Nowe życie w starej chatce cz.II

[cyma2704]

Kasiu po zrobieniu takiej ilości przetworów, masz prawo się lenić. Ładny brzuszek, z kotem miło się wypoczywa. Powojnik ładnie rośnie, ostatnie ciepłe dni zdecydowanie przyśpieszyły wegetację. Rojników pozazdrościłam Tobie, dosadziłam kolejne, może odbuduję poletko po inwazji gryzoni. Życzę ciepła i słońca.

[Maska]

Kasiu odpoczywaj! a poza tym jak pada i zimno to uważaj na siebie i grzej się z koteczkiem
Dobrego i ciepłego tygodnia Ci życzę

[silvarerum]

Mniszkowe pole. Aż żal zmarnować taki potencjał, więc się nie dziwię, że produkujesz syropki.

Smardz. U mnie wyrósł w zeszłym roku i głupia wyrzuciłam... Teraz te grzyby to prawdziwa rzadkość.

[kasia100780]

Soniu, Marysiu dziękuję.
Sylwia dobrze że zdążyłam zrobić te syropy, teraz mniszki skulone, więc nici. Za chwilę zamienią się w dmuchawce i nie będzie nic.
Smardze wysuszyłam na kaloryferze, będę tak suszyć pojedyńcze grzyby i na koniec zmielę i będzie proszek do sosów grzybowych.

Dzisiaj zimnica straszna, siedziałam w domku i pomału przygotowuję nowy pokoik dla maleństwa.
W nocy ma być przymrozek, pochowane parapetowce do szopki, reszta musi sobie poradzić

[kasia100780]

Mróz w nocy był, rano stół z ławkami i przednia szyba w samochodzie były białe
Teraz pada śnieg ?

[ewelkacha88]

Witaj . Śliczny brzuszek , ach pamiętam te momenty bo bardzo fajnie czułam się w ciąży . Taki relaks z kotem jest bardzo wskazany . Moja Teściowa też robi taki syrop z pędów sosny otem mi daje . Współczuję Ci pogody bo zima w maju to jest koszmar . Mam nadzieję, że nie będziesz miała strat . Trzymam kciuki i pozdrawiam .

[Iwonka1]

U mnie też straszyli mrozem, ale nie było. Od rana miał być pochmurno i pada, a tymczasem cały czas pięknie świeci słoneczko. Ale jest zimnica, wieje zimny wiatr. Ładny brzuszek już Powojniki nie zmarzły ostatniej nocy? Swoje, w tym roku kupione, jeszcze zostawiłam w altance.

[clem3]

Kasiu no cudnie wygląda trawa z mniszkiem Uwielbiam takie klimaty.
Smardza znam tylko ze skeczu kabaretu Ani Mru Mru
Przetwory pierwsza klasa i nawet wszystko tak dokładnie opisane Nie musisz z podejrzliwością zaglądać do słoika co on tam w sobie chowa jak ja czasami
Trzymam kciuki za rośliny, żeby dobrze poradziły sobie z zaburzeniami pogodowymi...

[anabuko1]

Kasiu
Niech ten co brzuszek zdrowo rośnie.
Koty chyba uwielbiają leżeć u swoich pań czy panów. Moja Też tak ma. Sporo zrobiłaś tych syropow.Ale wszystko się przyda. A własne to wielki rarytas.
Cóż to za taki bujny powojnik? ?

[Maska]

Kasiu nie miałam białego rano i co chwilę sypie czymś białym, na szczęście nie zostaje. Widziałam zdjęcia z Polski z zaśnieżonymi ogrodami...masakra!
Trzymaj się cieplutko

[kasia100780]

Ewelinko dziękuję Ja też mam nadzieję, że nie będzie strat.
Jeszcze parę dni i będziemy grzać się w ciepełku

Iwonka dziękuję. Nawet nie chcę teraz nic oglądać. Jest tak zimno, że siedzę w domu.

Małgosiu dziękuję. Dlatego w tym roku opisuję słoiki, bo też nie raz coś otworzyliśmy, a było coś innego, zwłaszcza jak podobny kolor i konsystencja.

Aniu dziękuję. Jan Paweł II.

Marysiu w dzień raz padał śnieg, raz świeciło słońce, no masakra jakaś.
Koty oszalały widząc płatki śniegu, takie duże spadały, że łapały je

Mniszki i śnieg - tego jeszcze nie widziałam

[ewelkacha88]

Kasiu nawet nie wiesz jak ja marzę o tym słoneczku i ciepełku . Oby tak było . Pozdrawiam .

[sweetdaisy]

Kasia, u mnie też pojawiły się pojedyncze smardze. Pójdę za Twoim przykładem i wysuszę na zmielenie. W zeszłym roku się zmarnowały
Zapasy syropku z mniszka masz zacne
Gratuluję brzuszka
Przy tej pogodzie z taką żywą mruczącą poduszką grzejną super się wypoczywa

[plocczanka]

Kasiu, kotek czuje, że w brzuszku rośnie nowe życie i zapewne swoim mruczandem opowiada maleństwu swoje kocie bajeczki.
Od czasu do czasu poleniuchować też trzeba, zwłaszcza podczas takiej paskudnej pogody.

[clem3]

Mam nadzieję, że śnieg nie został długo... No ile można