Mój ci on część 3

[Miriam]

Jak ja mogłam zapomnieć wkleić takiego zdjęcia


Tak czekam na bociany Zaszczyca mnie jedynie jakiś bociani wdowiec lub stary kawaler na kilka noclegów w sezonie. Dzisiejszą noc spędza u mnie,pierwszą w tym roku

[kogra]

Jak ja lubię te klekoczące boćki, nawet podglądam je przez netowe kamerki.
Taki gość na działce to jest coś.
Widzę że też poprawiłaś sobie humor zakupami.
Masz rację, bo ta pogoda wykańcza wszystkich.
A brak słonka nie tylko nas stresuje.
i miłych chwil na ogrodzie.

[Miriam]

Tak,zakupy cieszą.Posadziłam dzisiaj wszystko.Dzisiejszy dzień był wymarzony Słoneczko,ciepło...Dużo zrobiłam.


Nie mogę uwierzyć,że to moje truskawki W ubiegłym roku była jedna wielka polana,nie było gdzie nogi postawić przy zbiorze.W tym roku Francja-elegancja Widać,że nie pracuję


Czy ktoś kojarzy te roślinkę? Proszę o identyfikację.











Cieszę się z Asariny,pięknie rośnie,nie mam jeszcze pomysłu,gdzie ją posadzić
Kleome też pierwszy raz mi się udała



O uśmiech przyprawiają mnie takie lokalizacje kwiatów Nie przypominam sobie,żebym tam wetknęła tego tulipanka

[leszczyna]

Mirka nie jest to czasem Agapant kwitnie na niebiesko

[kogra]

Mnie też bawią takie niespodziewane widoki.
Tak się zdarza, kiedy wraz z kompostem dostanie się pod krzew jakaś cebulka lub przybrany korzonek z opielonej rośliny.
U mnie to na porządku dziennym, ale zawsze pojawia się wtedy na mojej twarzy uśmiech - natura wie jak sobie poradzić w ekstremalnych warunkach.

[Miriam]

Nie Krysiu,agapant ma inne liście,ale ja bym chciała,żebyś miała rację Biały goździk,tak pani na straganie go objaśniła.No nic,zobaczymy...
Grażynko to naprawdę sympatyczne,te odkrycia
Byłam w mieście


Ostatni bardzo mi chorował,muszę poczytać o wymaganiach oleandra.
Udało się skosić trawę,od razu wszystko lepiej wygląda.









































Pod tym dywanem duszę różę dziką,która odrostami chce zagarnąć wszystko wkoło.Trochę jej zostanie,ale szukam pomysłu na nową rabatę

[Miriam]

[kogra]

Super przejście pod pergolą.
Czy będzie obrośnięta jakąś różą albo powojnikiem ?
Już było tak ładnie i wszystko zielone a tu znowu mróz zapowiadają.
Ech....jakaś nieudaczna ta wiosna w tym roku.
Ale miło się patrzy na pierwsze kwitnienia.
i ciepła życzę.

[Miriam]

Tak,obsadzona różami i powojnikami.Też martwię się,czy mrozy nie popsują mi tego efektu,na który w tym roku liczę Powojniki już w pąkach,róża,jakaś angielka,z rynku,fajnie podrosła,ale to wszystko może bardzo ucierpieć

[Miriam]

Byłam w mieście


Mam ukorzenione w wodzie hortensje,lepiej je wsadzić w doniczki czy mogę od razu do gruntu? Oczywiście po przymrozkach.

[kogra]

Na pewno teraz lepiej do doniczki.
Nigdy nie wiadomo jakiego figla jeszcze nam pogoda zafunduje.
A tak spokojnie w donicy się ukorzeni i potem wysadzisz na docelowe miejsce.

[Miriam]

Tak zrobiłam Na odpowiedzialność męża doniczki zostały na zewnątrz,ma nie być mrozu.Posadziłam też do doniczek trzy sadzonki glicynii od forumowej koleżanki Karolachy To kolejne podejście,wyszukam jej najodpowiedniejsze miejsce,żeby nie przemarzła.Pamiętam Grażynko nasze pierwsze rozmowy na forum na temat żywopłotów,przekonywałaś,jak ważne są dla dobrego mikroklimatu w ogrodzie.Przyznaję ci rację,tego u mnie brakuje i stąd niektóre niepowodzenia w uprawach.Od wschodu wieje,nasz dom jest pierwszym,więc nie ma żadnej bariery.
Dzisiaj też nie próżnowałam.


W moim schowku pod schodami zrobiło się za ciasno.Od dawna planowałam pozbyć się doniczek.Uświadomiłam sobie,ile ja już kupiłam roślin 500 doniczek już wcześniej wydałam.Na te również mam chętnych.5 worków.

[kogra]

U mnie też wala się tego mnóstwo, ale też są chętni, więc skorzystają.
Chyba u każdego taki "zapas" zawsze się znajdzie.
Tu najlepiej widać ile kupiłyśmy roślin i ile nam z tego pozostało.
Powiem Ci że w moim przypadku ten stosunek jest bardzo mały, lepiej nie wiedzieć ile na to poszło kasy.
Drogie mamy to nasze hobby.
Żywopłot zawsze możesz posadzić a im wcześniej tym lepiej.
To na prawdę bardzo dużo daje.

[Aguss85]

Mirko gratuluję bociana, taki swojski widok Zawsze jak gdzieś jedziemy przez wioski wypatruję gniazd, gdzie się uwija Pan i pani Bocianowa. W naszej wsi też jest parka, czasem rano oglądam je jak latają nad wioską, czasem na spacerze na łące. Ale gniazdo mają daleko, przy remizie.
Łączka smagliczek rozświetla Ci cały ogród

[cyma2704]

Mireczko zawilce wieńcowe śliczne. U mnie jakoś nie chcą rosnąć i kwitnąć. Oleandry często są atakowane przez tarczniki, trudne do zwalczenia. Kiedyś bawiłam się w ściąganie tego paskudztwa watą ze spirytusem. Po dwu latach się poddałam i zrezygnowałam z uprawy. Hortensje lepiej zakorzenią się w lekkiej ziemi w doniczce, sadzę maluchy do ogrodu na początku sierpnia. Doniczki wydaję systematycznie, żeby nie mieć ich przed oczami, a głównie świadomości ile kasy idzie na ogród. Pozdrawiam