Ogród zielonej

[wagabunga123]

Soniu, szafirkowa rabatka wygląda ślicznie, też je bardzo lubię Z tulipanami i u mnie bywa różnie, zaczęłam się nawet zastanawiać, czy aby nie za głęboko je posadziłam ....
Karolek taki już duży

[cyma2704]

Małgosiu pomocnik rośnie wyjątkowo, już zapomniałam jak to jest, szczególnie, że widuję go raz w tygodniu, czasem w weekend. U mnie to jednak szybko nagrzewająca się piaskowa gleba pomaga w szybszej wegetacji. Nawet werbena patagońska się w tym roku już pokazuje w słonecznych miejscach. U ciebie później, ale za to dłużej będziemy podziwiać wszystkie kwitnienia, moje już przekwitną.

Olu bez obowiązku wychowywania i brania odpowiedzialności, można wnuki rozpieszczać. Obaj dziadkowie zwariowali na jego punkcie. Mój M, bo to nasz pierwszy wnuk, a drugi bo po pięciu dziewczynkach wreszcie ma chłopca. Niektóre tulipany nawet wsadzone jesienią nie mają pąków. Nie mam pojęcia jaka to przyczyna. Trawy mogą później się budzić, trzeba cierpliwie czekać. Frosted Curls ścięłam na 7-10 cm, mam za dużo żeby wyczesywać. Drażnią mnie suche źdźbła, odrastające są od razu zielone i zasłonią przycięte.

Marlenko u mnie niektóre kępy od 4 lat nie wykopywane, a tulipany kwitną. Zastanawiam się, czy sadzenie w małych doniczkach nie przeszkadza w pobieraniu nawozów z gleby i dlatego sterczą same liście. Szafirki drażniły mnie w dużej kępie, więc porozsadzałam i chyba wolę taki wygląd. Jak długo będą ładne, nie mam pojęcia. Obcinam wcześnie liście, za radą doświadczonych, ładniej się prezentują. Cudze dzieci zawsze szybko rosną. Cieszę się, że Karol już chodzi, łatwiej mu pokazywać świat, choć czasem przy nim moja kondycja zawodzi.

[marpa]

Soniu u mnie szafirkom liście skróciła sarenka , która wczesną wiosną wizytowała moją działkę!
ostatnio jakby odpuściła i śladów po niej nie ma...oby tak zostało!
Patrząc na Karolka i czytając Twoje opowiadania przypominam sobie moje wnuczki na działce..tak niedawno pierwsze kroki kierowały do babci i ciągnęły mnie za rękę do piaskownicy...stawiałyśmy babki z piasku ...a dziś to już podlotki prawie dorosłe panienki! Ani się obejrzałam jak to zleciało!Były to bardzo szczęśliwe dla mnie chwile, dzisiaj wnuczki nie mają już tyle czasu dla dziadków!

[plocczanka]

Soniu, fantastyczny pomysł z szafirkową rzeczką!
Teraz śmiało możesz nauczyć Karolka wierszyka:
"Płynie, wije się rzeczka jak błękitna wstążeczka.
Tu się srebrzy, tam ginie, a tam znowu wypłynie".
Dobrego tygodnia z jak najmniejszą ilością roboty życzę.

[Miriam]

Soniu wiosna już na całego u ciebie Też urzekły mnie te jasne tulipany,nie dość,że wczesne,to jeszcze takie eleganckie Czytam,że wkurza cię ostróżka jednoroczna.Mnie też Ale całkiem jej nie wytępię,ba ładna jest,ale zdarzyło się,że cały ogród był niebieski i wszystkie rabaty jednakowe,zdominowane przez nią Teraz zostawiam ją w małych grupkach w 2-3 miejscach.Z Amonogawy będziesz zadowolona,moja już osiągnęła ze trzy metry,więc jest już niezły słup kwiecia,a pamiętam,jak zza płotu nie wystawała niedawno.Co do sasanek,to długo nie mogłam się ich dochować,więc jak czytałam,że u kogoś się rozsiewają,to...zazdrościłam Za radą kogoś z forum wysiałam nasionka i mam kilka kępek.Rozsiewania nie zarejestrowałam jeszcze,ale też nie odnotowałam strat.Wnusio wymiata Na pewno nie raz zdecyduje,że coś musi być ogłowione,przesadzone,ale wiesz,każdy ma inny ideał ogrodu

[1Kasia1]

Soniu, Karolka masz kochanego
U Ciebie wiosna piękna! Tulipany zachwycają kolorem i kształtem, szafirki błękitem (też muszę obciąć listki).
W temacie bukietówek, muszę nabyć się limonkowej, bo mam pink diamond i średnio mnie zachwyca.
Czy już można kosić trawę bo tak mi urosła?
Miłego tygodnia

[cyma2704]

Maryniu sarna wyręczyła cię w mozolnej pracy, dobrze, że kwiaty mogą spokojnie cieszyć niebieskością. Taka kolej życia, że dzieci i wnuki żyją w swoich światach. Ja też babcię odwiedzałam w czasach licealnych kilka razy w roku, wtedy inne sprawy zaprzątały głowę. Teraz jedyny czas do okresu wczesnoszkolnego, kiedy babcia jest ważna.

Lucynko dziękuję, piękny wierszyk. Karol uwielbia słuchać bajek, przynosi książkę, ale najczęściej opowiadam krótką historyjkę, bo krótko jeszcze skupia uwagę. Szafirki teraz dobrze widoczne, a za chwilę róże i kocimiętka je zasłonią. Nie mam w zwyczaju urobić się na święta. Sama piekę ciasta, ale wszystkie przygotowania w granicach rozsądku. Szykuję tyle, żeby zjeść w święta, ewentualnie dzień po. Generalnie to tyle co na niedzielę, tylko coś ciekawszego na obiad, dwie sałatki, a nie jedną oraz bardziej wyszukane ciasto.

Mireczko mam tych tulipanów ponad pięćdziesiąt. To był doskonały wybór, świetnie kwitną i nie kapryszą. Mnie ostróżki wnerwiają, bo muszę wypielić setki różnych samosiejek. Nie da się opanować samosiewu, bo kolejny pęd zakwita, a pierwszy już ma nasiona. Próbowałam ścinać pierwszy, ale wygląda to masakrycznie. Czekam na kwiaty Amanogawy, ale trochę obawiam się o jej mrozoodporność. Okrywałaś swoją w pierwszych latach? Moje sasanki też w większości z siewu. Dzieci muszą przejść etap poznawania otoczenia, ale też wnusiowi nie pozwolę na dewastację ogrodu, musi znać granice.

Kasiu niedługo czeka cię podobne szaleństwo z maluchem. Pink Diamond jest bardzo ażurowa, nie każdemu się podoba. Ja ją lubię, bo ma sztywne pędy i nawet po deszczu kwiaty nigdy nie zwisają nisko. Jak kupisz Limelight, Polar Bear, Magical Monlight, lub podobną, będziesz cieszyć się dużymi pełnymi kwiatami. Jeśli trawa urosła, nie ma przeszkód, żeby nie kosić. M będzie kosił w środę, już ładnie się zazieleniła.







Pierwszy raz wsadziłam cztery patyki hortensji do czystego piasku, dwie mają malutkie korzonki i ładne liście.



Cztery doniczki z bazylią chyba do rozsadzenia, zielone zagłuszają brązowe.



Skromne wysiewy w tym roku.

[Ola2310]

Szpaler sasankowy pięknie wygląda z bliska. Mówisz , że skromne wysiewy , ale za to jakie!!! Trawka jaka wielka. U mnie nasiona coś strajkują. Nawet dmuszek nie udał się a miałam nasiona i swoje i kupione.... Wzeszło parę źdźbeł. Z hortensjami nie bawiłam się w tym roku. Po cięciu patyczki wyrzuciłam .....a szkoda. Zawsze cieszą sukcesy...

[cyma2704]

Olu mam zboczenie, ciągle coś rozmnażam, a potem szukam dla roślin miejsca. Teraz mam nową, młodą sąsiadkę, która zaczyna na pustym polu, więc odbiera wszystko. Sasanki trudno sfotografować, bo rosną między płotem, a świerkami. Powoli je stamtąd wyprowadzam, świerki się rozrastają. W domu tylko kilka patyków wsadziłam, ale w gruncie za hortensjami stoi rządek. Trawa to rozplenica Majesty. Siałam po raz pierwszy z podarowanych nasion, wschodzi w 100%. Niestety pierwszą partię uśmierciłam, za wcześnie wyniosłam do garażu i chyba z powodu zimna padła.

[Biedronka641]

Soniu to chaber bylina. Poszedł z przegorzanem. Zostaw go,jak ci nie będzie pasował to zawsze zdążysz go wykopać i wyrzucić.

[cyma2704]

Alu dzięki. Nie mam zamiaru wyrzucać, posadziłam jesienią koło płotu, nie miałam pojęcia co to jest. Poszukam mu dobrego miejsca.

M dzisiaj pierwszy raz skosił trawę, choć planował w środę. Zapowiadają deszcz, więc się pośpieszył. Podzieliłam różowy przetacznik i posadziłam 15 kępek, również na poszerzonej rabacie. Amanogawa dostała do towarzystwa białe jeżówki, bo nie miałam ich gdzie wcisnąć, a żal było wyrzucić. Przeprosiłam się też z wysoką, fioletową szałwią omszoną. Posadziłam przy różach Leonardo, Artemis i za rozplenicami. Zanim trawy wyrosną, szałwia będzie kwitła. Kolejne tulipany pokazują kwiaty. Floksy szydlaste na skarpie też zaczynają kwitnienie.

[seba1999]

Soniu co to za kwiatek ?



Ja planuję rabatę z polnego przetacznika, u mnie rośnie łanami i jest dość niski. Do nich idealnie będzie pasowała ostnica
No zakochałem się w niej. Mogę jeszcze ją wsiać ? Bo chyba ta moja z jednej paczki nie wystarczy
Rzeczka szafirkowa cudna a tulipany podziwiam, pięknie kwitną

[plocczanka]

Ale cudne tulipany, Soniu!
Moje jeszcze śpią w pąkach.
Floksy szydlaste od Ciebie też jeszcze się nie obudziły, ale żyją i to jest najważniejsze.
Twoje śliczniutkie!

[Iwonka1]

Ty chcesz się pozbyć ostróżki jednorocznej, a ja z kolei z niecierpliwością wypatrywałam siewek. W ubiegłym roku nawet nie wiedziałam, że to jednooczna, ale ponieważ była przecudna, to ukruszyłam to, co wydawało mi się nasionami. I dopiero dzisiaj zobaczyłam miotełki, które mogą być ostróżką Była śliczna, atramentowa. Szpalerek z szafirków niczego sobie, rzeczywiście wije się jak rzeczka Coraz więcej masz kwitnących tulipanów, moje jeszcze mocno zapączkowane. Nigdy nie kupuję dużych ilości cebulek tego samego rodzaju. Jestem zachłanna na kwiaty i szkoda mi miejsca na to samo. ale u Ciebie wygląda to nieziemsko

[cyma2704]

Seba biała to gęsiówka, a fioletowy żagwin. Mnożą się bardzo ładnie. Dostałam w ubiegłym roku małe kępki, a już ładnie widać je na skarpie. Szczególnie gęsiówka przyrasta szybko, chyba potroiła wielkość. Ostnica teraz wysiana, nie zdąży osiągnąć wielkiej kępy, ale jak przeżyje zimę, to będziesz mieć od razu okazałe. Zastanów się nad wprowadzeniem przetacznika polnego do ogrodu, to wyjątkowo uciążliwy chwast. Na zdjęciu gęsiówka i żagwin z twoim przywrotnikiem. Jeszcze nie kwitną w pełni, ale nie mam starszego zdjęcia.



Lucynko floksy na pewno się obudzą, masz cięższą ziemie, a moje rosną w piasku przy południowej ścianie garażu, szybko się ogrzewają. Tulipany miały być Angelique, ale oszukane. Nie przeszkadza mi to specjalnie, niech kwitną i cieszą kolorem.

Iwonko raz wprowadzona do ogrodu ostróżka jednoroczna zostaje w nim na zawsze. Sieje się wyjątkowi obficie. Patrzę na rabaty z perspektywy, muszę mieć dużo jednej odmiany lub gatunku. Małe, pojedyncze rośliny podobają mi się, ale w ograniczonej ilości, miejsce rezerwuję na duże plamy koloru. Nie mam cierpliwości do kolekcjonowania rarytasów, bo zniechęcają mnie ich duże wymagania. Tulipany się rozkręcają, ale znowu się ochłodzi i na kolejne trzeba dłużej poczekać.

Dzisiaj obserwowałam walkę dwóch bażantów. Ich piskliwe skrzeczenie słychać było z daleka.