Winorośle i winogrona cz. 6
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Ja wiem, że te opryski wczesnowiosenne są najskuteczniejsze,
bo wtedy wyłażą samiczki żeby złożyć jajeczka.
Ja miałam tego pilśniowca, ale w tak małej ilości, że wystarczyło oberwanie liści rok po roku.
W czasie wegetacji, a więc teraz też można pryskać preparatami przeciw niemu,
ale skuteczność jest mniejsza.
W czasie wegetacji, żeby pryskać preparatami olejowymi trzeba zrobić próbę na roślinie, czy nie dojdzie do przypalenia liści.
Ja ostatnio robiłam taką próbę, użyłam oleju rzepakowego, bo on też może być używany z powodzeniem
i liści nie spaliło.
Dodam, że robiąc z niego opryski śliw wczesną wiosną przeciw szpecielom śliwowym widzę teraz jak już są liście,
że ograniczyłam go w jakichś 3/4. Jak na pierwszy taki wykonany zabieg przeciw szpecielom to wydaje mi się, że bardzo dobrze.
Najskuteczniejszy jest ten zabieg wiosenny lub w uprawach ekologicznych wprowadzenie do ogrodu
Dobroczynka gruszowca, wtedy już nie można pryskać.
bo wtedy wyłażą samiczki żeby złożyć jajeczka.
Ja miałam tego pilśniowca, ale w tak małej ilości, że wystarczyło oberwanie liści rok po roku.
W czasie wegetacji, a więc teraz też można pryskać preparatami przeciw niemu,
ale skuteczność jest mniejsza.
W czasie wegetacji, żeby pryskać preparatami olejowymi trzeba zrobić próbę na roślinie, czy nie dojdzie do przypalenia liści.
Ja ostatnio robiłam taką próbę, użyłam oleju rzepakowego, bo on też może być używany z powodzeniem
i liści nie spaliło.
Dodam, że robiąc z niego opryski śliw wczesną wiosną przeciw szpecielom śliwowym widzę teraz jak już są liście,
że ograniczyłam go w jakichś 3/4. Jak na pierwszy taki wykonany zabieg przeciw szpecielom to wydaje mi się, że bardzo dobrze.
Najskuteczniejszy jest ten zabieg wiosenny lub w uprawach ekologicznych wprowadzenie do ogrodu
Dobroczynka gruszowca, wtedy już nie można pryskać.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Dziękuję z wyjaśnienie,spróbuję oberwać liście tym bardziej że nie jest dużo.
pozdrawiam
Kazik
Kazik
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Ta odmiana się nie przeciąża
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Winorośle i winogrona cz. 6

- Jarowo
- 200p
- Posty: 278
- Od: 9 maja 2016, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Czy jest szansa na to że jeszcze odbije 2 letnia Iza Zaliwska oraz 3 letni Gewurz Traminer, najpierw była póżno przycięta nstp mrozek swoje zrobił i w efekcie tego mamy suche pąki. Jak myślicie zostawić je? Czy wykopać i szukać nowych sadzonek?
- Balykan
- 200p
- Posty: 407
- Od: 8 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Ja miałem to samo ze świeżo posadzonymi patykami - ścięło zielone pąki i tak stały w ziemi te badyle przez około miesiąca. Z jednej sadzonki nic i wywaliłem (A-1704), a Wenus puściła pąki jakiś tydzień temu. Jednak mam zamiar zamówić nowe, bo wolę mieć silniejsze i zdrowsze sadzonki.
- Ohajo
- 500p
- Posty: 658
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Mam problem. Swoje 2 krzewy winorośli w donicach na balkonie (Nero i Arkadia) chciałem poprowadzić na niską głowę i zgodnie z instrukcjami przycinając zostawiłem tylko po 1 pąku, by wybiły z nich po 3 latorośle jako zaczątek głowy. Tymczasem z każdego z tych pąków wybiła tylko jedna latorośl. Owszem, ładnie rosną, mają już po ponad 0.5m, ale dlaczego nie wybija nic z pąków zapasowych? Gdzie popełniłem błąd?
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4768
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Takie troche pokiereszowane- może w ciemno oprysk potrzebny był na przędziory? A w tym roku to i przymrozki mogły swoje zrobić.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- Halski
- 200p
- Posty: 274
- Od: 26 maja 2012, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Puław
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Ohajo! Jeden pąk = jedna latorośl. Będziesz rok w plecy, ale przynajmniej sadzonki Ci się dobrze ukorzenią.
Zapraszam do komentowania: Przydomowy sad
-
- 200p
- Posty: 274
- Od: 26 mar 2015, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mędrzechów
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Trzeba na jesieni przyciąć bardzo stanowczo i dużo i odmłodzić krzew, najlepiej wybrać najniżej rosnącą latorośl a powyżej tego uciąć o ile dobrze zdrewniała.Sky12 pisze:Witam, posiadam trzy dosyć stare winogrona. Od trzech lat zauważyłem, że młode pędy które puszczają na wiosnę są jakieś słabe. To wina starych pędów, czy należy sypnąć nawozem? Proszę o rady.
- Ohajo
- 500p
- Posty: 658
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Jeżeli tak jest, to jak zabrać się za wyprowadzanie formy "głowa"?...Halski pisze:Ohajo! Jeden pąk = jedna latorośl
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
-
- ZBANOWANY
- Posty: 121
- Od: 14 cze 2016, o 12:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: MAZOWSZE
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Witam
W tym roku wiosenne przymrozki uszkodziły mi trochę winorośla. Część pąków zmarzła całkowicie, ale niektóre uszkodzone jednak starują. Tyle że wyrastające z nich liście są zdeformowane. 5-6 liść też jest zdeformowany. Czy to już oznacza że należy szukać innych przyczyn - np przędziorki?
W tym roku wiosenne przymrozki uszkodziły mi trochę winorośla. Część pąków zmarzła całkowicie, ale niektóre uszkodzone jednak starują. Tyle że wyrastające z nich liście są zdeformowane. 5-6 liść też jest zdeformowany. Czy to już oznacza że należy szukać innych przyczyn - np przędziorki?
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2279
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Ciąć nisko na dwa, trzy oczka. Musisz radykalnie ciąć ten krzew.Ohajo pisze:Jeżeli tak jest, to jak zabrać się za wyprowadzanie formy "głowa"?...Halski pisze:Ohajo! Jeden pąk = jedna latorośl