Nie ma nawozów naturalnych i sztucznych, tylko organiczne i nieorganiczne, choć te pierwsze zawierają w swoim składzie te drugie. Obrazowo można to porównać do wina i koniaku. Wino to napój naturalny a koniak to już sztuczny? Przecież to bzdura. Nie namawiam nikogo do picia koniaku skoro woli wino, ale będę protestował przeciwko twierdzeniu, że koniak to coś gorszego. To sama esencja, duch wina i dlatego nie można go wypić tyle samo , bo łeb urwie.Tak samo jest z nawozami w granulkach. Mam nadzieję, że wszyscy pojęli ten prosty przykład.
Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw3
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw
...jokaer
Nie ma nawozów naturalnych i sztucznych, tylko organiczne i nieorganiczne, choć te pierwsze zawierają w swoim składzie te drugie. Obrazowo można to porównać do wina i koniaku. Wino to napój naturalny a koniak to już sztuczny? Przecież to bzdura. Nie namawiam nikogo do picia koniaku skoro woli wino, ale będę protestował przeciwko twierdzeniu, że koniak to coś gorszego. To sama esencja, duch wina i dlatego nie można go wypić tyle samo , bo łeb urwie.Tak samo jest z nawozami w granulkach. Mam nadzieję, że wszyscy pojęli ten prosty przykład.
Nie ma nawozów naturalnych i sztucznych, tylko organiczne i nieorganiczne, choć te pierwsze zawierają w swoim składzie te drugie. Obrazowo można to porównać do wina i koniaku. Wino to napój naturalny a koniak to już sztuczny? Przecież to bzdura. Nie namawiam nikogo do picia koniaku skoro woli wino, ale będę protestował przeciwko twierdzeniu, że koniak to coś gorszego. To sama esencja, duch wina i dlatego nie można go wypić tyle samo , bo łeb urwie.Tak samo jest z nawozami w granulkach. Mam nadzieję, że wszyscy pojęli ten prosty przykład.
- jeszcze
- 1000p

- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw
Słuchajcie, czy pomidory przeznaczone do gruntu, które obecnie cały czas stoją w tunelu też trzeba hartować, czy pobyt w tunelu już robi za hartowanie? Może wiatru im brakuje?
Iza
Re: Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw
Nie zaszkodzi parę dni zahartować, w gruncie jest wiatr, suche powietrze, niższa temperatura i bezpośrednie ostre słońce.
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2993
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw
Tak piszecie o hartowaniu rozsady, a na zewnątrz temperatura w najcieplejszej godzinie 10 stopni
.
To przecież granica dla ustania funkcji pomidora!
Czy Wy macie cieplej
To przecież granica dla ustania funkcji pomidora!
Czy Wy macie cieplej
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw
Szanso, u mnie jest cieplej i mam mały foliak na balkonie, spokojnie, nie wszyscy musimy wszystko robić tak samo 
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Witam, mam problem z moimi pomidorkami. Jest to pierwsza moja uprawa pomidorów. Docelowo są do szklarni (nieogrzewana) Chyba za wcześnie je wysiałam, a mianowicie 1 marca i są bardzo duże, dodatkowo części z nich (te większe) zwijają się dolne liście do wewnątrz, robią się lekko żółte oraz więdną. Dodam, że podlewam dopiero wtedy gdy ziemia jest sucha, wszystkie tak samo, samą wodą. Raz dałam wodę + biohumus, ale już wtedy miały tak poskręcane liście. Co może być przyczyną? Czy wytrzymają jeszcze do maja, tak by je wysadzić do szklarni? Czy w ogóle przeżyją i jak im mogę pomóc?




Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Vvisguare, przesadź te pomidorki do 1/2 litrowych kubków lub doniczek, mają za małe bryły korzeniowe.
-
marcinbb
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 876
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
vvisquare Pomidory wysiane dużo za wcześnie, pewnie już się męczą i system korzeniowy można oglądać dolną dziurką. Myślę że możesz zacząć hartować pomidory na dworze, aby za bardzo już nie rosły. Albo wstawić je do budynku gospodarczego w którym będzie panowała temperatura w okolicach 12-15oC. A jak tylko temperatury będą optymalne wysadzać do tunelu, nawet licząc się z nocnym okrywaniem włókniną i dogrzewaniem zniczami.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Dziękuję za odpowiedzi, tak myślałam, że są za duże. Mam takie pomieszczenie, nieocieplone, bardzo dużo okien - słońce od wschodu prawie do zachodu, więc tam chyba mogę je juz zacząć wynosić na hartowanie? Czy przed hartowaniem przesadzić je do półlitrówek czy zostawić?
Dodam jeszcze kilka fotek z dzisiaj, liście piętro wyżej już zaczęły się zawijać na kilku roślinach:

A tutaj ich wielkość na dziś:


Czy powinnam je już jakoś pielęgnować? Usunąć jakieś pędy? Czy dopiero po wsadzeniu na docelowe miejsce?
Dodam jeszcze kilka fotek z dzisiaj, liście piętro wyżej już zaczęły się zawijać na kilku roślinach:

A tutaj ich wielkość na dziś:


Czy powinnam je już jakoś pielęgnować? Usunąć jakieś pędy? Czy dopiero po wsadzeniu na docelowe miejsce?
- elaos
- 500p

- Posty: 569
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
A do tunelu kiedy masz zamiar wysadzać? Jak jeszcze jakiś czas mają być w doniczkach to ja bym przesadziła do większych, ewidentnie mają za mało miejsca i głodują.
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
-
marcinbb
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 876
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Nie wiemy ile tych pomidorów jest jeśli całość to te 15 widocznych na zdjęciach w "multipalecie" to ja bym już je przetransportował do tunelu. Okrywanie + znicze i dadzą sobie radę, jeśli rozsada jest sporo większa to do tego nieogrzewanego pomieszczenia i niech się hartują dzień i... noc o ile noce na to pozwalają i temperatura jest wyższa niż 5oC.
Niestety po posadzeniu zanim one ruszą z kopyta też sporo wody w Wiśle upłynie. Na przyszłość pamiętajmy wszyscy że produkcja rozsady trwa 6 do max 8 tygodni a po tym czasie wyprowadzka do tunelu. Ale to też uzależnione od tego czy tunel ogrzewany czy też nie, ja już pisałem ostatnią partię wysiałem około 11 kwietnia ;)
vvisquare jak będą lądowały w tunelu posadź je głęboko lisienie do urwania, i zakopać jeszcze kilka cm głębiej. Choć ja bym też liście właściwe w ilości 2 urwał i zakopał do ziemi.
Niestety po posadzeniu zanim one ruszą z kopyta też sporo wody w Wiśle upłynie. Na przyszłość pamiętajmy wszyscy że produkcja rozsady trwa 6 do max 8 tygodni a po tym czasie wyprowadzka do tunelu. Ale to też uzależnione od tego czy tunel ogrzewany czy też nie, ja już pisałem ostatnią partię wysiałem około 11 kwietnia ;)
vvisquare jak będą lądowały w tunelu posadź je głęboko lisienie do urwania, i zakopać jeszcze kilka cm głębiej. Choć ja bym też liście właściwe w ilości 2 urwał i zakopał do ziemi.
- justa_be
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 740
- Od: 26 lut 2014, o 08:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: WLKP
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Poprzesadzałam pomidory, ziemia z Biedry to totalna katastrofa. Miały tak mokro, że aż bagno. Ta ziemia zawierała dużo tych "fafołków " i one tak napęcznialły , że korzenie oblepione taką mokrą papką
Oprysk florowitem rano im zrobię żeby złapały trochę jedzonka.
Pozdrawiam ;)
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Dziękuje za odpowiedz. 24 pomidory wyglądają właśnie tak jak na zdjęciach, mam jeszcze 40 sztuk które wyglądają ładnie - są mniejsze i w lepszej kondycji(wzeszły później i później je pikowalam) Planuje według waszych rad - wszystkie przesadzić do większych doniczek i hartować w zimnym pomieszczeniu. Temperatura wyższa niż 5 jest na pewno. I niech się dzieje - co Wy na to? I wtedy - po jakim czasie do tunelu? Po 2 tygodniach? Czy krócej? Według pogody długoterminowej zapowiada się, że w moich okolicach po majowce już ciepło - dzień 10-17 stopni w nocy powyżej 4-5.marcinbb pisze:Nie wiemy ile tych pomidorów jest jeśli całość to te 15 widocznych na zdjęciach w "multipalecie" to ja bym już je przetransportował do tunelu. Okrywanie + znicze i dadzą sobie radę, jeśli rozsada jest sporo większa to do tego nieogrzewanego pomieszczenia i niech się hartują dzień i... noc o ile noce na to pozwalają i temperatura jest wyższa niż 5oC.
Niestety po posadzeniu zanim one ruszą z kopyta też sporo wody w Wiśle upłynie. Na przyszłość pamiętajmy wszyscy że produkcja rozsady trwa 6 do max 8 tygodni a po tym czasie wyprowadzka do tunelu. Ale to też uzależnione od tego czy tunel ogrzewany czy też nie, ja już pisałem ostatnią partię wysiałem około 11 kwietnia ;)
vvisquare jak będą lądowały w tunelu posadź je głęboko lisienie do urwania, i zakopać jeszcze kilka cm głębiej. Choć ja bym też liście właściwe w ilości 2 urwał i zakopał do ziemi.
Aha - czy nawozić czymś? Ogólnie nie chciałabym jako takiej "chemii". Kupiłam coś takiego jak "ekologiczny nawóz do pomidorów" firmy Target w płynie. Kiedy można tym podlać? Czy w ogóle coś dawać?
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Jak dasz im świeżą ziemię, to im nawozu wystarczy, lepiej nie przedobrzyć. Ja też kupiłam Humus Active, chyba o ten środek chodzi i będę go stosować w tym roku.
Przy sadzeniu do tunelu nie zakopuj ich głęboko, bo to opóźni owocowanie.
Przy sadzeniu do tunelu nie zakopuj ich głęboko, bo to opóźni owocowanie.




