Ogród zielonej
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Soniu... smacznego, ale cieszy pierwszy owoc na działce
Orliki wypasione, a boćki brodzą i po moich łąkach
Pięknej pogody i niech cię omijają nawałnice 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu
. Czasami takie właśnie spontany są najładniejsze
. Truskaweczka wygląda bardzo smacznie
. Muszę polecieć zobaczyć co u mnie w krzaczkach
. Fajnie, że mogłaś trochę popracować. ja mimo pogody na razie miałam inne zajęcia. Dzisiaj może uda się przesadzić siewki werbeny
. U Ciebie nie ma mszyc a u mnie znowu się pojawiają paskudy
. Muszę kupić jakiś lepszy środek . Zdjęcia jak zawsze bardzo ładne, ogród kipi kolorem i z dnia na dzień wygląda coraz lepiej
. Pozdrawiam
.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród zielonej
Soniu, u mnie też burzowo wczoraj było i popadało... teraz jest cudnie i rześko.
Lubię jak tak jest po burzowo, powietrze takie świeże, pachnące
Lubię jak tak jest po burzowo, powietrze takie świeże, pachnące
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Ja też wolę upały ciepelko
Zdjęcie Zdjęcie bocka fantastyczne!!
Waw !!! Już truskawki masz
I mnie wszystko w tyle.
Orliki czosnki przepiękne. .
Zdjęcie Zdjęcie bocka fantastyczne!!
Waw !!! Już truskawki masz
I mnie wszystko w tyle.
Orliki czosnki przepiękne. .
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród zielonej
Łał! dojrzała truskaweczka!
U mnie jeszcze kwitnące z niewielką ilością maleńkich zielonych owocków.
Dużo pracy wykonałaś, Soniu, a kwiatki Ci tę pracę umilały swoim kwitnieniem.
Deszczyk majowy podlał Twój ogród, więc będzie jeszcze piękniej i bujniej się rozrastał.
U mnie bez deszczu, a z wiatrem. Sucho.
Dużo pracy wykonałaś, Soniu, a kwiatki Ci tę pracę umilały swoim kwitnieniem.
Deszczyk majowy podlał Twój ogród, więc będzie jeszcze piękniej i bujniej się rozrastał.
U mnie bez deszczu, a z wiatrem. Sucho.
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród zielonej
Już, już miałam wyciągnąć rękę po czerwoną truskaweczkę, jak sobie przypomniałam o Karolu. Przecież nie bedę dziecku zabierać
Ale na następne już się piszę
Niezwykle wygląda Asao
Piekny kolor kwiatu. Miałam na niego ochotę, ale w końcu wybrałam inne. Werbeny ciągle u mnie nie widać. Już chyba będę pielić, bo mocno zarasta. Może przy pieleniu coś znajdę?
Deszczu ciągle nie ma, ostatnio podlewałam prawie cały dzień. Od wczoraj do dzisiaj do popołudnia było pochmurno, ale kropel spadło piętnaście.
Lubię boćki, do mnie tak blisko nie podchodzą. Ale za to czasami są u mamy. Rodzice mają większą działkę i sporo trawy, to czasami pewnie myślą, że to łąka
Pozdrawiam 
Deszczu ciągle nie ma, ostatnio podlewałam prawie cały dzień. Od wczoraj do dzisiaj do popołudnia było pochmurno, ale kropel spadło piętnaście.
Lubię boćki, do mnie tak blisko nie podchodzą. Ale za to czasami są u mamy. Rodzice mają większą działkę i sporo trawy, to czasami pewnie myślą, że to łąka
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród zielonej
Ale masz pięknie wysprzątany ogród. Zawsze podziwiałam cię za staranność. Każda kępa roślin ma swoje miejsce. Ja u siebie ciągle walczę, ciągle przesadzam i ciągle wygląda jak po wybuchu
Piękne te białe orliki i te granatowe też. Truskawki, kwitnące powojniki
Znacznie cieplej u ciebie.
Na bociana nawet nie patrzę....wyjeżdżam a młodzi sami zostają
Zazdroszczę deszczu. Muszę podlewać a trawnik mam tak zniszczony przez budowę tarasu, że szkoda gadać.
Piękne te białe orliki i te granatowe też. Truskawki, kwitnące powojniki
Na bociana nawet nie patrzę....wyjeżdżam a młodzi sami zostają
Zazdroszczę deszczu. Muszę podlewać a trawnik mam tak zniszczony przez budowę tarasu, że szkoda gadać.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12212
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Dzięki za miłe słowa i podglądanie.
Miło pracuje się w ogrodzie, jak świeci słońce. Zrobiłam porządek z floksami szydlastymi, połowa wylądowała w kompostowniku, bo rozrosły się nadmiernie. Złocień maruna, który przeżył zimę ma wyjątkowo dużo pędów i zdominował róże. Chyba podobnie jak gipsówce, pozostawię mu tylko kilka pędów, żeby róże miały przewiew. Odcięłam pięć ubiegłorocznych odkładów od hortensji, pięknie ukorzenione. Chyba posadzę kolejne dwie,
a pozostałe powędrują do zaprzyjaźnionych ogrodów. Na razie mają kwarantannę w garażu, bo upały by im zaszkodziły. Wykopałam dwuletnie cebulki czosnków wysokich, bo M jeździ po nich kołem kosiarki. Chyba sianie w korzeniach trzmieliny nie było najlepszym pomysłem.
Słabo przyrosły, ale dwa lata temu wcale nie wierzyłam w powodzenie tego eksperymentu. Ołówek dla zobrazowania wielkości. Posadzę je w dobrej ziemi, może w doniczce i zadołuję. W przyszłym roku będzie łatwiej wykopać, bez niszczenia sąsiadujących roślin.

Małgosiu sześć ostróżek jeszcze bez pąków, ale trzy niebieskie już pokazują kolor. Mam nadzieję, że na kwiaty pozostałych do jesieni czekać nie będę.
Mam jakąś włoską odmianę truskawek, słodkie i najwcześniej dojrzewają. Gdy ma się niewielki areał, warto zainwestować w włókninę, można wcześniej spróbować truskawek.
Ewuniu na szczęście już ciepło i słonecznie, ale parę niecierpków tak ulewa pobrudziła, że dopiero jak zniszczone kwiaty opadną, będą mieć przyzwoity wygląd. Czas orlików już dobiega końca, więc trzeba je pokazywać, bo to piękne kwiaty, choć sfotografować je niełatwo.
Boćki na słupie elektrycznym gnieżdżą się od wielu lat. Żerują po deszczu na ugorach za płotem, więc jak jestem w domu, mogę je podglądać.
Ewelinko kolorów nie ma za wiele, ale i tak stale coś kwitnie. Teraz zachwycam się orlikami odmianowymi. Porosły wysokie i z daleka je widać. Najbardziej cieszyłam się na białe, ale gryzonie zjadły. Niebieskie mają ładne tło z tawuły żółtej, natomiast czarne,
na tle Szmaragdów trochę mało widoczne. Dopiero w sobotę znowu będę mieć spokojny dzień, więc też zamierzam trochę przesadzać samosiejki.
Basiu też lubię rześkie powietrze po burzy, a z deszczu się cieszę, bo moje piaski szybko tracą wilgoć. Byle to nie były ulewy, bo niszczą nisko kwitnące rośliny.
Aniu boćki są słodkie, jak tak dostojnie spacerują po łąkach. Czosnki wysokie już ścięłam, dwa zostały na nasiona.
Codziennie po kilkanaście truskawek już zjadamy. Głównie ja, bo tylko z własnego ogródka mogę zjadać, M kupuje na bazarze. Orliki samosiejki, też już przekwitają, ale odmianowe nadal ładne.
Lucynko jakoś deszcz nie może dotrzeć do Ciebie.
Najbardziej teraz rosną trawy, codziennie widać różnicę. Szczególnie ostnice i miskanty podskoczyły w górę. Moje ulubione szałwie też już wszystkie pokazują kolor. Truskawek w tym roku jest bardzo dużo, byle tylko słońce świeciło, to ładnie dojrzeją.
Iwonko Karol jeszcze nie jadł truskawek, więc zacznie degustację od jednej.
Dopiero jak nie będzie wysypki dostanie kolejną. Tak więc mogłaś spokojnie zjeść tę dojrzałą.
Może wśród chwastów kilka werben rośnie, jakoś nie wyobrażam sobie, że się nie sieje.
Aprilku wysprzątane niektóre fragmenty ogrodu, inne to wielki chaos.
Warzywnik mam w trzech miejscach, więc dopóki tego nie zmienię, nie ma szans na ucywilizowanie niektórych rabat. Nie chcę wyrzucać truskawek, są dla Karola. W nowym miejscu posadzone dopiero jesienią, więc w tym roku nie ma szans na owoce. Mój trawnik też w tym roku nieciekawy, mimo opadów. Przestałam pielić, więc jest mieszanka trawy z chwastami.















Miło pracuje się w ogrodzie, jak świeci słońce. Zrobiłam porządek z floksami szydlastymi, połowa wylądowała w kompostowniku, bo rozrosły się nadmiernie. Złocień maruna, który przeżył zimę ma wyjątkowo dużo pędów i zdominował róże. Chyba podobnie jak gipsówce, pozostawię mu tylko kilka pędów, żeby róże miały przewiew. Odcięłam pięć ubiegłorocznych odkładów od hortensji, pięknie ukorzenione. Chyba posadzę kolejne dwie, 
Małgosiu sześć ostróżek jeszcze bez pąków, ale trzy niebieskie już pokazują kolor. Mam nadzieję, że na kwiaty pozostałych do jesieni czekać nie będę.
Ewuniu na szczęście już ciepło i słonecznie, ale parę niecierpków tak ulewa pobrudziła, że dopiero jak zniszczone kwiaty opadną, będą mieć przyzwoity wygląd. Czas orlików już dobiega końca, więc trzeba je pokazywać, bo to piękne kwiaty, choć sfotografować je niełatwo.
Ewelinko kolorów nie ma za wiele, ale i tak stale coś kwitnie. Teraz zachwycam się orlikami odmianowymi. Porosły wysokie i z daleka je widać. Najbardziej cieszyłam się na białe, ale gryzonie zjadły. Niebieskie mają ładne tło z tawuły żółtej, natomiast czarne,
Basiu też lubię rześkie powietrze po burzy, a z deszczu się cieszę, bo moje piaski szybko tracą wilgoć. Byle to nie były ulewy, bo niszczą nisko kwitnące rośliny.
Aniu boćki są słodkie, jak tak dostojnie spacerują po łąkach. Czosnki wysokie już ścięłam, dwa zostały na nasiona.
Lucynko jakoś deszcz nie może dotrzeć do Ciebie.
Iwonko Karol jeszcze nie jadł truskawek, więc zacznie degustację od jednej.
Aprilku wysprzątane niektóre fragmenty ogrodu, inne to wielki chaos.















- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej
Szałwia u Ciebie już kwitnie ..na mojej ledwie pączki...niby popadało ale zbyt mokro nie jest.. Ale nie ma co marudzić, jest dobrze!
Zdjęcia jakieś inne i format większy...

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12212
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Maryniu wszystkie szałwie już kwitną,
choć na spektakularny efekt jeszcze ze dwa dni trzeba poczekać. Mogłabym nimi obsadzić cały ogród, gdyby kwitły cały czas.
U mnie też trzy dni upału i już sucho. Zmieniłam hosting, dlatego inny rozmiar zdjęć. 
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Soniu czosnkowe cebulki dla mnie są ogromne w stosunku do nasionek
Karmnik ościsty z bliska wygląda niesamowicie, a co to za trawka na tej fotce... takie delikatne pasemka
U ciebie też pięknie wszystko kwitnie 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu,u mnie tez zakwitnął biały irys,kupiłam w zeszły roku różne i już zapomniałam jakie mam kolory ,ale może Twój inny odmianowo ,nie wiadomo ,one czasem niewiele się różnią od siebie,pogoda piękna to ogrody ruszyły i teraz wszystko naraz kwitnie ,cudnie masz dopracowany ogród ,no i bardzo zadbany,pozdrawiam i miłego dnia 
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu
. Pracowita pszczółka z Ciebie
.Robota pali Ci się w rękach
. U mnie rozpanoszyły się chwasty i mszyce
. Ziemia sucha to ciężko plewić a wieje okropnie i pryskać nie mogę
. No mus czekać na lepsze warunki
. Nie przesadziłam jeszcze werbeny bo czekam aż spadnie jakiś deszcz. Floksy też muszę przesadzić
, nie wspominając o wykopaniu kilku kęp tulipanów
. Ślicznie wygląda ta różowa szałwia
. Róże w blokach startowych
. Ciemnego orlika rzeczywiście troszkę słabo widać na tle tych szmaragdów a ja tak miałam z tulipanami QN . Wszystko pięknie rośnie i kwitnie
. Mamy już czerwiec więc tylko czekać na piwonie i róże. Pozdrawiam
.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ogród zielonej
Soniu wielkie brawa dla Ciebie
Twoje rośliny mimo piaszczystej gleby rosną znakomicie, widać to na zdjęciach
Truskawki masz juz swoje - ciężko w to uwierzyć
Moim do dojrzałości jeszcze daleko.
Jakbyś miała jakieś rośliny, które za bardzo się rozrosły - z wielką chęcią przygarnę
Twoje rośliny mimo piaszczystej gleby rosną znakomicie, widać to na zdjęciach
Truskawki masz juz swoje - ciężko w to uwierzyć
Jakbyś miała jakieś rośliny, które za bardzo się rozrosły - z wielką chęcią przygarnę
Re: Ogród zielonej
Mi czosnkowe kiedyś w donicy nie wzeszły, więc dwukrotnie zazdroszczę. A nie wiesz Grazynko czy pozostawianie nasion na czosnkach osłabia cebulki?
Piękna ta szałwia, a orliki są przecudne, zwłaszcza ten ostatni.
Gdybyś zbierała z nich nasiona to ja się bardzo chętnie wymienię na rośliny jakieś, nasiona-mam tego sporo.
A...i pomidory.
Piękna ta szałwia, a orliki są przecudne, zwłaszcza ten ostatni.
Gdybyś zbierała z nich nasiona to ja się bardzo chętnie wymienię na rośliny jakieś, nasiona-mam tego sporo.
A...i pomidory.

