Bukszpany Lemonki
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Bukszpany Lemonki
Izuniu ja o Tobie doskonale pamiętam. Błagam Cię tylko o jeszcze troszkę cierpliwości. 
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Bukszpany Lemonki
Ewelinko, dzis słońce ładnie swieci
Twoje życzenie się spełniło 
Czy niezapominajki są dwuletnie to nie wiem.
Aniu, czekam cierpliwie. Nie musiesz się spieszyć
Tym bardziej, że zamówiłam kilka żurawek i może dziś lub jutro przywiozą je to będę miała co sadzić 
Czy niezapominajki są dwuletnie to nie wiem.
Aniu, czekam cierpliwie. Nie musiesz się spieszyć
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Bukszpany Lemonki
Z niezapominajkami bywa różnie, jeśli wysieją się teraz to mogą zakwitnąć nawet jesienią, ale przeważnie jest tak, że jednego roku wschodzą a drugiego kwitną, czyli można uznać je za dwuletnie.
Chociaż zostawione zdrowe krzaczki mogą przezimować do następnego roku i kwitnąć wiosną po raz drugi.
To jednak rzadko się zdarza, gdyż przeważnie wcześniej lubią łapać mączniaka.
Ja po wiosennym kwitnieniu, kiedy jeszcze są zdrowe wyrywam i rzucam na kompost, tym sposobem same się sieją wraz z kompostem a tam gdzie nie chciane łatwo jest je wyrwać.
Chociaż zostawione zdrowe krzaczki mogą przezimować do następnego roku i kwitnąć wiosną po raz drugi.
To jednak rzadko się zdarza, gdyż przeważnie wcześniej lubią łapać mączniaka.
Ja po wiosennym kwitnieniu, kiedy jeszcze są zdrowe wyrywam i rzucam na kompost, tym sposobem same się sieją wraz z kompostem a tam gdzie nie chciane łatwo jest je wyrwać.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Bukszpany Lemonki
Grażynko, dziękuję za pomysł
A ja już się zastanawiałam co z nimi zrobić jak przekwitną. Pamiętałam tego mączniaka na niezapominajkach bo miałam na balkonie je kiedyś. Czyli spokojnie je powyrywam i na kompost niedługo. Jeszcze raz dzięki 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Bukszpany Lemonki
Pole poziomkowe wygląda elegancko.
Super prezentują się cebulowe i jak widzę niedługo rozkwitną piwonie.
U mnie w podobnym stanie, brakuje nam tylko ciepła i słonka.
Szkoda że wciąż pochmurno a słonko tylko w przebłyskach, roślinki też chciałyby więcej.
Super prezentują się cebulowe i jak widzę niedługo rozkwitną piwonie.
U mnie w podobnym stanie, brakuje nam tylko ciepła i słonka.
Szkoda że wciąż pochmurno a słonko tylko w przebłyskach, roślinki też chciałyby więcej.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2652
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Bukszpany Lemonki
Ale łany piwoniowe!
Tulipanki bardzo piękne i ten bez!
Piękne to zdjęcie z samotnym orlikiem
Tulipanki bardzo piękne i ten bez!
Piękne to zdjęcie z samotnym orlikiem
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Bukszpany Lemonki
Izuniu, jak pięknie wszystko CI zakwitło
Rozumiem CIę doskonale, ja też na nadmiar czasu nie narzekam
Rozumiem CIę doskonale, ja też na nadmiar czasu nie narzekam
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Bukszpany Lemonki
Z tym czasem to chyba większość z nas tak ma, że zawsze go za mało. Zazdroszczę troszkę facetom-ogrodnikom. Oni po prostu idą i działają. A ja nawet jak mam dzień wolny to najpierw dom, pranie-sprzątanie, gotowanie, a później jak starczy czasu i pogoda dopisze to na działkę
Piękne widoki nam zaserwowałaś
Maj jest cudowny bez dwóch zdań. Szczególnie te tulipany wyglądają zjawiskowo. Ciekawe co to za odmiana.
Piękne widoki nam zaserwowałaś
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Bukszpany Lemonki
Miło Was widzieć i czytać
Dziękuję za miłe słowa
Grażynko, te poziomki to fajna odmiana. Są smaczne i chyba wytrzymałe na zaniedbanie bo kilka lat nikt się nimi nie zajmował a one rok temu dały dużo owoców
Moniko, piwonii jest dużo. Nawet się zastanawiam czy nie za dużo bo jak przekwitną to kwiatów innych chyba mało będzie. Orlik rzeczywiście samotny. Rok temu było ich zatrzęsienie, w czterech chyba kolorach a teraz jakoś nie ma
Aniu, ten czas jakoś się kurczy coraz bardziej
Majowe kwitnienia są cudne
Ciekawa jestem co będzie w czerwcu, co się pojawi i co zakwitnie.
Izuś, rzeczywiście facetom ogrodnikom można zazdrościć. Te czerwono-żółte tulipany to z celulek kupionych w Biedronce zdaje się. Były opisane jako zmieniające kolor. Nie wierzyłam, ale jednak zmieniają kolor. Najpierw były żółte, potem doszła czerwień i tego kolor robiło się coraz więcej. Dziś już płatki im opadają. No właśnie, dziś byłam na działce i ucieszyło mnie, że pięknie się przyjęły żurawki, żuraweczki i tiarella, które kupiłam ostatnio u naszej koleżanki
Cudownie zakwitły czosnki. Znów wyłapałam trochę ślimaków
i gąsienice objadające liście i pączek róży
Niestety dostrzegłam kolonie mszyc na porzeczkach. W niedzielę muszę je czymś opryskać. Jutro nie dam rady tam pójść.
Grażynko, te poziomki to fajna odmiana. Są smaczne i chyba wytrzymałe na zaniedbanie bo kilka lat nikt się nimi nie zajmował a one rok temu dały dużo owoców
Moniko, piwonii jest dużo. Nawet się zastanawiam czy nie za dużo bo jak przekwitną to kwiatów innych chyba mało będzie. Orlik rzeczywiście samotny. Rok temu było ich zatrzęsienie, w czterech chyba kolorach a teraz jakoś nie ma
Aniu, ten czas jakoś się kurczy coraz bardziej
Izuś, rzeczywiście facetom ogrodnikom można zazdrościć. Te czerwono-żółte tulipany to z celulek kupionych w Biedronce zdaje się. Były opisane jako zmieniające kolor. Nie wierzyłam, ale jednak zmieniają kolor. Najpierw były żółte, potem doszła czerwień i tego kolor robiło się coraz więcej. Dziś już płatki im opadają. No właśnie, dziś byłam na działce i ucieszyło mnie, że pięknie się przyjęły żurawki, żuraweczki i tiarella, które kupiłam ostatnio u naszej koleżanki
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Bukszpany Lemonki
Izuniu dziękuję za wyrozumiałość. Do tematu wrócę po białym tygodniu mojego syna.
Piękne zdjęcia nam pokazałaś. Szczególnie to z niezapominajkami. Muszę powiedzieć, że bardzo ładnie na tej Twojej działeczce.
A tych piwonii to masz różne odmiany, czy wszystkie te same?
Piękne zdjęcia nam pokazałaś. Szczególnie to z niezapominajkami. Muszę powiedzieć, że bardzo ładnie na tej Twojej działeczce.
A tych piwonii to masz różne odmiany, czy wszystkie te same?
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Bukszpany Lemonki
Aniu, Ty mi za nic nie dziękuj bo przecież to Ty mi wyświadczasz przysługę 
Dziękuję za miłe słowa
Działeczka jeszcze w trzech czwartych półdzika
Piwonie chyba są różne bo liście i wielkość pąków jest różna. Kolory pamiętam z zeszłego roku chyba trzy są. Nie mam pojęcia jakie to piwonie bo zastałam je na tej działce. Są tylko przesadzone w szpaler.
Dziękuję za miłe słowa
Re: Bukszpany Lemonki
Piękna działka , nie jest jak spod "igły", jeszcze pewnie na wiele niespodzianek natykasz sie jak przychodzisz. Piwonie uwielbiam ,fantastycznie pachną, jak zakwitną w tym szpalerze będą wyglądać super -tylko podeprzyj trochę ,bo jak kwitną to lubią się pokładać. 
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Bukszpany Lemonki
Iwciu, dzięki
Nie kojarzyłam, że pachną. Fajnie
Podeprę, tylko czym? Może jakieś drabinki bambusowe dorwę.
U mnie chyba nigdy nie będzie jak spod igły bo to nie moje klimaty. Lubię takie ogordy pooglądać u kogoś, sama chciałabym mieć taki tajemniczy, pełen zakamarków i bujnych roślin
U mnie chyba nigdy nie będzie jak spod igły bo to nie moje klimaty. Lubię takie ogordy pooglądać u kogoś, sama chciałabym mieć taki tajemniczy, pełen zakamarków i bujnych roślin




























