Mój ogród wśród łąk część 6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu ja to planuję właśnie, jak się ze wszystkim uporać i wyrwać na chwilę po pokrzywy i żywokost w zarośla kilometr od mojej działki a u Ciebie widzę już zbiory dzikich ziółek ;:215 U mnie póki co stoi tylko w słoikach syrop z pędów sosny. Próbowałaś już syropu/miodu mniszkowego? Jak smak?
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu, pomidorki i papryka takie już duże, pewnie wcześnie zaowocują :wink:
Twój koci puchacz żyje w symbiozie z ptaszkami? ;:oj
Moje by nie odpuściły, nawet najedzone. ;:306
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu , pokaż tego świerka w całości, czy też tak ciekawie wygląda jak te szyszki ? może zbierz je jak dojrzeją , będzie ciekawie posiac :uszy Miłej ,nadal majówki ;:138
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu, nie znam się na odmianach żywokostu, ale to chyba to samo, może ten udomowiony lepiej rośnie?
Wiem, ze on lubi wilgoć i takie różne dobre smarowidła to się robi z korzenia jego (żywo - kost tzn. żywi kości), liście na pewno się wykorzystuje.
Ten kurdybanek to dla mnie pospolity chwast, ale wiesz nawłoć też widziałam w sprzedaży, a to przecież też chwast do tego mocno ekspansywny. I jedno i drugi jest śliczne, ale nie zaprosiłabym ani jednego ani drugiego na rabaty
Zresztą nawłoć rosła w granicy mojej działki i nie mogłam się napatrzeć jak kwitła i ile tam było pszczół, trzmieli i innych bzyków ;:333
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7206
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

:wit
I było miło i się skończyło, czyli po majówce :cry: Jutro do pracy, ale za dwa dni znowu weekend. To jest życie ;:136

Soniu - Zapełnianie spiżarni sprawia mi przyjemność, nie jest mi ciężko. :D Póki Karol jeszcze korzysta w wózka, to mu nie zabieraj :lol: Zuza już ma swoje lata, wózek jej niepotrzebny, a mnie owszem. Dzisiaj dalej kancikowałam, bo wywaliłam obrzeża kamienne, są zbyt niebezpieczne dla Kubusia. Kilka razy prawie nie zdążyłam za nim.

Violka - Żywokost jest nie do zdarcia. U mnie z jednej małej sadzoneczki urosło całe poletko. ;:333
Klony spokojnie dadzą radę, te najbardziej wrażliwe posadź w zacisznym miejscu i będzie dobrze.
Ja pomidory podlewam gnojowicą z pokrzyw, ale w tym roku dostaną też z żywokostu.

Marysiu - Nie wiedziałam, że sasanki to przysmak nornic. ;:202 No to chyba u mnie aż tak dużo ich nie ma, skoro sasanki rosną. To zasługa moich kotów.
Szczeć to ostatnio wykorzystują do walki z boreliozą o ile dobrze doczytałam, ale nie znam się aż tak na jej właściwościach. Ładnie wygląda w wazonie po zasuszeniu. I jak taka inwazyjna, to ja podziękuję ;:196

Aniu - Zioła w moim ogrodzie mam z własnych wysiewów. Z wieloletnich rośnie u mnie lubczyk ( rosół z lubczykiem to poezja ), mięty różne, melisa, tymianek i cząber. Co roku sadzę jednoroczne oregano, majeranek, bazylię. Za dużo nie ma, ale to moje ulubione. Suszę na zimę i mam własne zapasy na długo.
Z dzikiego bzu można i kwiaty i potem owoce wykorzystać . Samo zdrowie. ;:108

Aniu Wsiania - Oj tam, zaraz taran. Po prostu lubię tak się utyrać jak mam wolne. Praca w ogrodzie sprawia mi satysfakcję, a jeszcze jak widzę efekty to serducho moje się raduje. Nie lubię bezczynności. A Tobie posyłam słoneczko, bo w TV widzę, że u Was nieciekawie pogodowo. No nie ma nic sprawiedliwie, bo u mnie sucho zaczyna się robić ;:222
Moje choinki też takie zwyczajne, ale w okolicy widzę sporo zaszyszkowanych iglaków. Taki rok pod znakiem szyszek :lol:

Aguś - Nie mam jeszcze świeżych pędów na sosnach, ale to jeden z podstawowych syropów mojej apteczki. Też będę robiła, a nawet nalewka też będzie na tych pędach skonstruowana. :uszy Idzie jak ciepła bułka w zimowych miesiącach. :lol:
Miód mniszkowy jest boski w smaku. Słodki, o półpłynnej konsystencji, po prostu przepyszny. Właśnie M zajada, bo to nasza domowa słodka dziurka i nie przepuści takim pysznym słoiczkom. Muszę pochować. I jeszcze dorobić, póki mlecze wokoło rosną.

Aguś Czarownico- Ależ Lulcia to postrach okolicznych ptaszków. Ona nawet na drzewo wejdzie ( z zejściem problem :lol: ), żeby być bliżej smakołyków. Z poidełka korzysta, bo to wygodne. :lol:

Karolka - To zwykłe świerki, mają coś około 20 lat. Proszę bardzo, oto one

Obrazek


Basiu - Mam nawłoć w ogrodzie ;:224 Rośnie w takim miejscu, że nie przeszkadza, a ja co roku, na wiosnę znacznie ją ograniczam, bo wtedy najprościej. Lubię ją. Pięknie pachnie.Robię z niej syrop nawłociowy. Nawłoć ma sporo rutyny i innych fajnych składników. A syrop świetnie smakuje. Można rozcieńczyć i pić jak lemoniadę.

;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;

Majowy ogród ma tyle soczystej zieleni. Zapraszam na spacer po moim majowym ogrodzie. Jest słoneczko, troszkę wieje, ale damy radę :uszy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W temacie szyszek...znalazłam dzisiaj takie cuda na świerku wężowym. Też pierwszy raz szyszkuje.

Obrazek

Obrazek

:wit
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9841
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Oj cudownie i soczyście! Te słoneczko dodało uroku! Teraz jest najpiękniej, kiedy kwitnie sad i tulipany. Uwielbiam ten widok i w swoim ogrodzie łapię się na tym, ze stoję i ... się gapię! Może, żeby zatrzymać w oczach ten obraz. ;:173
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Witaj Gosiu,przepięknie wygląda Twój majowy ogród ,różne odcienie zieleni i trochę kolorów,aż chce się po nim spacerować,u mnie dalej leje i wczoraj lało,więc majówka w domciu,przy ciepłych grzejnikach ,bo jest 8 stopni i góra wilgoci,nie pamiętam takiego maja i świąt majowych,pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3954
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu, cudny majowy ogród. Szkoda tylko, że przez pogodę nie możemy w pełni cieszyć się tą soczystą zielenią. Na jutro znowu zapowiadają deszcze.
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42396
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu wszystkie dzieci są śliczne nawet iglakowe :;230 Ogród wygląda delikatnie majowo, zieleń taka nieśmiała :D Gdybym ścinała kwiatostany szczeci na pewno nie byłoby tyle siewek, ale ona rosła poza ogrodem na zasiekach i zasiała się jak chciała, a jak zdrowa to mi nie przeszkadza, bo rozety ma ładne :D
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

W weekend nie miałam kiedy wypaść do ogrodu, a dziś - oczywiście leje.

Tym przyjemniej patrzy się na Twoją słoneczną soczystość, te brzózki i kwitnący sad. Ech... Człowiek siedziałby i się tylko gapił.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu piękne widoki w Twoim majowym ogrodzie :) faktycznie taka żywa zieleń :) szyszka wygląda obłędnie ;:63 jak wszystko zacznie kwitnąć to dopiero będzie efekt.
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

No szyszki to masz cudne, nawet na zwykłych świerkach ;:138 Ale masz śliczny ogród, lubię takie widoki ogólne ogrodu. Pięknie ;:63 Chyba też jest spory, widzę brzózki, swierki, drzewa owocowe...Taki zróżnicowany jest najpiękniejszy . Piękne ścieżki, cudnie ;:63
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu, u mnie nawłoć jest ograniczana... kosiarką, na tej naszej części, bo u sąsiada sobie zawsze rosła, ale chyba w tym roku nic nie będzie z niej, bo jesienią pryskała rundupem po działce, żeby zlikwidować (UWAGA): ognichę.
No i zlikwidował skutecznie , pięknie wygrabił w kwietniu, nasiał trawkę kortową i teraz mu rośnie... pole dzikich jeżyn. ;:185 Nie idzie ogarnąć tych ludzi... Ech...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Witaj Małgosiu :wit . Fajny masz ten swój ogrodowy powóz :lol: . Na pewno przydatny ;:108 . Twój kot jest prześliczny ale masz rację ptaszkom trzeba ten wodopój postawić gdzieś wyżej ;:333 . Nigdy nie robiłam niczego z pokrzyw ani też z bluszczyku . Ja to chyba jednak leniwa jestem :oops: . Zraziłam się do czegokolwiek po mojej gnojówce z kurzaka ;:306 . Podlałam co trzeba a jak wróciłam do domu nie mogłam ze sobą wytrzymać ;:306 . Najpierw szedł smrodek, potem ja ;:306 . Fakt faktem, że pewnie nie wszystko co naturalnie zrobione musi śmierdzieć ;:173 . Ogród w majowej odsłonie jest cudowny. Uwielbiam ten czas ;:138 . Zdjęcia prześliczne ;:333 . Szyszka na świerku wężowym bardzo ciekawa i nietypowy kolorek ma ;:108 . Cudna ;:138 Pozdrawiam i słoneczka życzę :wit .
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7206
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

:wit

Miłeczko - I ja tak wchłaniam widoki wiosenne, ładuję nimi akumulatory na długi sezon zimowy. Kwitnące drzewa owocowe w sadzie to taki ciepły, kojący widok.

Martuś - Przykro mi, że słoneczko ominęło Twoje strony, ale chyba już lepiej, co? Posłałam Wam na południe, bo wczoraj u mnie lało cały dzień, co mnie cieszy, bo sucho już zaczynało się robić. Mnóstwa słoneczka na weekend życzę ;:196

Justynko - W Waszych wpisów wnoszę, że kraj nasz kochany podzielony na różne strefy. U mnie było słonecznie, i nawet byłoby przyjemnie, gdyby nie wiatr. Rozpadało się dopiero wczoraj i padało cały dzień i noc. A dzisiaj było cieplutko i słonecznie.

Marysiu - Lubię takie ogrody, gdzie są miejsca, w których roślinki rosną sobie jak chcą. Tworzą taki fajny, naturalny klimacik. I ja mam kilka takich miejsc, gdzie ręki za dużo nie przykładam. No może troszeczkę :lol:

Sylwia - Uwielbiam tą soczystą, świeżutką zieleń. Tylko teraz jest taka piękna, potem dojrzeje i już będzie inaczej.

Mariusz- Jeszcze troszkę i wszystkie ogrody wybuchną kolorem. ;:108

Karolka - Bo ja lubię takie właśnie ogrody, gdzie są różne strefy. Niestety, aż tak dużo miejsca nie mam i zaczyna się wszystko przeplatać. Do sadu wchodzą ozdobne rabaty :lol:

Basiu- Ja wyrywam przyrosty nawłoci i tym samym ograniczam nadmierny rozrost. Co to jest ognicha? Współczuję mało rozgarniętych sąsiadów ;:131

Ewelinko - A miałaś gnojówkę z pokrzyw? Ta dopiero ma aromat :;230 Jak podlewam, to przez jakiś czas jeszcze czuć woń w okolicy, a ja szybko uciekam pod prysznic i balsamy ;:108 Ale czego się nie robi dla naszych roślin i warzyw.

*******************************************************************************

Dzisiaj będzie na różowo :D

ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”