Moje oczko w głowie cz. 9
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu
na starej działce wszystko szaleje jednak deszcze w tym pomagają .To było do przewidzenia ,że paki na Paulowni zmarzną przy takiej zimie .Jednak cieszyła nas wszystkich swoimi kwiatami w ubiegłym roku
.Chyba od czasu do czasu musi przyjść taka zima ,ze sporo roślin wykosi
.Zawsze można w to miejsce zakupić coś bardziej wytrzymałego, to samo jest w tym roku z różami .Teraz jeszcze przymrozki i nie wiadomo kiedy rośliny mają się wreszcie wybudzić z tego letargu
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Masz jeszcze gorszą pogodę niż jest u nas. Moje budleje też nie dają znaku życia, a już chyba powinny coś wypuszczać. Róże są w tragicznym stanie. Serduszki i tarczownica zmarzły i nie zakwitły. Ciekawe, co tym razem wykończą zapowiadane nocne przymrozki. Rośliny które przetrwały są zżerane przez hordy ślimaków nagich, które pojawiły się nagle nie wiadomo skąd. Gdyby nie te wiosenne cebulowe, które teraz kwitną, to pewnie bym się już załamała.
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu i mnie pogoda nie rozpieszcza, dobrze że tulipany dzielnie sobie radzą to trochę humor poprawiają 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- wsiania
- 500p

- Posty: 694
- Od: 27 sty 2012, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Brzegu
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu, ja też już psioczę na pogodę, jak tylko umiem, choć i tak pozostaje nam ze wszystkim się pogodzić i czekać na to, co będzie. Stara działka nic sobie nie robi z zimna i wybucha kwieciem, jak zobaczyłam ciemiernika, to aż sobie usiadłam, piękny! Na szczęście o ślimakach tylko słyszę i czytam, nasze biegusy odwalają kawał dobrej roboty, bo u nas nie uświadczysz. Winniczki czasem widuję na rabatach, gdzie drób nie wchodzi, ale nagusa jeszcze nie widziałam. Głowa do góry i czekamy na ciepłe słoneczne dni 
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. 
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu no popatrz, a stara działka ma się świetnie! mimo że ubiegły sezon było tak sucho to kwiaty kwitną!
U mnie dzisiaj słońce i śnieg
Ja też mam dość i wcale nie wierzę że jak przejdą ogrodnicy to będzie ciepło i po przymrozkach czy innych chłodach. Spisałam ten rok na straty
Co przetrwa to dobrze, a reszta? trudno!
Trzymaj się Tereniu skoncentruj się na domku, przecież ten roik kiedyś minie i nastanie prawdziwa wiosna
U mnie dzisiaj słońce i śnieg
Ja też mam dość i wcale nie wierzę że jak przejdą ogrodnicy to będzie ciepło i po przymrozkach czy innych chłodach. Spisałam ten rok na straty
Trzymaj się Tereniu skoncentruj się na domku, przecież ten roik kiedyś minie i nastanie prawdziwa wiosna
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu,nie wiem,czy Cię pocieszę.
Ale co tam kwiaty,gdy u nas groźba przygruntowych do -7
.Zboża ucierpią...
O ile kwiaty mozna by przykryć,to z dużymi polami-nic nie poradzisz.
W ogródku nic nie nakrywałam.Trzeba by i piwonie i sporo miejsc z liliami.Poszłam tylko i ścięłam kilka tulipanów i narcyzy do wazonu.
Co ma być,to będzie.Odbiją.Gorzej,że wiśnie kwitną i porzeczki.Owocu nie będzie,bo jak nie mróz,to zimno i owady nie latają.
A kiedy wysadzę pomidory w pole???
Tereniu,czy wiesz,jak się nazywa ten klematis?Okazało się,że chyba mam podobny.Kupiłam na jesień w Obi na przecenie.Bez kwiatów był i miał być Błękitny Anioł.Ależ się wczoraj zdziwiłam,że pąki są w ciemnym fiolecie i płatki też się takie wychylają.A kwiat nieduży i pełny.Pewnie pomylili fiszkę
Ale co tam kwiaty,gdy u nas groźba przygruntowych do -7
O ile kwiaty mozna by przykryć,to z dużymi polami-nic nie poradzisz.
W ogródku nic nie nakrywałam.Trzeba by i piwonie i sporo miejsc z liliami.Poszłam tylko i ścięłam kilka tulipanów i narcyzy do wazonu.
Co ma być,to będzie.Odbiją.Gorzej,że wiśnie kwitną i porzeczki.Owocu nie będzie,bo jak nie mróz,to zimno i owady nie latają.
A kiedy wysadzę pomidory w pole???
Tereniu,czy wiesz,jak się nazywa ten klematis?Okazało się,że chyba mam podobny.Kupiłam na jesień w Obi na przecenie.Bez kwiatów był i miał być Błękitny Anioł.Ależ się wczoraj zdziwiłam,że pąki są w ciemnym fiolecie i płatki też się takie wychylają.A kwiat nieduży i pełny.Pewnie pomylili fiszkę
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu, stara działka kwitnie i nic sobie nie robi z pogodowych fanaberii.
Czytam, że doliczyłaś się dość dużych strat.
Przykro mi z tego powodu i smutno.
Jednak my za mali jesteśmy, by wygrać z siłami natury.
Musimy jak te robaczki najmniejsze z pokorą przyjmować, co jest nam przeznaczone.
Jedynie ponarzekać sobie możemy,
bo tego nikt i nic nam nie zabroni.
Głowa do góry, Tereniu.
Jeszcze będzie dobrze i pięknie. 
Czytam, że doliczyłaś się dość dużych strat.
Głowa do góry, Tereniu.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Teresko narzekam na wiosnę w moich stronach ale u Ciebie ... masakra ...
Współczuję i podziwiam Twoją cierpliwość - bo to nie pierwszy raz wiosenne kaprysy - przymrozki, zbyt długie okresy opadów zamiast radości przynoszą gorycz, smutek i żal.
Ale ... nasza nadzieja wciąż się odradza, energia też i rośliny .
Zdjęcie szafirków wokół pnia drzewa rewelacyjne !!!
Pozdrawiam
Współczuję i podziwiam Twoją cierpliwość - bo to nie pierwszy raz wiosenne kaprysy - przymrozki, zbyt długie okresy opadów zamiast radości przynoszą gorycz, smutek i żal.
Ale ... nasza nadzieja wciąż się odradza, energia też i rośliny .
Zdjęcie szafirków wokół pnia drzewa rewelacyjne !!!
Pozdrawiam
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Witam wieczorkiem .
Przepraszam ale nie wyrabiam na zakrętach , wczoraj okrywałam roślinki do późna i jak przyszłam do domu to padłam , włączyłam komputer ale nie dałam rady pisać .
Dzisiaj znowu rozbierałam roślinki z ubranek przez pół dnia . U mnie wczorajszej nocy było -5 stopni , mam nadzieje ze dzisiaj już nie będzie mrozu .
Obiecuję nadrobić wszystkie zaległości w waszych ogrodach
Ewuniu nie ma co zazdrościć , ostatnie zdjęcia są ze starej działki , tam zawsze było sucho a teraz jest dobrze roślinkom i nawet ładnie rosną .
U mnie też chwasty rosną jak szalone a najlepiej tam gdzie bardzo mokro i trudno wejść .
Dziękuję i oby Twoje życzenia się spełniły
Jadziu
na starej działce teraz jest dobrze bo wilgoci dostały to szaleją , szkoda tylko ze nie wszystko zakwitnie .
Najbardziej mi szkoda paulowni a miała tyle kuleczek i nawet zimą nie zmarzły a teraz w kwietniu wszystko padło .
Jadziu moje róże strasznie biedne
nie wiem czy zakwitną ale żeby chociaż przeżyły .
Lidziu
ta pogoda w tym roku nas nie rozpieszcza . Moje budleje ładnie wypuszczały i te mrozy i śnieg po świętach wszystko zniszczył , teraz widzę ze te najmłodsze z ubiegłego roku coś od korzenia odbijają ale czy wczorajszy mróz im znowu nie zaszkodził to nie wiem ?? U mnie tez nie zakwitła ani serduszka ani tarczownica
Ślimaki tez są bo wilgotno to dla nich raj , sypię już kulki ale one się chyba nie boją . U Ciebie i tak więcej kwitnie u mnie to tylko tulipany .
Ale trudno , nich się tylko ociepli to może jeszcze coś rozkwitnie .
Małgosiu chyba wszystkich nas ta pogoda nie rozpieszcza ale co my na to poradzimy ? może w końcu się ociepli
Aniu nic nie zrobimy , musimy się pogodzić i czekać , przecież w końcu kiedyś musi się ocieplić
Na starej działce nie mam ślimaków a tu na nowej są . Ciemiernik piękny i muszę go przenieść tylko nie wiem kiedy się za to wsiąść ??żeby go nie zniszczyć .
Niby zapowiadają ocieplenie ale ja już nie wierzę w to
Marysiu teraz im dobrze na starej działce , co wyschło to wyschło a to co zostało dostało odpowiednią dawkę wody i ma się dobrze
U mnie wczoraj też tak było i śnieg i słoneczko a pod wieczór zimno , rąk nie czułam jak wróciłam do domu .
Dziękuję Ci pięknie
powiem Ci ze ja podobnie myślę zleci i będzie kolejna ciepła wiosna
Jolu wiem , wiem - zboża ważniejsze bo co będziemy jeść ale wiesz ile pracy się wkłada żeby było kolorowo a tu ciach jedna noc i nie ma . Wszystkiego nie da się okryć , lilie tak wysokie niektóre z nie ma jak okryć . Ja tez mam pomidory w polu i patrzę na pogodę i nie wiem czy w czerwcu wysadzimy .
Ten klematis Frances Rivis mam go od naszej Krysi - jest śliczny
Lucynko tam trochę wyschło w ubiegłym roku , trochę wymarzło ale reszta co została to teraz szaleje .
Są straty ale trudno są miejsca na nowe nasadzenia , zobacz ile jeszcze muszę przenieść ze starej działki . W przeznaczenie nie wierzę ale narzekać ostatnio często narzekam
Dziękuję Lucynko
Krysiu witam
No cóż jakaś ta wiosna dla mnie nie fajna i czasami mam dość wszystkiego ale potem się zbieram i znowu działam żeby coś wsadzić , przesadzić , ukorzenić itd.
Dziękuję pięknie i obiecuję Cię odwiedzić - wszędzie mi się robią zaległości i nie mogę nadążyć , chyba się starzeję








Przepraszam ale nie wyrabiam na zakrętach , wczoraj okrywałam roślinki do późna i jak przyszłam do domu to padłam , włączyłam komputer ale nie dałam rady pisać .
Dzisiaj znowu rozbierałam roślinki z ubranek przez pół dnia . U mnie wczorajszej nocy było -5 stopni , mam nadzieje ze dzisiaj już nie będzie mrozu .
Obiecuję nadrobić wszystkie zaległości w waszych ogrodach
Ewuniu nie ma co zazdrościć , ostatnie zdjęcia są ze starej działki , tam zawsze było sucho a teraz jest dobrze roślinkom i nawet ładnie rosną .
U mnie też chwasty rosną jak szalone a najlepiej tam gdzie bardzo mokro i trudno wejść .
Dziękuję i oby Twoje życzenia się spełniły
Jadziu
Najbardziej mi szkoda paulowni a miała tyle kuleczek i nawet zimą nie zmarzły a teraz w kwietniu wszystko padło .
Jadziu moje róże strasznie biedne
Lidziu
Ale trudno , nich się tylko ociepli to może jeszcze coś rozkwitnie .
Małgosiu chyba wszystkich nas ta pogoda nie rozpieszcza ale co my na to poradzimy ? może w końcu się ociepli
Aniu nic nie zrobimy , musimy się pogodzić i czekać , przecież w końcu kiedyś musi się ocieplić
Na starej działce nie mam ślimaków a tu na nowej są . Ciemiernik piękny i muszę go przenieść tylko nie wiem kiedy się za to wsiąść ??żeby go nie zniszczyć .
Niby zapowiadają ocieplenie ale ja już nie wierzę w to
Marysiu teraz im dobrze na starej działce , co wyschło to wyschło a to co zostało dostało odpowiednią dawkę wody i ma się dobrze
U mnie wczoraj też tak było i śnieg i słoneczko a pod wieczór zimno , rąk nie czułam jak wróciłam do domu .
Dziękuję Ci pięknie
Jolu wiem , wiem - zboża ważniejsze bo co będziemy jeść ale wiesz ile pracy się wkłada żeby było kolorowo a tu ciach jedna noc i nie ma . Wszystkiego nie da się okryć , lilie tak wysokie niektóre z nie ma jak okryć . Ja tez mam pomidory w polu i patrzę na pogodę i nie wiem czy w czerwcu wysadzimy .
Ten klematis Frances Rivis mam go od naszej Krysi - jest śliczny
Lucynko tam trochę wyschło w ubiegłym roku , trochę wymarzło ale reszta co została to teraz szaleje .
Są straty ale trudno są miejsca na nowe nasadzenia , zobacz ile jeszcze muszę przenieść ze starej działki . W przeznaczenie nie wierzę ale narzekać ostatnio często narzekam
Dziękuję Lucynko
Krysiu witam
No cóż jakaś ta wiosna dla mnie nie fajna i czasami mam dość wszystkiego ale potem się zbieram i znowu działam żeby coś wsadzić , przesadzić , ukorzenić itd.
Dziękuję pięknie i obiecuję Cię odwiedzić - wszędzie mi się robią zaległości i nie mogę nadążyć , chyba się starzeję
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu
u mnie też większość róż cięta do ziemi i pierwsze kwitnienie będzie chyba w czerwcu jak dobrze pójdzie.Oczywiście te które rosną przy murze to z pewnością do końca maja zakwitną, lecz to tylko parę róż.No cóż trzeba by kupować historyczne lub kanadyjki te są wytrzymałe na mrozy.Myślę ,że jak zaświeci słonko to szybko zabiorą sie do rośnięcia i jeszcze mogą nas zaskoczyć .Pamelkę wsadziłam do doniczki jestem ciekawa czy sie ukorzeni, bo parę dni siedziała w wodzie i miała już jakby zalążąki korzeni.
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
-5 to nie przelewki... Mam nadzieję, że to ostatnie podrygi zimy... Piękne jest to zdjęcie na tle kamieni 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
tencia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu po Twoich kwitnących roślinkach wcale nie widać,że masz takie problemy pogodowe
.U mnie po południu się rozpogodziło a ja w domu piekę ciasta na komunie zamiast po działce latać
.Wczoraj folię mi naprawili ,taki deszcz padał ,że jak wróciłam do domu to nie wiedziałam gdzie wejść ,żeby się rozgrzać ,ale jest i chyba w sobote wysadzę pomidory.Pozdrawiam serdecznie ,dużo
aby nadgonić prace ogrodowe 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu, tulipanki kwitną,
one z daleka są widoczne, więc zdobią działeczkę.
Zaświeci
, ogrzeje roślinki i stanie się prawdziwie piękna wiosenka.
Barometr idzie na pogodę,
cieszmy się więc nadchodzącym ciepełkiem
i módlmy się, by pozostało z nami jak najdłużej.
Trzymaj się zdrowo i nie poddaj złym nastrojom.
Będzie dobrze. 
Zaświeci
Barometr idzie na pogodę,
Trzymaj się zdrowo i nie poddaj złym nastrojom.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu śliczny ten biało-zielony tulipan
Wszystkie ładne ale ten mi się szczególnie spodobał. U mnie dominują żółto czerwone kolory i nawet dokupiłam większość w tym kolorze
Piszesz o zaległościach, nie tylko Ty je masz! wieczory stały się za krótkie na oblecenie wszystkich wątków, już nie wspomną, że czasem zmęczenie i ból rąk odbierają chęć do pisania
Najważniejsze żeby nam pogoda została taka jak dzisiejsza a wszystko się wyrówna!
Leycesteria odbija
Życzę ciepła, słonka, zdrówka i dobrego humoru

Piszesz o zaległościach, nie tylko Ty je masz! wieczory stały się za krótkie na oblecenie wszystkich wątków, już nie wspomną, że czasem zmęczenie i ból rąk odbierają chęć do pisania
Najważniejsze żeby nam pogoda została taka jak dzisiejsza a wszystko się wyrówna!
Leycesteria odbija
Życzę ciepła, słonka, zdrówka i dobrego humoru
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Witaj Tereniu,tulipany masz bezkonkurencyjne ,i w kolorach i kształtach i takie ilości ,uwielbiam na nie patrzeć,piszesz,że masz spore straty ,ja też mam niektóre przymrożone liście ,piwonie już chorują ,więc znowu nie będą wszystkie kwitły,mają szarą pleśń ,niby nie wszystkie,ale sporo i teraz trzeba je leczyć ,ale w tym roku już nie zakwitną ,ja też gonię jak z piórkiem w d...e i tak nic nie nadążam ,nie da się nadrobić takich zaległości w momencie ,pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie 

