po zobaczeniu całego drzewka zaczynam stwierdzać że to młoda jabłoń tak przycięta.
i filoetowy barwinek! o matko!
Moje marzenie. mam już wielkie kępy tego jasnego, teraz czas na ten purpurowy.
A czy to kwiat czy chwast...hmmm. tak pomiędzy. Rozrasta się błyskawicznie, jest dobry tam gdzie trzeba zapełnić przestrzeń ;)
pałki to babka lancetowata.
listki w kropki to miodunka pstra.
Z tym pomylono moją begonię tamayę i omal bym jej nie zabiła wsadzając na grządkę.
A ze Stefanem zawiąż żelazny sojusz, bo on Ci pomoże i wyje wszystkie szkodniki z ziemi.
Tylko go ładnie poproś żeby nie dziubał ziemi kiedy już nie trzeba będzie..
