Petunia z nasion cz.5
-
- 100p
- Posty: 131
- Od: 17 mar 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Petunia z nasion cz.5
A, i jeszcze powiem, że może kolory są różne i zaskakujące, ale pokrój wydaje się być taki sam, co mam nadzieję mi ułatwi kompozycje. Bo w zeszłym roku mix po miesiącu wyglądał fatalnie, jedne wisiały, inne sterczały, a jeszcze inne były powolnego wzrostu i ginęły wśród innych. Oby te były lepsze.
Papi
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Petunia z nasion cz.5
Dzisiaj przesadziłem drugą partię sianą w marcu. Wszystkich petunii mam ponad 100
Dziewczyny piękne kolory

Dziewczyny piękne kolory

Re: Petunia z nasion cz.5
Jak miło popatrzeć na Wasze kwiaty! Jak patrzę na moje spóźnialskie mikrusy, które stanęły po pikowaniu, to zaczynam się zastanawiać, czy w ogóle coś z tego będzie...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.5
Będzie, będzie.
Dostaną ciepełka to pójdą jak burza.
Dostaną ciepełka to pójdą jak burza.
Re: Petunia z nasion cz.5
Piękne kolory, szczególnie podoba mi się ta z zieloną falbanką, ale jej potomstwo również bardzo oryginalne.
Moje kwiaty tydzień spędziły w domu, ze względu na panującą w nocy temperaturę i mocno przyspieszyły ze wzrostem. Myślę, że przed 15 maja pokażą swoje oblicze
. Siałam czarne, zebrane z ubiegłorocznych kwiatów, białe zwykłe i mix pełnych, zobaczymy co z nich wyrośnie.


Moje kwiaty tydzień spędziły w domu, ze względu na panującą w nocy temperaturę i mocno przyspieszyły ze wzrostem. Myślę, że przed 15 maja pokażą swoje oblicze


- Kassienka
- 50p
- Posty: 92
- Od: 13 wrz 2016, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Petunia z nasion cz.5
Mięło 12 dni od przesadzenia moich wyhodowanych petunii. W doniczkach znajduje się średnio 2-3 roślinki. Maluchy rosną jak na drożdżach dlatego zastanawiam się czy nie porozdzielać je by każda była w osobnej doniczce, martwię się jednak że to za wcześnie. Nie chcę ich dawać do docelowych doniczek, bo zajmą za dużo miejsca w mieszkaniu, a na dwór przy obecnej pogodzie nie ma jak ich dać.




















-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.5
Ja bym je porozsadzała jednak.
Tym wyższym poustrzykuj czubki,
aby się lepiej rozkrzewiły.
Tym wyższym poustrzykuj czubki,
aby się lepiej rozkrzewiły.
- drakka
- 500p
- Posty: 921
- Od: 4 lip 2016, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie
Re: Petunia z nasion cz.5
Dokładnie, możesz uszczypnąć i posadzić czubki 

Re: Petunia z nasion cz.5
Angelika, czubki się ukorzenią?
Czy wystarczy im taka temperatura w jakiej przetrzymuję rozsadę czyli od 12C czy muszą mieć wyższą?
Fajnie można by sobie w ten sposób wyhodować późniejszą rozsadę na koniec lata.
Czy wystarczy im taka temperatura w jakiej przetrzymuję rozsadę czyli od 12C czy muszą mieć wyższą?
Fajnie można by sobie w ten sposób wyhodować późniejszą rozsadę na koniec lata.
- drakka
- 500p
- Posty: 921
- Od: 4 lip 2016, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie
Re: Petunia z nasion cz.5
Nie próbowałam, ale kilka osób z wątku:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 2&t=100667
Zawsze możesz spróbować
co Ci szkodzi ? 
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 2&t=100667
Zawsze możesz spróbować

