Kwiatowisko

[wrigley]

Ale tu się dzieje, człowiek znika na weekend i musi nadrabiać od razu 3 strony
Angeliko, Ty te roślinki wszystkie z tunelu będziesz później sprzedawała? Czy to na własny użytek ? Tyyyle tego

A przy okazji - wczoraj byłam na targach ogrodniczych i zakupiłam mysie uszy:)

[drakka]

Uh padam na twarz. Dzisiaj zadania wykonane:
- rozwieziona i rozplantowana ziemia pod rabaty ( spodnia część )
- przycięte choinki na wysokość około 1 metra od ziemi
- pociupane gałązki z choinek spalone
- jukki wyczyszczone ze starych liści
- kora ze starych rabat poworkowana ( wyszło 9 worków)
- rollbordery zwinięte
- folia spod kory zutylizowana
- podwórko i wjazd wyczyszczone z popiołu i groszku
- pozamiatane, pograbione
- stary bluszcz powycinany

Olu, roślinki na sprzedaż- z nasion hobbystycznych a nie profesjonalnych. Podobno wyszły całkiem całkiem jak na jakość nasion.
Dużo płaciłaś za mysie uszy? Ja rok temu kupowałam po 6 zł bardzo ładne kłącza.

Jutro dodam zdjęcia jak to teraz wygląda
Ogólnie jestem bardzo zadowolona, wszystko estetycznie wygląda, zrobiło się więcej miejsca.

[wrigley]

Angeliko a Ty starą korę zawsze wywalasz? Ja co roku dosypuję na wierzch świeżej i mieszam. Co robisz z tą zebraną? Palisz czy wywalasz?

Za mysie uszy wystające ze 2-3 cm nad ziemię w ilości 5 sztuk w 1 doniczce zapłaciłam 10 zł...

My to jednak wariatki jesteśmy...wracając dziś z działki do domu powiedziałam do męża, że cieszę się że świeta za tydzień, bo pomimo tego, że będę stała w kuchni to ogrodowo odsapnę. Bo zawsze znajdę coś, co pozwoli mi spędzić cały dzień na dworzu, tu podsypię, tam przesadzę, tu zgrabię tam zakopię Prawda?

[drakka]

Olu, korę zbierałam, żeby położyć pod tuje i pod juki.
Teraz była w miejscu, w którym będzie wysypywana ziemia i będzie mnóstwo cieniolubów
Szkoda by było ( i glupio zarazem) żeby tą korę przysypać ziemią tym bardziej że pod spodem folia i np. wykopane dzisiaj kosaćce już gniły..
Niestety takiego zabiegu dokonał wcześniejszy właściciel a ja głupia rok temu dosypałam kory i zadowolona i nieświadoma że korzenie nie oddychają i całą roślinność szlag trafia

[wrigley]

A no to zmienia postać rzeczy.

[drakka]

Dzisiaj mimo pięknej pogody miałam lenia w zadku i prawie nic nie zrobiłam.
Porozciągałam trochę ziemi- dobrze że tata mi pomógł.




Hosty


















Teraz jeszcze obrzeża

[x - e-1]

Witaj Angeliko!
A właśnie z czego obrzeża?
Mam ten problem od dawna, chodzi o obrzeża rabat czy trawnika?
Przejrzałam cały Twój wątek wczoraj, jestem pod wrażeniem rozsad, ich ilości i tunelu ze stołami.
Ziemia oszukana....też się spotkałam z tym, że sprzedawca przywiózł zupełnie coś innego (wydrapane z pola razem z posianym zbożem i mnóstwem nasion chwastów )
Podziwiam Twój zapał do produkcji rozsad. (też lubię robić rozsadę, zwłaszcza pomidorów.
A o pomidorach nie myślałaś?

[drakka]

Elu witam Cię w moich skromnych progach
Uprawa tunelowa to próba rozwinięcia działalności ogrodniczej
Z mężem sprzedaliśmy auto i stwierdziliśmy że skoro lubię to robić to właściwie czemu nie zaryzykować. Do odważnych świat należy
Ziemia nie dość że z darniną to pełno larw chrabąszczy i turkuci..
dobrze że mam żarłoczne wróbelki

[maniolek]

Angelika jak już będzie wszystko zagospodarowane będzie się pięknie prezentować no rozrzucanie ziemi nie lada zadanie jak dla kobiety, dobrze, że tata pomógł ;) Trzymam kciuki za roślinki tunelowe

[matt55]

Czekam w takim razie na informacje o sadzonkach.
Leń? Kobieto, robisz więcej ode mnie ostatnio Pełen podziw. Gospodarstwo ogrodnicze? Produkcja bylinek i jednorocznych? Czy może jeszcze jakieś warzywa?

[drakka]

matt, niestety warzywniak w tym sezonie odpuszczam, nie dam rady czasowo.
Dzisiaj była taka pogoda w kratkę że w sumie dzień zakończyłam butelką wina

[matt55]

Odpocząć i odstresować się też trzeba

[forestit]

Angelika szkoda że na stołach nie masz mat podsiąkowych jedno podlewanie starczyło by na o wiele dłużej,

[x - e-1]

Angeliko, warzywnik odpuszczasz...no i słusznie.
Człowiek musiałby mieć 4 ręce do tego wszystkiego, a Ty się cały czas urządzasz przecież.
Nie można mieć wszystkiego i nie trzeba....a widok Twoich rozsad na co dzień sprawi, że warzyw nie będzie Ci brakowało.
Ja zrezygnowałam w tym roku z warzywnika, nawet nie wiem czy jaką cukinię posadzę? Oczywiście tunel z pomidorami jest i wystarczy mi pracy za świat. Mam dosyć ciągłego zapier...... w ogrodzie, chcę wreszcie usiąść w letni dzień i spokojnie popatrzeć na moje rośliny, odpocząć od zgiełku...czego i Tobie życzę.
Każdemu ogrodnikowi się należy...... mieć ten czas, żeby na ten ogród popatrzeć z perspektywy leżaka, a nie wyłącznie z pozycji na klęczkach wyrywając chwasty.
Leżaczek, kawka lub inne napoje uspokajające wskazane.

[drakka]

forestit myślałam o matach podsiąkowych, niestety w tym roku dopiero zaczynałam, budżet dość ograniczony a nie wiem też czy się wszystko uda. Zatem inwestowanie w maty podsiąkowe byłoby dość niepewne.
Trochę więcej pracy na rozruchu nikomu nie zaszkodziło. Praca uszlachetnia podobno

Elu w miejscu warzywniaka będę siała trawkę, postawię dziecku piaskownicę i namiot z zabawkami latem. Mam odgrodzony niskim płotkiem więc będzie to wszystko w miarę w jednym miejscu.
Doba jest za krótka..

Wczoraj zamówiłam 10 ton torfu Byłam oglądać ! Cudowny torf
Dzisiaj przyjedzie wywrotka to zrobię fotki jak to wygląda