Tuje (żywotniki) bledną,brązowieją,żółkną,usychają cz.1

[Balzak311]

Nie ma takiej opcji. Zaraz dorzucę kilka świeżych zdjęć.

[selli7]

Ja widzę na zdjęciach gałązki brązowe, totalnie suche, jakby uschły dużo wcześniej niż przed dwa tygodnie.Nie sądzę by nawóz podany wiosną w czasie sporych opadów zaszkodził tak dużym krzewom w krótkim czasie.Może to być zamieranie pędów, choroba pochodzenia grzybowego.Zetnij te gałązki i zrób oprysk jakimś środkiem p.grzybowym.

[Hardy]

Witajcie, proszę fachowców o radę odnoście moich tujek. Dwie po zimie bardzo "konkretnie" zmieniły swoje czubki. Siedzą sobie za garażem i osłonięte ale też maja mniej światła i dość wilgotno na dość ciężkiej ziemi (gliniasta).
Mam jeszcze kilka w zapasie w doniczkach, które zadołowałem na zimę i nieźle sobie poradziły. Proszę o radę czy te uschnięte usunąć i zastąpić tymi z doniczki czy jakoś jeszcze im pomóc można. W kwietniu dałem trochę nawozu osmocote do tuj firmy na S. Sadzone były poprzedniego roku w kwietniu i tylko dobrze podlewałem.

Na ostatnim zdjęciu tujki posadzone od zachodu na mojej działce. Mam wrażenie, że są bardziej brązowe od tych posadzonych po wschodniej stronie działki (nawet tych usychających). Dodam, że przy tujach użyłem folii ściółkującej, wyczytałem, że przez to mogą korzenie nie oddychać. Zacząłem już wycinać większe otwory, na szerokość tujek. Macie może dla mnie jakieś rady?

[selli7]

Myślę, że przyczyną zamierania jest rodzaj podłoża.Żywotnik wcale nie jest taka uniwersalną, mało wymagającą rośliną, szczególnie Smaragd, potrzebuje podłoża dobrze napowietrzonego.Tam gdzie posadziłeś za garażem podłoże było z pewnością bardzo zbite.Należało je w pierwszej kolejności dobrze skopać w całości (nie tylko dołki), dodać trochę piachu.W znacznym stopniu ułatwi to młodym roślinom ukorzenienie, potem sobie poradzą.Położenie włókniny sprawę pogorszyło, bo pod nią dochodzi do powolnego oglejenia gleby, robi się na glinie klepisko (podnieś to ustrojstwo i sprawdź).Na zluźnione podłoże dać grubszą warstwę kory, albo koszonej trawy i to wszystko.Żadnych nawozów, dobra gleba gliniasta powinna żywotnikom wystarczyć, jeśli nic tam wcześniej nie rosło.Jeśli masz zapasowe rośliny to możesz w pewnym stopniu błędy naprawić przy wymianie.
Sadząc żywotnik w cieniu na glinie trzeba mieć świadomość, że może zdrowo nie rosnąć, to nie są optymalne dla niego warunki.

[Hardy]

Dziękuję za informację. Ziemia co prawda rok wcześniej ale była zaorana i pod płotem przekopana. Fakt nie pomyślałem o rozluźnieniu piaskiem. Dołki kopane były trochę większe i tuje posadzone z użyciem lepszej ziemi ale widać to za mało. Gleba niby klasy IIIb, czyli nie taka najgorsza.

Obawiam się jednak, że przyoszczędziłem sadząc tuje. Znajoma, która mieszka niedaleko musiała wyciąć wszystkie tuje, wybrać koparką na głębokość łychy, uzupełnić dobrą ziemią i dopiero tuje rosną. Może trzeba było zrobić tak samo?

Podsumowując - rozumiem, że z nich nic raczej nie będzie i należy je wykopać i posadzić te z zapasu? Może jeszcze profilaktycznie oprócz powycinania większych otworów w folii, nakłuję widłami ziemię?

[selli7]

Te bez czubków będą rosły, ale kształt mogą mieć nieco inny, jeśli Ci to nie przeszkadza to zostaw.Może pomiędzy tuje wkop ostrożnie trochę piachu.Ja miałam taki problem z hortensjami od strony północnej, też na ciężkiej glinie.Od czasu gdy sąsiad robił garaż i wokół zrobił piaskową opaskę w sąsiedztwie tych hortensji znacznie im się polepszyło, choć strasznie się bałam jak tam kopał.Zdejmij też całkowicie włókninę.

[Hardy]

Dzięki za odpowiedź. Zastanawiam się z tym zdjęciem folii bo bywa, że przy upałach mają bardzo sucho, nawet jak podlewam co 2-3 dni a folia jednak trochę wilgoć przytrzymuje. Myślałem o wysypaniu całości korą zamiast tej folii tyle, że mam tam 100m tych tujek i kasowo szarpnie. Nie ma widać idealnego rozwiązania, dopiero się uczę - tylko szkoda, że przez brak wiedzy marnieją.

Pzdr.
Michał

[edyta89]

Witam wszystkich
Jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o roślinki ale na stale zaprzyjaźniam się z tym forum gdyż od wczoraj jestem posiadaczem ogrodu i potrzebuje waszej pomocy... w każdej kwestii! Na razie martwi mnie tylko jedno:



Taki widok zastałam. Drzewka są totalnie suche, gałązki lamią się w rekach. Wyczytałam ze może to byc fytoftoroza. Stąd zdjęcie korzenia:



Problem w tym że nawet nie mam pojęcia jak ma wyglądać zdrowy korzeń. Chciałabym uratować ten żywopłot chociaż widok nie napawa mnie większą nadzieją. Boję się tez że wykopanie ich nic nie da skoro patogen może dalej tkwić w ziemi.

za wszelie sugestie i omoc będę bardzo wdzieczna

[selli7]

Są stare, słabe i załatwiły je susze w ciągu ostatnich 2 lat.Usuń i posadź nowe jak chcesz tam mieć żywotnik, z tych już nic nie będzie.Żadnymi patogenami się nie przejmuj, bo w tym przypadku to teoria na wyrost.

[ArkadiuszK]

Witam wszystkich, posadziłem miesiąc temu tuje z doniczek, i od posadzenia zmieniły zupełnie kolor, zjaśniały i lekko zżółkły, nic nie nawoziłem, wsadziłem w ziemie do iglaków i podlewałem, te które są jeszcze w donicach nadal ciemno zielone, czy z nimi coś nie tak?

[selli7]

Mają za mokro, ta tzw. 'ziemia do iglaków' mocno trzyma wilgoć.Kora dodatkowo zatrzymuje wilgoć, a podlewając na ułożoną ściółkę nie widzisz jak mocno jest nawodnione podłoże.Tuje w donicach mają dobrze napowietrzone korzenie, kiedy te posadzone są zalewane i woda wypiera potrzebne im powietrze. Żywotnik nie potrzebuje żadnego specjalnego podłoża, sadzi się do takiego jak jest na działce, a 'ziemie do iglaków' można domieszać dla rozluźnienia jeśli podłoże jest zbyt zlewne, albo do poprawy gdy suche i piaszczyste.

[ArkadiuszK]

Jakaś rada co zrobić? porozgarniać korę i nie podlewać na razie?

[selli7]

Można tak zrobić.

[mila_1188]

Witam,
Miesiąc temu posadziłam 25szt tuji szmaragd wys. ok.110cm hodowane od początku w doniczkach, zakupione w szkółce. Tuje posadzilam w dużych skrzynkach drewnianych (88x40x40cm), w nowej ziemi do iglaków i regularnie podlewałam (co ok.3 dzień, jak padało na początku maja to nie podlewałam), nie były nawożone. Po zdjęciu kory ziemia wydaje się być wilgotna, na pewni nie jest sucha i mocno mokra. Skrzynki od środka wyłożone są styropianem 2cm (tylko ścianki skrzynki), folią (jest poprzecinana na dole) na to warstwa ok.3-5cm keramzytu, agrowłównina i ziemia z tują, na wierzchu troche kory. Wydawało mi się, że się ładnie przyjeły, puściły dużo zielonutkich pędów. Ostatnio jednak na większości zaczęły brązowieć gałązki (na załączonych zdjęciach). Piszę z prośbą o pomoc i radę do fachowców w hodowli tych roślin. Czy to brązowienie jest normalne? Jeśli nie, to czy mogę jakoś pomóc tym roślinom zanim będzie za późno? Co może być przyczyną? Pozdrawiam, Milena

[poshbilly]

Witam szanownych forumowiczów,
od ponad dwóch tygodni mam problem ze swoimi dwuletnimi tujami Smaragd.
Mam je w szpalerze (40 sztuk), połowa z nich dostała brązowych przebarwień (załączam zdjęcia), druga połowa jest zielona.
Na końcu marca pod każdą tuję sypnąłem garstkę Hydrocomplexu.
Trzy tygodnie temu wykonałem oprysk Amistarem.
Dwa tygodnie temu wykonałem oprysk Amistarem.
Tydzień temu wykonałem oprysk Proplantem.
Jutro zamierzam pryskać również Proplantem.

http://www.fotosik.pl/zdjecie/3d80a814c290a145
http://www.fotosik.pl/zdjecie/f545865bb5defd08

Co to może być? Prośba o porady.
Dziękuję.