Ogród Marty - Cz. XI
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martuniu , dobrze że mogę pospacerować po Twoim ogrodzie bo w swoim będę dopiero aż za tydzień
i nie wiem jak to przetrzymam .Bardzo podoba mi się Twoja rajska jabłonka .Nie mam jej u siebie jeszcze i od kilku sezonów zastanawiam się nad jej posadzeniem .Nie wiem tylko gdzie ją mam posadzić i dlatego tak zwlekam .Nareszcie się ociepliło , więc pewnie siedzisz w ogrodzie . Pogody i
życzę .
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Marty - Cz. XI
I Ciebie Martus to zawsze mogę oczy nacieszyć mnogoscia różnego rodzaju kwiecia. 
Pięknie I już.
I nawet miodzik zrobiłaś. Suuper. Wszystko swoje się przydaje.
Zachwycam się dalej tymi puchatymi szafirkami.
I cudnymi serduszkami, do których ja szczęścia nie mam
Pięknie I już.
I nawet miodzik zrobiłaś. Suuper. Wszystko swoje się przydaje.
Zachwycam się dalej tymi puchatymi szafirkami.
I cudnymi serduszkami, do których ja szczęścia nie mam
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martusiu dziękuję za przepiękny spacerek
Cudownie juz masz w ogrodzie
Popatrzyłam na Ciebie i tez miodzik z mniszka zrobiłam
Pogoda do kitu , jeden dzień cieplejszy i nie pada a następny znowu zimno .
Martusiu kiedy wysadzasz swoje pomidorki ?? bo patrząc na pogodę to nie wiem bo noce ciągle zimne .
Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę
Cudownie juz masz w ogrodzie
Popatrzyłam na Ciebie i tez miodzik z mniszka zrobiłam
Pogoda do kitu , jeden dzień cieplejszy i nie pada a następny znowu zimno .
Martusiu kiedy wysadzasz swoje pomidorki ?? bo patrząc na pogodę to nie wiem bo noce ciągle zimne .
Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Witam gorąco po krótkiej przerwie,przedwczoraj nie miałam internetu ,aż do wczoraj południa,a wieczorem musiałam oglądną Eurowizję i nie wstąpiłam już tutaj ,więc jestem dzisiaj .
Dorota,dzielżany są na rabacie wzdłuż drogi tak jak myślisz tylko są w tyle tej rabaty ,a przed nimi róże,nie zauważyłaś ,bo one jeszcze małe,zakrętki są teraz takie piękne a każdym sklepie gospodarstwa domowego,śliczne mają też w mrówce,uwielbiam zakrętki tematyczne ,owocowe,warzywne,grzybowe,do wyboru do koloru,,miodzik piję profilaktycznie małą łyżeczkę dziennie ,pozdrawiam
Marysiu,czasem jeden moment nieuwagi zniszczy wszystko,ja kiedyś o 12 w nocy poszłam z czołówką przykrywać do ogrodu ,jak zobaczyłam na termometrze 1 stopień ,a nie zapowiedzieli przymrozku ,w końcu pomyślałam ,ze codziennie tak dbam i jedna noc zniszczy wszystko,już nieraz tak zrobiłam ,ale piszesz,że część sie uratowała,to dobrze,moze nawet moje zostaną w nadwyżce ,to prawie podrosną ,u mnie wczoraj i przedwczoraj lało ,co prawda z przerwami,dzisiaj było pięknie ,troszkę cichutko robiłam w ogrodzie ,bo tyle mam pracy ,ze nie wiem jak czasowo podołam ,pozdrawiam i miłej podróży ,odpoczywaj i kuruj się intensywnie ,taka przerwa jest potrzebna dla relaksu ,chociaż jak znam siebie myślami cięgle jest się w ogrodzie
Grażynko,ja mam obielę w formie płaczącej to nigdy nie będzie duża,bo zwisa w dół ,nic jej nie przycinam ,bo nie mam takiej potrzeby,mam ją już parę lat ,nawet nie wiem ile ,pozdrawiam
Ewciu,moja serduszka była na noce okrywana dużymi kartonami ,teraz już nie ma takiej potrzeby ,ale przymrozki fajnie przetrwała,dzisiaj dopiero piękne słońce było,roślinki będą nadrabiać ,jeżeli nic sie nie popsuje ,pozdrawiam
Kasiu,syropek pyszny ,piję profilaktycznie jedną łyżeczkę dziennie,przepis wzięłam od Ciebie ,pędy sosny też zasypane cukrem i syropek już się robi,wnukom też smakuje ten miodzik ,a i sosnowy też pewnie będzie smakował,dzisiaj susze pokrzywę ,kruszę ją potem na papier śniadaniowy i do słoiczka ,służy przez całą zimę za pietruszkę zieloną na talerzu ,no i do zup do gotowania zwłaszcza jarzynowych też używam ,można też zrobić herbatkę pokrzywową ,wszyscy uwielbiają u mnie pokrzywę bo tak ich nauczyłam ,jak robię sok z marchewki to wnuki pytają czy jest pokrzywa ,teraz przez cały letni sezon jest świeża ,to siekam do zup świeżą ,zaparzy się wzupie i juz do jedzenia i do soków dokładam ,jak mi przerośnie to mąż skosi i znowu rosną młodziutkie ,pozdrawiam
Bożenko,nie będę Ciebie goniła ,no co Ty ,oj wyprawiam w tym ogrodzie ,mam sporo zakątków,co są już może brzydkie ,jakieś krzaki do wyrzucenia sie znajdują ,to ja odzyskuję miejsce i układam rośliny od nowa i inne i ciągle się coś zmienia ,pozdrawiam
Sabina,kwiaty mniszka jak się poprawi pogoda wszystko nadrobią i na pewno będą jeszcze piękne ,jabłoń rajską płaczącą przycinam tylko od dołu ,bo gałęzie aż wloką się po ziemi i to tyle co koło niej robię ,pozdrawiam
Tereniu,syrop robi sie bardzo łatwo i w miarę szybko,zaraz napiszę Ci stronę Kasi 100780,ona tam na moją prośbę mi podała przepis ,trzeba tylko nazbierać 500 kwiatów ze słoneczka ja z tych kwiatów miałam 12 małych słoiczków,jak Ci będzie smakował to można jeszcze powtórzyć z następnych 500 szt,pozdrawiam
Eluś,siedzę w ogrodzie jak tylko mogę ,bo tysiąc innych spraw ciągle trzeba załatwić ,rzadko jestem w ogrodzie cały dzień ,a przydałoby się ,bo zaległości ,przez zimna ,śniegi i deszcze mam duże ,ta rajska jabłoń nie jest taka szeroka ,może nie zajmie Ci dużo miejsca,tylko pod nią już nic się nie posadzi ,bo ona spuszcza gałęzie do samej ziemi ,u mnie słonka dopiero dzisiaj było,wczoraj i przedwczoraj padało i mżyło na zmianę ,pozdrawiam
Aniu,miło,że podobają się moje kwiatuszki ,nie mam tulipanów ,ale zawsze się coś tam znajdzie kwitnącego,uwielbiam wyroby swojej produkcji,i uwielbiam mieć pełniutką spiżarnię ,wiec już się zaczęło przerabianie ,puchate szafirki bardzo długo kwitną i dalej takie piękne ,serduszki jakoś dają radę ,chociaż też mi sie wydawało,że kapryśne i długo ich nie miałam w ogrodzie ,zaczęłam od różowej ,pierwsza czerwona mi padła,a ta jest druga i fajnie rośnie ,biała też sobie radzi ,malutka jeszcze ,ale musi mieć czas ,żeby sie rozrosnąć,pozdrawiam
Tereniu,witaj w moim ogrodzie,miodzik jest pyszny i warto go mieć ,u mnie tez pogoda parszywa była,dopiero dzisiaj słoneczko ,myślę ,że pomidory wysadzę koło 20 maja ,(chciałabym),ale to wszystko zależeć będzie czy noce będą cieplejsze ,moje pomidory chodzą na spacer w dzień ,ale dzisiaj wniosłam na noc ,bo bardzo się ochłodziło,wczoraj zostały na noc na polu,,pozdrawiam gorąco i buziaczki
Dorota,dzielżany są na rabacie wzdłuż drogi tak jak myślisz tylko są w tyle tej rabaty ,a przed nimi róże,nie zauważyłaś ,bo one jeszcze małe,zakrętki są teraz takie piękne a każdym sklepie gospodarstwa domowego,śliczne mają też w mrówce,uwielbiam zakrętki tematyczne ,owocowe,warzywne,grzybowe,do wyboru do koloru,,miodzik piję profilaktycznie małą łyżeczkę dziennie ,pozdrawiam
Marysiu,czasem jeden moment nieuwagi zniszczy wszystko,ja kiedyś o 12 w nocy poszłam z czołówką przykrywać do ogrodu ,jak zobaczyłam na termometrze 1 stopień ,a nie zapowiedzieli przymrozku ,w końcu pomyślałam ,ze codziennie tak dbam i jedna noc zniszczy wszystko,już nieraz tak zrobiłam ,ale piszesz,że część sie uratowała,to dobrze,moze nawet moje zostaną w nadwyżce ,to prawie podrosną ,u mnie wczoraj i przedwczoraj lało ,co prawda z przerwami,dzisiaj było pięknie ,troszkę cichutko robiłam w ogrodzie ,bo tyle mam pracy ,ze nie wiem jak czasowo podołam ,pozdrawiam i miłej podróży ,odpoczywaj i kuruj się intensywnie ,taka przerwa jest potrzebna dla relaksu ,chociaż jak znam siebie myślami cięgle jest się w ogrodzie
Grażynko,ja mam obielę w formie płaczącej to nigdy nie będzie duża,bo zwisa w dół ,nic jej nie przycinam ,bo nie mam takiej potrzeby,mam ją już parę lat ,nawet nie wiem ile ,pozdrawiam
Ewciu,moja serduszka była na noce okrywana dużymi kartonami ,teraz już nie ma takiej potrzeby ,ale przymrozki fajnie przetrwała,dzisiaj dopiero piękne słońce było,roślinki będą nadrabiać ,jeżeli nic sie nie popsuje ,pozdrawiam
Kasiu,syropek pyszny ,piję profilaktycznie jedną łyżeczkę dziennie,przepis wzięłam od Ciebie ,pędy sosny też zasypane cukrem i syropek już się robi,wnukom też smakuje ten miodzik ,a i sosnowy też pewnie będzie smakował,dzisiaj susze pokrzywę ,kruszę ją potem na papier śniadaniowy i do słoiczka ,służy przez całą zimę za pietruszkę zieloną na talerzu ,no i do zup do gotowania zwłaszcza jarzynowych też używam ,można też zrobić herbatkę pokrzywową ,wszyscy uwielbiają u mnie pokrzywę bo tak ich nauczyłam ,jak robię sok z marchewki to wnuki pytają czy jest pokrzywa ,teraz przez cały letni sezon jest świeża ,to siekam do zup świeżą ,zaparzy się wzupie i juz do jedzenia i do soków dokładam ,jak mi przerośnie to mąż skosi i znowu rosną młodziutkie ,pozdrawiam
Bożenko,nie będę Ciebie goniła ,no co Ty ,oj wyprawiam w tym ogrodzie ,mam sporo zakątków,co są już może brzydkie ,jakieś krzaki do wyrzucenia sie znajdują ,to ja odzyskuję miejsce i układam rośliny od nowa i inne i ciągle się coś zmienia ,pozdrawiam
Sabina,kwiaty mniszka jak się poprawi pogoda wszystko nadrobią i na pewno będą jeszcze piękne ,jabłoń rajską płaczącą przycinam tylko od dołu ,bo gałęzie aż wloką się po ziemi i to tyle co koło niej robię ,pozdrawiam
Tereniu,syrop robi sie bardzo łatwo i w miarę szybko,zaraz napiszę Ci stronę Kasi 100780,ona tam na moją prośbę mi podała przepis ,trzeba tylko nazbierać 500 kwiatów ze słoneczka ja z tych kwiatów miałam 12 małych słoiczków,jak Ci będzie smakował to można jeszcze powtórzyć z następnych 500 szt,pozdrawiam
Eluś,siedzę w ogrodzie jak tylko mogę ,bo tysiąc innych spraw ciągle trzeba załatwić ,rzadko jestem w ogrodzie cały dzień ,a przydałoby się ,bo zaległości ,przez zimna ,śniegi i deszcze mam duże ,ta rajska jabłoń nie jest taka szeroka ,może nie zajmie Ci dużo miejsca,tylko pod nią już nic się nie posadzi ,bo ona spuszcza gałęzie do samej ziemi ,u mnie słonka dopiero dzisiaj było,wczoraj i przedwczoraj padało i mżyło na zmianę ,pozdrawiam
Aniu,miło,że podobają się moje kwiatuszki ,nie mam tulipanów ,ale zawsze się coś tam znajdzie kwitnącego,uwielbiam wyroby swojej produkcji,i uwielbiam mieć pełniutką spiżarnię ,wiec już się zaczęło przerabianie ,puchate szafirki bardzo długo kwitną i dalej takie piękne ,serduszki jakoś dają radę ,chociaż też mi sie wydawało,że kapryśne i długo ich nie miałam w ogrodzie ,zaczęłam od różowej ,pierwsza czerwona mi padła,a ta jest druga i fajnie rośnie ,biała też sobie radzi ,malutka jeszcze ,ale musi mieć czas ,żeby sie rozrosnąć,pozdrawiam
Tereniu,witaj w moim ogrodzie,miodzik jest pyszny i warto go mieć ,u mnie tez pogoda parszywa była,dopiero dzisiaj słoneczko ,myślę ,że pomidory wysadzę koło 20 maja ,(chciałabym),ale to wszystko zależeć będzie czy noce będą cieplejsze ,moje pomidory chodzą na spacer w dzień ,ale dzisiaj wniosłam na noc ,bo bardzo się ochłodziło,wczoraj zostały na noc na polu,,pozdrawiam gorąco i buziaczki
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XI
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Ależ ładnie rozkwitł twój powojnik.
Mój pierwszy dopiero zbiera się do kwitnięcia, ale co z niego będzie to się okaże.
Nie zawodzą mnie tylko lilaki, tez już kwitną i pachną, jak zwykle o tej porze.
Mój pierwszy dopiero zbiera się do kwitnięcia, ale co z niego będzie to się okaże.
Nie zawodzą mnie tylko lilaki, tez już kwitną i pachną, jak zwykle o tej porze.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Ale śliczny powojnik i jak bujnie kwitnie
Wszystko w Twoim ogrodzie jest wzorcowe, nie mogę się napatrzeć
Co robisz tym roślinkom, że tak cudnie rosną i kwitną?
Wszystko w Twoim ogrodzie jest wzorcowe, nie mogę się napatrzeć
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Powojnik rewelacyjny, ja mam takiego samego
zachwycałam się nim u Ciebie, a później jak przyjechałam zidentyfikowałam swojego.
Właśnie dzielżany pasowały do tej rabatki, jak są w rozkwicie super z drogi muszą się prezentować.
Właśnie dzielżany pasowały do tej rabatki, jak są w rozkwicie super z drogi muszą się prezentować.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Widzę ;że mamy taki sam ten różowy powojnik.Tylko twój większy. I piękniejszy.
Rabarbar piękny. Jeszcze chyba kiedyś bo sobie sprawie.Bo bardzo mi się podoba.
Wilczomlecze piękne.Twój pstry od ciebie u mnie w tym roku 3 gałązkami zakwitl
Rabarbar piękny. Jeszcze chyba kiedyś bo sobie sprawie.Bo bardzo mi się podoba.
Wilczomlecze piękne.Twój pstry od ciebie u mnie w tym roku 3 gałązkami zakwitl
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Marcia powojnik wspaniały
ale i hosty, funkie piękne... nigdy nie wiem co jest co
choć mam ich kilka, ale wszystkie mam nn.
Niech u ciebie też zaświeci 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martuś co to za powojnik? Śliczny jest.
U mnie bez jeszcze nie kwitnie.
U mnie bez jeszcze nie kwitnie.
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martusiu śliczny ten powojnik - co to za jeden ??
Hosty też masz piękne a tak rzadko ich pokazujesz
Rabarbar i wilczomlecze cudne
Martusiu pozdrawiam cieplutko i samych miłych i słonecznych dni życzę

Hosty też masz piękne a tak rzadko ich pokazujesz
Rabarbar i wilczomlecze cudne
Martusiu pozdrawiam cieplutko i samych miłych i słonecznych dni życzę
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Witam serdecznie wszystkich bywalców mojego ogrodu ,dzisiaj pogoda była znośna ,teraz pada,ale przez dzień świeciło słońce,potem się zachmurzyło ,ale wytrzymało,urobiłam się dzisiaj jak wół ,ręce wysmarowałam Altacetem bo mam jak przetrącone ,ale przygotowałam górę na dynie ,jutro sieję ,panowie kosili trawę i ona mi na tą górę dyniową potrzebna ,tylko pierwsze przed wysypaniem trawy musiałam wyrywać chwaściska ,bo takie narosły ,ziemia tam dobra ,a deszcze spowodowały ,że wybujały,ale dałam im radę ,chociaż nie czuję rąk tak je przemęczyłam .
Grażynko,powojnik zrobił mi niespodziankę ,bo pierwszy raz tak zakwitnął,on młody jest ,lilaki te szczepione jeszcze nie kwitną ,ale lada moment będą ,uwielbiam bzy i nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu,pozdrawiam
Aguś,powojnik pięknie zakwitnął ,mam takie dwa, drugi mniejszy w innym miejscu rośnie,ale pewnie na drugi rok dorośnie ,ale mnie ubawiłaś tym wzorcowym ogrodem ,a ja w nim widzę same niedoskonałości
staram się coś poprawić ,ale na wszystko nie starcza czasu ,roślinki to chyba same rosną ,na wiosnę dostają trochę obornika ,potem troszkę zasilę ,albo i nie jak zapomnę ,nowe rabaty dostają dużo liści z kapusty,kalafiorów ,brokułów i potem rośliny rosną na ich kompoście ,czyli rosną na kapuście
,pozdrawiam
Dorota ,powojnik taki wczesny ,też mi się teraz podoba ,pierwszy raz tak zakwitnął,dzielżany tworzą taki mur kwiatowy ,pozdrawiam
Aniu,lubię rośliny o dużych liściach ,a on ma wyjątkowo dekoracyjne liście ,ale mrozik je troszkę musnął i wybielały w niektórych miejscach ,mam jeszcze jeden taki powojnik i też jest mniejszy,pozdrawiam
Ewciu,funkie i hosty to to samo,więc się nie przejmuj jak go zwał,mam trochę takich ciekawych odmian ,powojnik nawet ja polubiłam ,bo pierwszy raz taki dał pokaz ,pozdrawiam,było dzisiaj słoneczko,ale teraz pada
Kasiu,nie wiem teraz w domu co to za powojnik ,jak jest karteczka to jutro powiem ,bzy te szczepione pełne jeszcze nie kwitną ,może jutro zobaczę,bo się wychylały,pozdrawiam
Tereniu,może jest karteczka przy powojniku to jutro przeczytam ,host mam sporo i nawet takie ciekawe odmiany ,ale jakoś je pomijam ,bo nie ze wszystkim wyrabiam ,bardziej fotografuję kwitnące ,a i tak nieraz opuszczam ,dopiero w innych ogrodach widzę i sobie przypominam ,że też mam ,niby idę ścieżkami jak robię zdjęcia,ale nie sposób wszystko naraz znaleźć,wilczomleczów mam troszkę odmian ,bo ich lubię ,a rabarbar to taki dostojny ,jakby chciał powiedzieć ,że on tu jest najważniejszy,pozdrawiam i buziaczki
słoneczko dzisiaj było,ale teraz pada.
Grażynko,powojnik zrobił mi niespodziankę ,bo pierwszy raz tak zakwitnął,on młody jest ,lilaki te szczepione jeszcze nie kwitną ,ale lada moment będą ,uwielbiam bzy i nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu,pozdrawiam
Aguś,powojnik pięknie zakwitnął ,mam takie dwa, drugi mniejszy w innym miejscu rośnie,ale pewnie na drugi rok dorośnie ,ale mnie ubawiłaś tym wzorcowym ogrodem ,a ja w nim widzę same niedoskonałości
Dorota ,powojnik taki wczesny ,też mi się teraz podoba ,pierwszy raz tak zakwitnął,dzielżany tworzą taki mur kwiatowy ,pozdrawiam
Aniu,lubię rośliny o dużych liściach ,a on ma wyjątkowo dekoracyjne liście ,ale mrozik je troszkę musnął i wybielały w niektórych miejscach ,mam jeszcze jeden taki powojnik i też jest mniejszy,pozdrawiam
Ewciu,funkie i hosty to to samo,więc się nie przejmuj jak go zwał,mam trochę takich ciekawych odmian ,powojnik nawet ja polubiłam ,bo pierwszy raz taki dał pokaz ,pozdrawiam,było dzisiaj słoneczko,ale teraz pada
Kasiu,nie wiem teraz w domu co to za powojnik ,jak jest karteczka to jutro powiem ,bzy te szczepione pełne jeszcze nie kwitną ,może jutro zobaczę,bo się wychylały,pozdrawiam
Tereniu,może jest karteczka przy powojniku to jutro przeczytam ,host mam sporo i nawet takie ciekawe odmiany ,ale jakoś je pomijam ,bo nie ze wszystkim wyrabiam ,bardziej fotografuję kwitnące ,a i tak nieraz opuszczam ,dopiero w innych ogrodach widzę i sobie przypominam ,że też mam ,niby idę ścieżkami jak robię zdjęcia,ale nie sposób wszystko naraz znaleźć,wilczomleczów mam troszkę odmian ,bo ich lubię ,a rabarbar to taki dostojny ,jakby chciał powiedzieć ,że on tu jest najważniejszy,pozdrawiam i buziaczki
-
Babciabenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martuś witaj ,no jest czym oko pocieszyć u Ciebie duży ogród to i efekty są wizualne lepsze.Dosyć wczesny powojnik, mam podobny czekam aż się rozkwitnie. Tulipany jeszcze jakieś pączkują to jedne z tych co fiolety, ale będą mocno czerwone i jakieś jeszcze są w pączkach , też nasadzane były razem z tamtymi w jesieni.Posiedziałabym jeszcze u Ciebie na ławeczce i błogo patrzyłabym w toń ogrodu ,ale już ciemno muszę iść do domu .

-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Świetny ten rabarbar. Nie znałam takiej odmiany, mus zakupić.
No i powojnikiem robisz tu furorę. Gęsty, dorodny, tylko podziwiać
No i powojnikiem robisz tu furorę. Gęsty, dorodny, tylko podziwiać
























