Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko, bardzo współczuję tego podtopienia, ;:168 powiedz mi jak ta rzeczka płynie, może ją trzeba jakoś pogłębić, albo rowy melioracyjne oczyścić?
Czy zdarzało się to wcześniej? Może ktoś majstrował przy tym strumyku? ;:219
Paskudnie to błocisko wygląda... ;:222 Mam nadzieję, że roślinki nie ucierpiały. ;:196
Dziwny ten nasz klimat, jak nie wymrozi, to wydeszczy, jak nie deszczem to gradem a na koniec wypraży słońcem... ;:145
No ale cóż, nie mamy wpływu na to.

Ja dwa lata temu tak miałam, że posiałam sobie kwiatki, jakieś jednoroczne i spadła taka ulewa, że mi zmyła ziemię z rabaty, ale to dosłownie wszystko było na trawniku, trawnik to tam nic, ale już nigdy od tej pory nie nazwożę nowej ziemi na tę rabatę. Bo mocniejsza ulewa a ona mi ucieka (rabata jak i cała działka jest nierówna, spadek momentami spory....
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Julka-11
100p
100p
Posty: 199
Od: 24 sie 2010, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Witaj, piękny i zadbany masz ogród. Widać dużo włożonej pracy. Tym bardziej smuci to co płata pogoda :(
Awatar użytkownika
Carmelka00
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 25 lut 2015, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

No to widzę powódź niezła ;:202 ale wiesz , może to i na dobre wyjdzie twoim kwiatkom i roślinkom, czasem takie powodzie naniosą z błotem też dobrych rzeczy, trzeba patrzeć pozytywnie :D mam nadzieję, że nie masz działki w taki miejscu ,że co burzę to zaliczysz potoki ;:185 gdzieś tam blisko rzeczkę masz albo strumień?
A tak ogólnie to pięknie ,kwietnie i zielono u Ciebie :tan
Pozdrawiam
Lenka

Leśny zakatek...
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

To ja się zapisuję na taniec słońca :heja , tym bardziej, że znowu pada! Dawno nie padało...
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko ;:196
bardzo Ci współczuję tej nawałnicy . ;:168
Tyle się napracowałaś i żal patrzeć jak to wszystko jest niszczone w parę chwil przez rwącą wodę. ;:168
Mam nadzieję, że już nie będziesz miała więcej takich przykrych niespodzianek.
Może potrzebne byłoby zrobienie jakiegoś wykopu pomagającego ominąć Waszą posesję na przyszłość.
Teraz Twój ogród potrzebuje osuszenia. Życzę Ci pięknej pogody i dużo słońca. ;:3
:wit
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Różne rzeczy mi się przytrafiały w ogrodzie.
Wielokrotnie widziałam, jak przyroda się odradza.
Pewnie dlatego patrzę z pewnym dystansem na takie rzeczy.
Jednak patrząc na skutki ulewy u Ciebie powiem krótko: ohydnie napieprzyło :evil:
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko pewnie, że są gorsze tragedie, ale takie widoki nikomu nie byłyby obojętne ;:185 Ja gdy patrzyłam na biedne roślinki przywalone śniegiem też mi się serce ściskało... Oby twoje też szybko się otrząsnęły ;:333
Pełne surfinie przepiękne ;:oj I te wszystkie tulipanki takie śliczne ;:173
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Witajcie :wit .


Odnoszę wrażenie, że maj chce mnie do siebie zniechęcić :roll: . Nie dam się zastraszyć i nadal uwielbiam ten miesiąc ! Wczoraj było ładnie i ciepło ale po co ten deszcz ?? Dzisiaj też leje co chwilkę jak z cebra ;:222 . W takich warunkach ziemia nie może obeschnąć i na rabatach mam bardzo mokro. Wczoraj próbowałam coś wyplewić ale ciężko było w tak mokrej ziemi cokolwiek zrobić ;:222 . Tulipany wyglądają na zmęczone tą pogodą i za chwilkę skończy się ich czas. No nic, trzeba poczekać na lepszą pogodę i kolejne kwitnące rośliny a przecież w maju jest tego sporo . Dzisiaj musiałam pojechać "do miasta" i przy okazji kupiłam sobie dwie szałwie "Snow Hill" , które z powodzeniem podzielę i powojnika " Błękitny Anioł". Co prawda mam już tego powojnika ale był przesadzany i coś słabo na razie się zbiera a ta sadzonka w sklepie była bardzo ładna więc liczę na kwiaty ;:215 . Czy u Was też taka beznadziejna pogoda ?? Wczoraj słyszałam coś o przymrozkach ;:oj . Ach dziwna ta wiosna .


Sylwio dzięki za namiary na stronkę ;:196 . Nie znałam jej a na pewno się przyda.


Obrazek


Olu ułudkę będę musiała eksmitować bo widzę, że zaczyna wchodzić mi w różę ;:222 . Może faktycznie posadzę ją na skarpie ;:224 . Dzięki za pomysł ;:196 .


Obrazek


Lucynko słoneczko bardzo potrzebne ale jak na razie przeplata się z ulewami . Na rabatach nadal mokro, rośliny umorusane błotem i nie wyglądają zbyt ładnie. No nic, jakoś trzeba to przeczekać. Mam nadzieję, że nigdy więcej nie będzie takiej ulewy . Dziękuję i wzajemnie słoneczka życzę ;:196 .


Obrazek


Ewo mój taniec jakoś słabo działa ;:306 . Co prawda wczoraj miałam słoneczko ale deszcze też były :roll: . Rośliny są zmęczone tą pogodą no ale mam nadzieję, że w końcu przyjdzie poprawa. Dziwna wiosna tego roku ale cóż zrobić?? Faktycznie, nie wszystkie rabaty wyglądają źle. Najgorzej wyglądają te przed domem ale myślę, że jak tylko słońce zacznie zaglądać do mnie częściej to sytuacja się poprawi. Szkoda mi tylko tulipanów bo wyglądają tak smętnie :roll: . Pozdrawiam .


Obrazek


Iwonko tańczmy więc :tan . Co prawda mój taniec działa w połowie ale co tam ;:306 . Jak na razie nie widać poprawy pogody. Owszem słońce wczoraj było ale deszcze też pojawiały się i to kilka razy. Dzisiaj znowu za nami dwie ulewy . No masakra jakaś. Strasznie niefajnie rozpoczął się ten mój ukochany maj ale może później się zrehabilituje ?? Rośliny na razie upaćkane błotem ale mam nadzieję, że otrząsną się po tym wszystkim. Nie jest najgorzej ;:196 . Dziękuję i pozdrawiam :wit .


Ten irysek zakwitł mi po raz pierwszy. Piękny jest ;:138 .

Obrazek


Małgosiu-PEPSI wiosna tego roku jest brzydka. Nie ma co tego ukrywać. Pogoda jest bardzo zmienna, raz słońce raz ulewy. Dobrze, że u mnie póki co nie wieje bo wiatru też nie lubię . Ja również mam nadzieje, że w końcu pogoda przyniesie poprawę i będzie ładnie. Tańczmy w takim razie i może w końcu słoneczko wyjdzie na dłużej. Pozdrawiam :wit .


Obrazek

CDN
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Dorotko nigdy nie widziałam takiego deszczu. W ciągu chwili spadło mnóstwo wody .Musimy zabezpieczyć się na przyszłość w razie podobnej sytuacji bo nie chcę znowu widzieć takiego potoku płynącego przez sam środek działki ;:222 . Dziękuję ;:196 . Pierogi nie są jednak takie trudne, może i są czasochłonne ale czego nie robi się dla rodzinki . Pozdrawiam :wit .


Niektóre róże zaczynają pączkować ;:183 . Tutaj pąk na Mary Rose.

Obrazek


Basiu nie zrozumiałaś mnie . Przyczyną tego "potoku" płynącego przez środek mojej działki nie jest rzeczka a pola uprawne . Tam za skarpą mam właśnie pola uprawne, które są wyżej niż mój dom. Deszcz padał tak intensywnie, że woda nie miała szans nawet się wchłonąć i w rezultacie zbierała się w jednym miejscu i nagle zrobiła sobie ujście i płynęła przez środek mojej działki. Wiem, że taka sytuacja może się powtórzyć i musimy coś wykombinować, żeby na przyszłość to wydarzenie nie powtórzyło się . Woda musi spłynąć z góry do dołu , nie mogę jej zatrzymać ale mogę zmienić jej kurs- chyba. Ja w ten dzień siałam warzywa i też trochę jednorocznych. Nie wypłukało mi ich ale nie wiem czy nie jest teraz za mokro by wykiełkowały. No zobaczymy. Pozdrawiam i słoneczka życzę .


Obrazek


Julito witam Cię :wit . Bardzo dziękuję za dobre słowo i wsparcie ;:196 . Pozdrawiam :wit .


Obrazek


Leno staram się patrzeć pozytywnie ale uwierz trudno :;230 . Nie znoszę błotka a z trawnika ciężko go do końca usunąć ;:222 . Taki potok miałam po raz pierwszy ale coś czuję, że nie ostatni. Musimy jakoś zabezpieczyć się w razie w od takiej sytuacji. Tylko jeszcze nie bardzo wiemy jak :roll: . Nie mam rzeczki , tzn rzeczka ogólnie na wsi jest ale poniżej mojego domu. Przyczyną tego "potoku" była woda , która spływała z pół uprawnych i zbierała się w jednym miejscu .Nagle zaczęła płynąć niżej akurat przez moją działkę ;:222 . Nie da się temu zaradzić, można jedynie zmienić kurs takowej "rzeczki". Wiadome jest, że woda spłynie do dołu no i musi sobie jakąś drogę znaleźć. Wybrała moją działeczkę no i cóż zrobić ? Dzięki, pozdrawiam :wit .


Obrazek


Asiu u mnie też padało i wczoraj i dzisiaj ;:222 . Pogoda jest do du.. .


Obrazek


Krysiu ja też mam nadzieję, że taka sytuacja miała miejsce po raz pierwszy i ostatni. Takie błoto na trawniku i rabatach jest na prawdę ciężkie do uprzątnięcia ;:222 . Poza tym pogoda jakoś nie dopisuje i nic nie chce schnąć. Na razie słoneczko przeplata się z deszczem i nic nie zrobię. Właśnie zastanawiamy się w jaki sposób zrobić coś by w przyszłości sytuacja nie powtórzyła się. Sąsiadka ,która mieszka od wielu lat obok nas uważa, że nigdy jeszcze tak nie było. Może rolnik zmienił sposób orki tego roku i dlatego ta woda akurat w tamtym miejscu zbierała się ?? No nie wiem ale nie wyobrażam sobie takich sytuacji częściej . Bardzo dziękuję i wzajemnie słoneczka Ci życzę ;:196 .


Obrazek


Madziu po raz pierwszy zdarzyło mi się takie coś więc może dlatego byłam taka zdołowana. To błoto po prostu mnie rozwaliło ;:222 . Jak to zobaczyłam ręce mi opadły no ale co mogłam zrobić ?? Mam nadzieje, że to po raz pierwszy i ostatni. Pogoda tego roku jest bardzo zmienna i ogólnie wiosnę mamy do bani . Mam nadzieję, że coś w końcu drgnie i się zmieni. Pozdrawiam :wit .


Obrazek


Małgosiu-clem Ciebie śniegiem , mnie błotem no i bądź tu mądrym :roll: . Nie rozpieszcza nas wiosna tego roku. Mam nadzieję, że w końcu coś się zmieni na lepsze. Surfinia pięknie pachnie a nawet nie wiedziałam o tym . Pozdrawiam i słoneczka życzę :wit .


Obrazek


Pozdrawiam i spokojnej niedzieli życzę :wit .
Awatar użytkownika
gosiak132
100p
100p
Posty: 120
Od: 21 wrz 2013, o 23:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DOLNY ŚLĄSK

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Witaj Ewelinko :wit .Życzę Tobie i nam wszystkim ciepła i ;:3 .U mnie na razie nie pada ale jest pochmurno i zimno brrrrrr. Wczoraj pogoda była nawet fajna nie padało i temperatura ok, więc był pierwszy grill ;:215 . Pierwsze tulipany nieśmiało zakwitły. U Ciebie mimo pogody dużo roślinek kwitnie i masz kolorowo. Jeśli chodzi o zabezpieczenie się przed wodą z pól to może zrobić jakąś zaporę np. z krawężników i skierować strumień wody w inne miejsce ,bok działki a tam może jakiś rowek zrobić żeby sobie płynęło. To taka moja propozycja.Oczywiście zależy to od terenu czy się da zrobić,bo nie wiem jak to wygląda.
Pozdrawiam Małgosia
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Różne katastrofy się zdarzają i musimy umieć sobie z nimi radzić. W końcu tylko czynią nas silniejszymi, o ile umiemy to zrozumieć. Mam nadzieję, że już przebolałaś straty, bo mimo wszystko niszczona praca to nic miłego :|
Katastrofa też stała się u mnie. Właśnie zobaczyłem tego niebiańskiego floksa kanadyjskiego i nie spocznę, póki go nie zdobędę. I teraz myślę, czy mi się all.. opłaca ;:124 Zapamiętam to sobie :;230
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko bardzo współczuję! pamiętam kiedyś w poczekalni pewna pani opowiadała o podobnej sytuacji! Żadnej wody wokół i nagle przez ogród przepłynęła rwąca rzeka, miała wysypany żwir na podwórku to co całkiem porwało. Dobrze że dom nie został zalany bo dopiero co robiliście remont. Niestety trochę pracy będziesz miała. Życzę słońca i wiatru żeby to osuszył ;:196
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ojej faktycznie źle to zrozumiałam, myślałam, że jakąś rzeczkę masz w okolicy.
Podobno do piątku przyszłego taka pogoda ma się utrzymywać, ale liczę że im się to nie sprawdzi. ;:219
Ja sobie też dzisiaj kupiłam "Błękitnego Anioła" ;:167 ...taka ładna sadzonka właśnie była i tak prosząco na mnie spoglądała, więc wzięłam do domku... ;:224
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Julka-11
100p
100p
Posty: 199
Od: 24 sie 2010, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Pięknie już u Ciebie. Patrząc myślę, że temperatura u Was wyższa bo wszystko takie dorodne.
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko współczuję strat :shock: Masz jakiś pomysł żeby temu zapobiec w przyszłości ?
Pięknie jest tak u Ciebie, ciągle przyglądam się zdjęciom.
Czy ta trawka na pierwszym zdjęciu to sina kostrzewa ?
Mam trzy kępki, ale mają malutkie odrosty :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”