 To nie były Bird's Eye, tylko Basket of Fire.
  To nie były Bird's Eye, tylko Basket of Fire. Wszystkie papryczki wyglądały dość ładnie. Niektóre były ustawione na niskich półkach i ich wierzchołki wyginały się w bok
 
  W domu zauważyłam dwa maciupkie owoce
 
 Korzenie nie przerosły doniczki (widać tylko dwa korzonki), więc papryczkę w niej zostawię. A potem przesadzę chyba do wiszącej.
Na razie ma 14 cm wysokości, nie licząc doniczki.
Postawiłam ją na południowym parapecie i na razie nic z nią nie będę robić; niech przyzwyczai się do nowych warunków.
Jak myślicie: kiedy powinnam zacząć ją nawozić?




















 Beata
    Beata 
 
		
