Ullak nie chodzi o migrację ludów prymitywnych , tylko o ich podejście do uprawy ziemi a to właśnie jest permakultura. Nie została wymyślona rok temu. To same początki uprawy ziemi, kiedy ludy koczownicze zaczęły się osiedlać i dłubać w glebie.W głębszych warstwach też nawozy nie biorą się znikąd, tylko zostają tam wypłukane przez wodę. Ale żeby zostały wypłukane, najpierw musiały być na wierzchu. To takie proste, a tak trudno pojąć.
Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Izo o tą równowagę chodzi.
. Ile weźmiesz co najmniej tyle musisz dać. Jako kobitka wiesz chyba wszystko o dietach. Jeżeli zjadasz więcej niż potrzebujesz to tyjesz , jeżeli mniej- to chudniesz. Ziemia też jest rodzaju żeńskiego i nie da się oszukać samym grabieniem .Musi zjeść ,bo zacznie chudnąć i żadne suplementy diety nie pomogą, jeżeli nie dostanie schabowego i góry ziemniaków.
.
Ullak nie chodzi o migrację ludów prymitywnych , tylko o ich podejście do uprawy ziemi a to właśnie jest permakultura. Nie została wymyślona rok temu. To same początki uprawy ziemi, kiedy ludy koczownicze zaczęły się osiedlać i dłubać w glebie.W głębszych warstwach też nawozy nie biorą się znikąd, tylko zostają tam wypłukane przez wodę. Ale żeby zostały wypłukane, najpierw musiały być na wierzchu. To takie proste, a tak trudno pojąć.
.
Ullak nie chodzi o migrację ludów prymitywnych , tylko o ich podejście do uprawy ziemi a to właśnie jest permakultura. Nie została wymyślona rok temu. To same początki uprawy ziemi, kiedy ludy koczownicze zaczęły się osiedlać i dłubać w glebie.W głębszych warstwach też nawozy nie biorą się znikąd, tylko zostają tam wypłukane przez wodę. Ale żeby zostały wypłukane, najpierw musiały być na wierzchu. To takie proste, a tak trudno pojąć.
- jeszcze
- 1000p

- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Permakultura to naśladowanie przyrody. W przyrodzie bywają może samoistne pożary, ale niszczenie ziemi poprzez wypalanie nie ma wiele wspólnego z naśladowaniem przyrody.
przynajmniej nie w przypadku tak skomplikowanych systemów jakimi jesteśmy my kobiety 
Taka zależność nie istniejekaLo pisze:Jeżeli zjadasz więcej niż potrzebujesz to tyjesz , jeżeli mniej- to chudniesz.
Iza
- jokaer
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7606
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Polecam wszystkim, mnie to niesamowicie zainteresowało,
przeczytanie o terra preta. Nie będę kopiować tekstu, najlepiej niech każdy sobie wrzuci w wyszukiwarkę.
Najciekawsze w tym jest to, że ziemia ta stworzona przez prekolumbijskich rolników przetrwała po dzień dzisiejszy.
przeczytanie o terra preta. Nie będę kopiować tekstu, najlepiej niech każdy sobie wrzuci w wyszukiwarkę.
Najciekawsze w tym jest to, że ziemia ta stworzona przez prekolumbijskich rolników przetrwała po dzień dzisiejszy.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- jeszcze
- 1000p

- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Ale nikt jej chemią nie zalewał, dlatego przetrwała. Swoją drogą bardzo ciekawe z tą terra preta.
Iza
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Czyli jednak nawozili
, tylko nikt nie wie jak długo. Pewnie przez setki lat. Kości i ości to fosforan amonowy. Resztki zwierzęce i roślinne to materia organiczna i azot. Popiół to potas, wapń i magnez. Węgiel drzewny to kompleks sorpcyjny zatrzymujący całe dobro w glebie.
- jeszcze
- 1000p

- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
I to pewnie węgiel jest tu tym CZYMSIEM, który dał efekt czarnoziemu.
Iza
-
solaris37
- 500p

- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Witajcie
Chcę się Was poradzić w kwestii przygotowania ziemi pod pomidorki. W ubiegłym roku wiosną przekopałem dwukrotnie i oczyściłem część działki na której był tak jakby trawnik (trawa i chwasty). W maju posadziłem tam pomidory i paprykę. Od czasu do czasu podlewałem florovitem. Niczym już nie nawoziłem tej ziemi. Jak na pierwszy raz trochę pomidorów i papryki zebrałem. Nawet żona była zaskoczona, że coś urosło
Niestety jesienią miałem sporo prac koło domu i zapomniałem o moim poletku. Nie inaczej było też wczesną wiosną i dopiero teraz mam trochę czasu. Zastanawiam się czym mógłbym zasilić ziemię miesiąc przed posadzenie pomidorów i innych warzyw
Mogę zastosować Humus active? Chciałbym żeby to było coś ekologicznego. Proszę o poradę dla początkującego ogrodnika
Chcę się Was poradzić w kwestii przygotowania ziemi pod pomidorki. W ubiegłym roku wiosną przekopałem dwukrotnie i oczyściłem część działki na której był tak jakby trawnik (trawa i chwasty). W maju posadziłem tam pomidory i paprykę. Od czasu do czasu podlewałem florovitem. Niczym już nie nawoziłem tej ziemi. Jak na pierwszy raz trochę pomidorów i papryki zebrałem. Nawet żona była zaskoczona, że coś urosło
Mogę zastosować Humus active? Chciałbym żeby to było coś ekologicznego. Proszę o poradę dla początkującego ogrodnika
Pozdrawiam Krzysiek
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Zrób analizę na początek, a będziesz wiedział dokładnie co zrobić.
-
solaris37
- 500p

- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Możesz bardziej rozwinąć? chodzi o analizę gleby. Mam pobrać próbki ziemi z kilku miejsc i jechać do Okręgowej Stacji Chemiczno-Rolniczej?
Pozdrawiam Krzysiek
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Tak , o to chodzi. Bez podstawowej wiedzy o zawartości NPK+Mg+Ca i odczynu pH nie można nic pewnego doradzić. Analiza metoda uniwersalną czyli ogrodniczą. Najbliższy OSChR masz w Kielcach.
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Solaris37, najprościej nawozić obornikiem granulowanym, na worku masz dawkowanie. Poczytaj też o pokrzywówce, nawożeniu popiołem, permakulturze, jest tego coraz więcej na forum
Do tego analiza ziemi nie jest konieczna, lepiej przeznaczyć te pieniądze na nawóz.
Do tego analiza ziemi nie jest konieczna, lepiej przeznaczyć te pieniądze na nawóz.
-
podjadek
- 200p

- Posty: 456
- Od: 16 cze 2013, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Piły, Wałcza zachodniopomorskie
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Krzysiek przynajmniej raz na kilka lat wypadało by zrobić analizę, tym bardziej jak to jest nowy kawałek ziemi. Koszt 52,48zł w każdej stacji. Metoda uniwersalna (ogrodnicza).
Obornikiem też można przenawozić.
To co kaLo napisał bez wiedzy o zawartości NPK+Mg+Ca i odczynu pH to nawożenie w ciemno. A skutki przenawożenia mogą ciągnąć się latami.
Obornikiem też można przenawozić.
To co kaLo napisał bez wiedzy o zawartości NPK+Mg+Ca i odczynu pH to nawożenie w ciemno. A skutki przenawożenia mogą ciągnąć się latami.
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Ario szkoda, aby tak cenne porady zaginęły w tłumie innych porad. Niniejszym proponuję utworzenie "izby osobliwości" na naszym forum.
Teraz koniec złośliwości i przypomnę co napisałem około roku temu :
Jak widać tylko potas jest w miarę dobry.
Jak myślisz Ario,ile obornika granulowanego, ile popiołu a ile pokrzywówki powinien dać mój kolega , żeby osiągnąć wymagane liczby graniczne ?
Przypominam, że liczby graniczne w mg/l dla pomidora i papryki wynoszą : N 90 - 120 , P2O5 137 - 183 , K2O 241 - 301 , MgO 100-150 i CaO 1720-2150Tytuł: Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14 24 maja 2016, o 13:12
Namówiłem kolegę na zrobienie analizy gleby, bo pomidory się nie udają. Działka pod chmurką,nawożenie b.oszczędne,tak twierdzi.
N-43 , P2O5-862 , K2O-240 , MgO-242 , CaO-5174 .Wszystko w mg/l .
pH- 7,4 .
Jak widać tylko potas jest w miarę dobry.
Jak myślisz Ario,ile obornika granulowanego, ile popiołu a ile pokrzywówki powinien dać mój kolega , żeby osiągnąć wymagane liczby graniczne ?
- jeszcze
- 1000p

- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Mam takie pytanie, jak robicie analizę gleby, to Wam piszą na tej kartce czego jest nadmiar i/lub czego brakuje i co dalej? Rozumiem, że są zalecenia. Jak wyglądają te zalecenia? Czy zaleca się dołożyć tyle i tyle konkretnego pierwiastka w jakiejś konkretnej postaci? I czy to zawsze jest nawóz sztuczny?
Jak ma się wobec tego zachować osoba, która syntetycznych nawozów nie używa?
Jak ma się wobec tego zachować osoba, która syntetycznych nawozów nie używa?
Iza
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
KaLo, przecież napisałam koledze ile obornika powinien dać na swój kawałek działki, przeczytaj mój post jeszcze raz. Nawozisz glebę nawozami sztucznymi na podstawie analizy gleby i później też dokładasz inne opryski, bo pomidory mają niedobory, czyli nie jest ta gleba doprawiona idealnie, prawda? Nawożący naturalnymi metodami wtedy stosują pokrzywówkę i gnojówki.
Robisz analizy gleby od kilku lat, od kiedy wpadł na ten pomysł forumowicz i zaczął lansować na forum, a jak uprawiałeś działkę wcześniej przez te kilkanaście/dziesiąt lat? Miałeś plony, potrafiłeś nawozić bez bez analiz? Wapnowałeś glebę bez znajomości pH i mimo to nie przenawoziłeś?
Złośliwości tu nic nie pomogą, takie są fakty
Robisz analizy gleby od kilku lat, od kiedy wpadł na ten pomysł forumowicz i zaczął lansować na forum, a jak uprawiałeś działkę wcześniej przez te kilkanaście/dziesiąt lat? Miałeś plony, potrafiłeś nawozić bez bez analiz? Wapnowałeś glebę bez znajomości pH i mimo to nie przenawoziłeś?
Złośliwości tu nic nie pomogą, takie są fakty


