, zakochałam się w czosnkach, co dzień są piękniejsze. Na pewno na jesieni dokupię jeszcze cebul (ojej ale tego będzie )


Iwonka1 nie ma co ryzykować, właśnie przy małych działkach takie rośliny nie bardzo zdają egzamin... no i przy małych dzieciaczkach.
Oj Iwonko nim ta winnica będzie to troszkę czasu upłynie ale akurat przez ten czas moze opracuję jakąś dobrą recepturę na winko


Wandziu, jak będziesz pamiętać o nich to wiosną przypomnij się i Ci odkopię, u mnie zasiewają się w rożnych miejscach, zresztą też je przenoszę to tu, to tam...
U mnie wsysło karpackie dzwoneczki, musiałam dokupić, bo je uwielbiam!
Niestety zima, a w zasadzie kwietniowe przymrozki dały w kość roślinom.


Orliki mam tylko takie, ale też mi się podobają... w przyszłym sezonie chyba dokupię kilka innych


I zakwitła mi taka roślinka, której nazwy już nie pamiętam, ale bardzo ją lubię. Tylko ma wadę, bo mocno się pokłada, ale co tam... (zdjęcie nie pokazuje jej urody, to taka zwiewna panienka)




No i tak mi rozhulała się brzózka... Za tydzień, może dwa będzie cięcie:

[plocczanka]

Basiu, u mnie taka sama roślinka zaczęła rozwijać niebieskie kwiatuszki.
Też nie znam jej imienia. Sadzonkę dostałam w ubiegłym roku od sąsiadki. A co by się nie pokładała, to ją zakułam w kajdanki. Znaczy: obwiązałam zielonym sznureczkiem.

[apus]

O właśnie! Dobry pomysł Lucynko, chyba podepnę sznureczkiem do jakiegoś patyczka

[Zuzia111]

Także bym chciała aby moja tegoroczna brzózka tak się rozhulała , czekam na to. Sama nie wiem czy także mam swoją ciąć . Przytnę choć końcówki gałązek, aby jednak coś na niej zostało.

[apus]

Zuziu, możesz tylko z 10 cm od dołu skrócić gałązki, zobaczysz, że dobrze jej to zrobi, bo się zagęści.
Ja swoja muszę mocno dołem i z jednego boku ciut. Dół już zamiata ziemię...

Przypomniało mi się, jak byłam dzieckiem, to babcia robiła takie miotły do zamiatania podwórka z gałązek brzozowych...

[marpa]

Podziwiam piękny okaz brzózki Basiu, fryzjer z pewnością wskazany dla uwidocznienia całej urody.Moja po ub.rocznym cięciu także się ładnie zagęściła i trzeba będzie ją przyciąć...
Trudno nadążyć ze wszystkim!