Moje roślinki... apus - cz. 2

[Karolcia]

Basiu,na całe szczęście zaczyna ubywać śniegu,robi się cieplej ale teraz to już nie wiem czy to dobrze... Chyba lepszy śnieg,bo nakłada kołderkę na rośliny.Różami się nie martw, one są twardymi zawodnikami,zahartowane już.

[Annes 77]

Zima na całego,myślałam,że żartują w tv,a tu takie śnieżyce
Nie martw się,różom nic nie będzie

[Beaby]

Basiu, a tunel już dotarł?
Cukinie to mam musowo, ale arbuzów jeszcze nie miałam. Czekam na zdjęcia Twoich zbiorów.

[aneczka1979]

Basiu trzymam kciuku za żywotność roślin i ptaków.

[PEPSI]

Basiu, śnieg to kołderka dla roślin. U mnie mrozi bez kołderki O 6 rano było u mnie -4 i bez śniegu, roślinki wyglądały smętnie, popołudniu do strat zaliczyłam tylko magnoliowe kwiaty, bo reszta ma się dobrze. Trzymaj się, za chwilkę będzie maj

[apus]

Madziu, topnieje śnieg, ale w nocy mają być przymrozki, więc... Myślisz, że te nowe przyrosty różane przeżyją taki atak zimy?


Annes 77 - Aniu trudno w to uwierzyć, ale tak jest... całą noc sypało śniegiem. Ohydna ta pogoda... Martwię się o te róże, inne rośliny.


Beatko, jutro będzie tunel oraz nasiona arbuzów kupiłam 4 odmiany: Bingo, żółty Janosik, Rosario F1, Złoto Wolicy, ma też przyjść paczka z hortensjami, trawami i rozchodnikami. Taki dzień przesyłek.


aneczka1979 - Aniu, dziękuję. Też mocno trzymam kciuki!


Małgosiu, obawiam się, ze ta kołderka zaraz spłynie, temperatura +1 jest teraz, ale na noc zapowiadają do -3 st.
Już wyglądam na ten maj...

[ewka36jj]

Ja tylko potwierdzę, że różom nic się nie stanie. Ale rozumiem Cię, że skoro mielismy już kolorowe ogrody, to powrotu do tych białych przez najbliższych kilka miesięcy nie chcemy. W Poznaniu ani zimą ani teraz sniegu nie ma, niestety przymrozki są. Może wymrożą bruzdownicę, która wlazła i zaczęła już żerować na młodych , jędrnych listeczkach.

[apus]

Ewa, sprawdza się powiedzenie "jak nie urok, to sracz...a" - jak nie śniegiem, to bruzdownicą...

[aneczka1979]

Basiu osobliwe poczucie humoru przy zaśnieżonym krajobrazie. Tak trzymać! Jakoś musimy to przetrwać!

[maniolek]

Basiu u Ciebie zima na całego ale musimy wierzyć, że roślinkom to nie zaszkodzi

[JAKUCH]

Basiu jeśli to Cię uspokoi to u mnie na dachach i gdzie nie gdzie na trawie dalej śnieg zalega .Nawet nie zajrzałam do ogródka nie miałam zamiaru oglądać takich widoków .Wystarczyło spojrzeć zza okna .U Ewy już pokazała sie Bruzdownica i jak tu być szczęśliwym Niestety wiem ,ze to samo życie Na razie zza chmur wygląda słoneczko lecz czy ma tyle energii ,żeby się przez nie przebić Bardzo żałuje ,ze nie udało mi się zrobić fotki Fruczakowi, a był na wyciągniecie aparatu przy hiacyntach.Sporo siewek masz Basiu u mnie tylko pomidorki i ogórki koczuja w domu a reszta siedzi w mini szklarence na ogródku .,Dzisiaj byłam sprawdzić co słychać w ogródku ,bo Agatka chciała się przewietrzyć, a i kompostownik trzeba było odwiedzić .Termometr który mam w gruncie pokazywał -1 o 9 rano cudne czerwone tulipany stały w uniżonym pokłonie i nie wiem czy je skurcz czasem nie złapał Ciekawe czy się wyprostują

[mimoza55]

Basiu, ja tez jestem pełna obaw, na dzisiejszą noc zapowiadają -5 to zbyt niska temperatura nie wiem jak to przeżyją
róże na pergolach. Alchymist ma najbardziej rozwinięte listki

[apus]

Przyszła do mnie przesyłka z hortensjami, rozchodnikami i trawami, krzaczki całkiem ładne jak i cała reszta czeka w kotłowni na lepszy czas


Aniu, musimy, już innej opcji nie ma. Co ma być to będzie.
Liczę tylko, że to co zmarznie jakoś się odbuduje.


Mariusz, żyję teraz nadzieją. Ech...


Jadziu, u mnie też podtopniało śniegu sporo, leży jeszcze w zakamarkach, ale wieje taki przeszywający, północny wiatr.
Tulipanki staną na baczność, one to twarde sztuki
Moje siewki już trzeba na cito pikować, ale nie mam specjalnie na to nastroju, może jutro? Może w przyszły poniedziałek...
Czekam na tunel foliowy, ale i tak chyba rozkładanie trzeba będzie wstrzymać do normalniejszych temperatur. Nie ma co się ziębić.

Wandziu, a może je chociaż trochę owiniesz białą agro? Szkoda tego wszystkiego tak bardzo, że aż serce pęka
...a miałam się już nie dołować...

Jest nieprzyjemnie tak, że moja psinka kochana, która była obcinana 3 tygodnie temu i teraz ma krótkie włoski marznie bardzo, więc wychodzi tylko na chwilkę na zewnątrz i szybciutko pędzi do domu...

[JAKUCH]

Moja kota tez była ze mną rano, a teraz znów wyrywa się na dwór wyspała pobawiła no to trzeba sie przewietrzyć .Ten wiatr przeszywa aż do kości, wiec już jej nie wypuszczę, bo się przeziębi i będzie znów kichanie.No to robota sie szykuje .Ze śniegiem Basiu u mnie tak samo jeszcze zalega w ogródku gdzie nie gdzie i na dachach

[marpa]

U mnie śniegu nie było, jakieś lekkie przymrozki z pewnością...Dzisiaj widziałam osiedlowe tulipany mimo braku śniegu wszystko rozwichrzone i pół leżące... Mimo zacisznych miejsc pod blokami... Ja tulipanów prawie nie mam..rok temu spałaszowały większość dziki ,parę torebek dokupiłam ale jakieś zawirusowane się pokazały niewiele pąków, nie wiem jaki stan ich na dzień dzisiejszy...
Alchymist mój 10 letni wyglądał przed świętami na przemarzniętego z kretesem...Nie wesoło i u mnie!
Z nowymi roślinami wytrwaj Basiu do przyszłego tygodnia ! Jest nadzieja na poprawę pogody!