Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6480
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Dopiero teraz udało mi się zerknąc na te tulipany, ....łany tulipanów, .....hektary pieknych tulipanów....

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Cudne tulipanowe łany, Gavoty czarują inne również Skrzynek zamiast ubywać to przybywa
Oj kobieto zapracujesz sie na jamen, lecz potem jak będzie cudnie, a swoje warzywa to sama radość i zdrowie.Czy zostawisz Agusiu te tulipany w ziemi czy wykopiesz po przeschnięciu
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Witaj Agnieszko!
czy już siedzisz w ogrodzie korzystając, że dom śpi?
Za to też Ci lubię że potrafisz przyznać się i do złej strony charakteru....niesamowite
Ciekawa jestem czy moje dzieci też odbijały sobie będąc same to, że matka kazała im wrócić i podnieść rzucony papierek
Do wielu dziwności teraz się przyznają opowiadając o psikusach z dzieciństwa, szczególnie w świąteczne spotkania.
Zdecydowanie mam za mało tulipanów i wszystkie jakie były są w dwóch barwach żółtej, czerwonej albo żółto-czerwonej
Przy bobie szczęka mi opadła
Majówka była w większości wypoczynkowa, bo ile można suszyć kurtek a prognozy zakpiły z nas!
Dalej mokro za oknem teraz podobno następny tydzień będzie ładny, ale ja już w prognozy zupełnie nie wierzę
Suchego i słonecznego czwartku zawsze mogę Ci życzyć
Za to też Ci lubię że potrafisz przyznać się i do złej strony charakteru....niesamowite
Zdecydowanie mam za mało tulipanów i wszystkie jakie były są w dwóch barwach żółtej, czerwonej albo żółto-czerwonej
Majówka była w większości wypoczynkowa, bo ile można suszyć kurtek a prognozy zakpiły z nas!
Dalej mokro za oknem teraz podobno następny tydzień będzie ładny, ale ja już w prognozy zupełnie nie wierzę
Suchego i słonecznego czwartku zawsze mogę Ci życzyć
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
No to bijesz rekordy--rzodkiewka z gruntu ! Brawo, moja też już spora , ale jeszcze nie zbieralam
Pięknie Ci sie mai maj
Kolorowo, dużo tulipanów, pięknie
Dzięki za wyjaśnienia o warzywku okra 
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Tulipanowy zawrót głowy dostałem
Tylu skrzyneczek z flancami niejeden na ryneczku nie ma 
- silvarerum
- 1000p

- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Piękne łany tulipanów. Ale szczęka to mi opadła przy bobie, nie to już bobisko prawdziwe. Masz złotą rękę do upraw 
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Jakbym mieszkaa bliżej, to chętnie wpadłabym do Ciebie, posiedzieć w Twoim tulipanowym ogrodzie 
Super zakupy zrobiłaś, a najbardziej super jest ta czarna petunia
Super zakupy zrobiłaś, a najbardziej super jest ta czarna petunia
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Aga ja też w tym roku Asarinę posiałam, ale u mnie nie jest taka piękna, liczę na to że się wzmocni jak tylko dostanie słońca
Jaki piękny masz już bób, siałaś czy robiłaś rozsadę, ja w tym roku zrezygnowałam z bobu, na rzecz kukurydzy, jak się ma taki mały ogródek muszę czasami rezygnować z czegoś lub uprawiam co 2 rok
Tulipanki i wiosna u Ciebie piękna

Tulipanki i wiosna u Ciebie piękna
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Aguś
Zaszalałaś z tulipanami. Fioletowe dla mnie nr. 1
Wszystkie cudniaste. Widok rozsady przy tunelu
Piszesz, ze będziesz sadzić dyniowate, u nas dopiero będę siać rozsadę
W naszym klimacie przymrozki do 15 - go czerwca.
Zaszalałaś z tulipanami. Fioletowe dla mnie nr. 1
Wszystkie cudniaste. Widok rozsady przy tunelu
Piszesz, ze będziesz sadzić dyniowate, u nas dopiero będę siać rozsadę
W naszym klimacie przymrozki do 15 - go czerwca.
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Aga, tulipany bordowo-żółte czyli Gavoty (jak napisała Jadzia
), dla mnie najpiękniejsze
Aż żałuję, że moją chęć posiadania wszystkiego, nie pozwala mi na takie ilości jednego gatunku, bo to naprawdę robi wrażenie. Kwitnący bób na początku maja, jak widzę wszystkich wprawił w zdumienie, nie tylko mnie. Masz zacięcie
Ilość rozsad- dla mnie nie do garnięcia, pozwolisz, że ja z leżaczka będę podziwiać je rosnące już później w gruncie. Twarożek z rzodkiewką zjadłam dziś na śniadanko, niestety rzodkiewki kupne. Nawet nie umywają się do Twoich 
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Witam się miło i od razu przepraszam, że dziś nic nie odpiszę, jak to zwykle bywa długi weekend mimo słowa weekend w nazwie niewiele ma wspólnego z odpoczynkiem
Podsumuję go krótko, bez ketonalu chyba bym go nie przetrwała
Wszystko widoczne na zdjęciu (prócz małej tacki petunii) posadziłam już na rabaty

Dorobiłam się kolejnych dwóch rabat w takich kątach ogrodu, gdzie nigdy nie chciało mi się do tej pory zrobić porządku


Chciałam sadzić jednoroczne z pąkami, takie jak ze sklepu
I się udało, niektóre nawet z kwiatami

Rabaty kopane wiosną wreszcie przestały wyglądać jak wielki ugór
Powschodziły kwiaty siane do gruntu a puste miejsca trochę zasłoniły rozsady.


Wychodzą byliny sadzone w zeszłym roku i tegoroczne cebulowe, powoli robi się zielono



Sadzonek było tak wiele, że wciskałam je w każdy kąt


W małym sadzie, gdzie już nie da się wjechać kosiarką wysypałam grubą warstwę zrębków. To krzesło wyniosłam tam, żeby oglądać kwitnące czereśnie, ale zwykle jest zajęte

Z zeszłym roku pod winoroślami i powojnikami przy pergoli mieliśmy żwir, ale bardzo przerastał chwastami. Miejsce przy betonowym ogrodzeniu w lecie było tak nagrzane, że wejście tam i pielenie groziło udarem
Poddałam się i po usunięciu warstwy żwiru wyłożyłam tam agrowókninę i korę. Dosadziłam przy płocie rozplenice, może trochę zasłonią beton. Jak nie one, to już w lipcu zrobią to winorośle odcinając nam widok na płot

Udało się nam nawet raz zrobić grilla, jak to w majówkę wypada

Wczoraj już tak lało, że nawet ja odpuściłam sobie pracę w deszczu, za to pojechałam na zakupy. I nie przywiozłam kwiatów!!
Do domu wracała ze mną bolesławiecka ceramika malowana ręcznie:

Po powrocie w przerwie w deszczu obsadziłam donice a właściwie wiadra na tarasie, w duże wiadra lobelie i miejsce na papryki, w misy zioła:

Mam nadzieję, że już się wypadało i niedługo w Waszych i swoim wątku będę oglądać słoneczne wiosenne zdjęcia

("Jak się dzisiaj ubrać, w cztery płatki czy w pięć...hmmm, a może w trzy?" Ten kwiatek - rozwar - jest Kobietą!)








Jakaś narada czy co?


Zostawiam gościom do śniadania rzodkieweczki i dziękuje, że wciąż zaglądacie, choć ja ostatnie dni tak rzadko goszczę u Was
Na dniach skończę sadzenie i będę mogła wreszcie wczytać się w Wasze wątki

Wszystko widoczne na zdjęciu (prócz małej tacki petunii) posadziłam już na rabaty

Dorobiłam się kolejnych dwóch rabat w takich kątach ogrodu, gdzie nigdy nie chciało mi się do tej pory zrobić porządku


Chciałam sadzić jednoroczne z pąkami, takie jak ze sklepu

Rabaty kopane wiosną wreszcie przestały wyglądać jak wielki ugór


Wychodzą byliny sadzone w zeszłym roku i tegoroczne cebulowe, powoli robi się zielono



Sadzonek było tak wiele, że wciskałam je w każdy kąt


W małym sadzie, gdzie już nie da się wjechać kosiarką wysypałam grubą warstwę zrębków. To krzesło wyniosłam tam, żeby oglądać kwitnące czereśnie, ale zwykle jest zajęte

Z zeszłym roku pod winoroślami i powojnikami przy pergoli mieliśmy żwir, ale bardzo przerastał chwastami. Miejsce przy betonowym ogrodzeniu w lecie było tak nagrzane, że wejście tam i pielenie groziło udarem

Udało się nam nawet raz zrobić grilla, jak to w majówkę wypada

Wczoraj już tak lało, że nawet ja odpuściłam sobie pracę w deszczu, za to pojechałam na zakupy. I nie przywiozłam kwiatów!!
Do domu wracała ze mną bolesławiecka ceramika malowana ręcznie:

Po powrocie w przerwie w deszczu obsadziłam donice a właściwie wiadra na tarasie, w duże wiadra lobelie i miejsce na papryki, w misy zioła:

Mam nadzieję, że już się wypadało i niedługo w Waszych i swoim wątku będę oglądać słoneczne wiosenne zdjęcia

("Jak się dzisiaj ubrać, w cztery płatki czy w pięć...hmmm, a może w trzy?" Ten kwiatek - rozwar - jest Kobietą!)








Jakaś narada czy co?


Zostawiam gościom do śniadania rzodkieweczki i dziękuje, że wciąż zaglądacie, choć ja ostatnie dni tak rzadko goszczę u Was

"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Aguś ale ogrom pracy włożyłaś w nasadzenia
tak pechowo, że my ogrodnicy skazani jesteśmy na ból pleców i przepracowanie, jak cała pozostała rodzina odpoczywa w weekendy. Jestem zauroczona kolorami wiosny u Ciebie, tulipanki piękne, a i porcelana mi wpadła w oko, piękne malowanki, nasz krajowy wyrób
tez mi się marzy taki komplecik do kawy, ale tych filiżanek człowiek ma w spadku tyle, że przez całe życie nie wytłucze tego
A rzodkiewki takie apetyczne, wiec się częstuję

A rzodkiewki takie apetyczne, wiec się częstuję
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Aga, mam teorię, że Twój kitex straszy aniołka, że jak będzie siedział gołą pupą na zimnym, to wilka dostanie 
Niesamowicie wyglądają te tulipany, w kształcie kieliszka do szampana
Jak Ci te wszystkie sadzonki i wysiane kwiaty rozkwitną, to owady oszaleją ze szczęścia!
Mnie ostatnio przyszło do głowy, aby sobie kilka budlei obok siebie posadzić i potem obserwować motyle
Rzodkiewki wyglądają super apetycznie! Też miałam w zeszłym roku te fioletowe, w tym roku też mam, chociaż Jaś narzekał, że woli czerwone
Niesamowicie wyglądają te tulipany, w kształcie kieliszka do szampana
Jak Ci te wszystkie sadzonki i wysiane kwiaty rozkwitną, to owady oszaleją ze szczęścia!
Mnie ostatnio przyszło do głowy, aby sobie kilka budlei obok siebie posadzić i potem obserwować motyle
Rzodkiewki wyglądają super apetycznie! Też miałam w zeszłym roku te fioletowe, w tym roku też mam, chociaż Jaś narzekał, że woli czerwone
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Pracowity długi weekend. Jest co podziwiać. Ale sadzonek posadziłaś
i do tego roboty ziemne tzn zrębkowo-korowe. Kot z aniołkiem
. Rzeczywiście może jakąś deseczkę podłuż temu aniołkowi, żeby nie siedział na gołej ziemi ;) a i kotu będzie cieplej w odwłok. Tulipany piękne, u mnie tylko dwa zakwitły, w tym jeden już zjedzony.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Witaj
. Narada jak nic
. Fajne zdjęcie
. Agnieszko miałaś sporo roboty jestem pełna podziwu
. Wysadzić tyle roślin to nie lada wyczyn . Za to jak ja zazdroszczę Ci tych kolorów, które będą Ci towarzyszyły
. U nas niestety tej majówki grilla nie było
. Nadrobimy w innym czasie
. Fajne te tulipanki nad zdjęciem lilaka. Zwinęły się z zimna ale to tak uroczo wygląda
. Rzodkiewkowe zbiory bardzo smakowicie wyglądają
. Pozdrawiam i słoneczka Ci życzę
.

