
Anolkowe roślinki
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Czuprynkę faktycznie ma jeszcze małą, ale cóż tak to jest po cięciu. Liczę, że wiosną ruszy z kopyta. Ja staram się jeszcze w paprotunie wierzyć - byle do wiosny i wtedy wróci na balkon do cienie i znowu odbije 
			
			
									
						
							
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
			
						- effa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2750
- Od: 16 wrz 2007, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sandomierz
Ano właśnie  one niestety jak upodobają sobie jakieś miejsce to potem ciężko im je zmienić. Chociaż nie zawsze, bo w domu miałam takie ładne i jak poszłam na studia to wzięłam je ze sobą do Kielc. Potem przywiozłam z powrotem. I o dziwo nic im się nie stało i jeszcze długo u mnie rosły dopóki moja siostra nie wzięła ich pod swoją opiekę
 one niestety jak upodobają sobie jakieś miejsce to potem ciężko im je zmienić. Chociaż nie zawsze, bo w domu miałam takie ładne i jak poszłam na studia to wzięłam je ze sobą do Kielc. Potem przywiozłam z powrotem. I o dziwo nic im się nie stało i jeszcze długo u mnie rosły dopóki moja siostra nie wzięła ich pod swoją opiekę   
 
A teraz w mieszkaniu to już trzecia mi padła
			
			
									
						
										
						 one niestety jak upodobają sobie jakieś miejsce to potem ciężko im je zmienić. Chociaż nie zawsze, bo w domu miałam takie ładne i jak poszłam na studia to wzięłam je ze sobą do Kielc. Potem przywiozłam z powrotem. I o dziwo nic im się nie stało i jeszcze długo u mnie rosły dopóki moja siostra nie wzięła ich pod swoją opiekę
 one niestety jak upodobają sobie jakieś miejsce to potem ciężko im je zmienić. Chociaż nie zawsze, bo w domu miałam takie ładne i jak poszłam na studia to wzięłam je ze sobą do Kielc. Potem przywiozłam z powrotem. I o dziwo nic im się nie stało i jeszcze długo u mnie rosły dopóki moja siostra nie wzięła ich pod swoją opiekę   
 A teraz w mieszkaniu to już trzecia mi padła

- anoli
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ja na nowym mieszkaniu mam pierwszy raz paprocie, w sumie trafiły do mnie w niwielkich odstępach czasu. Może się jeszcze przekonają? W razie czego zostaje ściąć je do łysego, dać w troszkę chłodniejsze miejsce a wiosną powinny odbić.
			
			
									
						
							Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
			
						- anoli
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Witajcie  Moniczko jakoś nic się w moich doniczkowcach nie dzieje, więc zagnieździłam się w wątku akwariowym. Ale dziś tam same przykrości, za to wśród doniczek małe szczęścia
 Moniczko jakoś nic się w moich doniczkowcach nie dzieje, więc zagnieździłam się w wątku akwariowym. Ale dziś tam same przykrości, za to wśród doniczek małe szczęścia  Od Zuzi55 przywędrowało moje marzenie - skrzydłokwiat - miniaturka, a wraz z nim przesliczna pilea
 Od Zuzi55 przywędrowało moje marzenie - skrzydłokwiat - miniaturka, a wraz z nim przesliczna pilea  (jaka jest dokładna nazwa tej odmiany?). Moja monsterka zaś rozwinęła maleńki listek
 (jaka jest dokładna nazwa tej odmiany?). Moja monsterka zaś rozwinęła maleńki listek  
   
  
  
  
 
			
			
									
						
							 Moniczko jakoś nic się w moich doniczkowcach nie dzieje, więc zagnieździłam się w wątku akwariowym. Ale dziś tam same przykrości, za to wśród doniczek małe szczęścia
 Moniczko jakoś nic się w moich doniczkowcach nie dzieje, więc zagnieździłam się w wątku akwariowym. Ale dziś tam same przykrości, za to wśród doniczek małe szczęścia  Od Zuzi55 przywędrowało moje marzenie - skrzydłokwiat - miniaturka, a wraz z nim przesliczna pilea
 Od Zuzi55 przywędrowało moje marzenie - skrzydłokwiat - miniaturka, a wraz z nim przesliczna pilea  (jaka jest dokładna nazwa tej odmiany?). Moja monsterka zaś rozwinęła maleńki listek
 (jaka jest dokładna nazwa tej odmiany?). Moja monsterka zaś rozwinęła maleńki listek  
   
  
  
  
 
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
			
						- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6273
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Zuziu55 mamusię pilei widziałam, piękna, oby mi się udało takiej dochować. Monsterka, która rozwinęła liścia, to odnoga, na mojej staruszce. Ale mam za sobą i ukorzenienie pędów wierzchołkowych. Ścięłam kawałek z widoczynym zacząkiem korzenia napowietrznego, wsadziłam go do słoja z wodą postawiłam w ciepłym miejscu, po miesiącu nadawał się już do posadzenia.  
 
Krzysiu jak dotąd nie udawało mi się ze skrzydłokwiatami, ale z tym musi być inaczej, bo pochodzi z bardzo dobrych rąk
			
			
									
						
							 
 Krzysiu jak dotąd nie udawało mi się ze skrzydłokwiatami, ale z tym musi być inaczej, bo pochodzi z bardzo dobrych rąk

Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
			
						







 
  
 
 
		
