Witam w świąteczny dzień ,wczoraj padało,dzisiaj bardzo ponuro ,czasem kropi ,ale po takich deszczach gdyby przyszło gorące słońce to wszystko by się ugotowało,pod chmurą może być ,ale deszczu już nie chcę .
Marysiu,wczoraj miałam gości ,bardzo późno pojechali i już nie miałam siły nic pisać ,wczoraj momentami sporo padało,dzisiaj lepiej ,no i ciut się ociepliło,chociaż teraz tylko 8 stopni,czyli znowu jakieś chłodniejsze powietrze dotarło,naprawdę nie można spokojnie robić w tym ogrodzie ,bo tylko przegania ,przedwczoraj było dobrze,ale to jeden dzień spokoju,wszewłoga już rośnie  

 ,ja też umęczona wracam z ogrodu,chociaż ta praca taka przerywna przez deszcze ,denerwuje mnie to ,co sobie człowieku myśli to nie może tego zrealizować ,pozdrawiam i miłego wypoczynku 
 
 
Gosiu,tak to jest ,ze każdy ma jakiś problem ,u mnie dolane ,a wczoraj znowu lało,a dzisiaj pokrapuje co chwilę ,każde skrajności są złe,teraz boję się chorób grzybowych ,to dopiero może wyjść za chwilę ,teraz nie widać jakichś szkód,ale ziemia jest tak przewodniona ,że wczorajszy deszcz spowodował ,że woda z powrotem stała w rabatach a już jej nie było,pozdrawiam i wypoczynku życzę w ten świąteczny dzień  
 
 
Natalio,jasne ,fanie ,że dotarłaś ,mój wątek nie pędzi tak szybko,bo ja też mam skromnie z czasem ,pozdrawiam 
 
 
Iwonko,jeszcze na jedna przesyłkę kwiatową czekam ,a jeszcze tej do końca nie posadziłam ,ogród bardzo mi zalało,woda nie ma gdzie wsiąkać ,bo mam ciężkie gliny,aż się prosi ,żeby ta prawdziwa wiosna nadeszła i przestały nas nękać te anomalia ,pozdrawiam 
 
 
Gosiu clem3,,obiecuję ,że pokażę ten zakątek ,nieraz go pokazywałam tylko nikt go potem nie rozpoznaje taki zarośnięty,ziemię mam z ciężką gliną ,można z niej robić cegły,na nowej rabacie to same czerwone rośliny w odcieniach i białe ,dołożyłam tam prawie czarne irysy ,może dołożę ciut granatu ,zobaczę jak to wyjdzie ,pozdrawiam i miłego wypoczynku 
 
 
Ewciu,u mnie też pod chmurą i od czasu do czasu kropi ,ale lepsze to niż wielkie słońce bo wszystko by sie gotowało jak mówisz,u mnie nie tak ciepło, teraz jest 8 stopni ,było cieplej ,wiatru też nie ma ,jest cisza ,pozdrawiam 

  i odpoczywaj ,w to święto ,żeby nabrać sił na jutro ,może będzie fajna pogoda,albo i nie będzie  
 
 
Beatko,ja kupuję obrzynki w tartaku ,to jest sosna ,wystarcza na 4-5 lat ,zależy jakie grube kawałki wkładam ,bo one takie różne z grubością,pozdrawiam 
