Moje były przyhamowane we zroście i część jeszcze nie skiełkowała, ale mają jeszcze ok 2 miesiące do wysadzenia (jak w zeszłym roku będą wsadzone pod koniec maja, bo mnie nie będzie), nie wiem jaki cudem moja ciocia się tak bardzo spieszy...jej pomidorki też dużej jak u galki68 ale zapewne bardziej liche bo na ogrzewanym parapecie pędzone, fakt szybciej ma pomidory ale to bardziej zasługa tego, iż są wsadzone w jednym rzędzie i mają 100% słońca i przewiewu.
Wszystko o pomidorach cz. 13
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
KaLo to nic tylko życzyć rychłego "baby boom'u"
.
Moje były przyhamowane we zroście i część jeszcze nie skiełkowała, ale mają jeszcze ok 2 miesiące do wysadzenia (jak w zeszłym roku będą wsadzone pod koniec maja, bo mnie nie będzie), nie wiem jaki cudem moja ciocia się tak bardzo spieszy...jej pomidorki też dużej jak u galki68 ale zapewne bardziej liche bo na ogrzewanym parapecie pędzone, fakt szybciej ma pomidory ale to bardziej zasługa tego, iż są wsadzone w jednym rzędzie i mają 100% słońca i przewiewu.
Moje były przyhamowane we zroście i część jeszcze nie skiełkowała, ale mają jeszcze ok 2 miesiące do wysadzenia (jak w zeszłym roku będą wsadzone pod koniec maja, bo mnie nie będzie), nie wiem jaki cudem moja ciocia się tak bardzo spieszy...jej pomidorki też dużej jak u galki68 ale zapewne bardziej liche bo na ogrzewanym parapecie pędzone, fakt szybciej ma pomidory ale to bardziej zasługa tego, iż są wsadzone w jednym rzędzie i mają 100% słońca i przewiewu.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
I ja się czuję uspokojona fotką Kalo, bo oglądając Wasze krzaczki, myślałam, że zaspałam. U mnie w fazie kiełkowania, ale bez wstępnej akcji porodowej, siane od razu do podłoża. Tak wygląda jeden z czterech pojemników i legenda do wysiewów. Część to powtórki z ub.roku, ale dużo nowości. Tak raczej z ciekawości, niż z potrzeb konsumpcyjnych, bo się napatrzyłam na Wasze piękności i mnie wzięło
.






Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Wiem , ze im ciasno , no zrobimy uszy do gory .
Basiu , a ty sadzilas z zielonych Irlandzki Liker I Zielona kopie ?
Basiu , a ty sadzilas z zielonych Irlandzki Liker I Zielona kopie ?
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Urwałam nie chcący liścienie urosną mu nowe
, została łodyżka

Pozdrawiam, Werka
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Jeśli nie ucięłaś stożka wzrostu to urosną liście właściwe 
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Chciałam mu ściągnąć kask po namoczeniu i stało się, więc nie wiem nawet czy urwałam czy nie, a drugi ma kask i tak się trzyma , że nie wiem czy liścienie wyjdą spod niego...,moczyłam go już kroplami wody i nic 
Pozdrawiam, Werka
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Galka68, nie miałam nigdy żadnych zielonych, chyba że niedojrzałe
, a Irlandzki Likier brzmi bardzo zachęcająco. Ale to już raczej za rok.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Basiu , ty masz na liscie malahitovu szkatulku , on zielonoowocowy )barbra13 pisze:Galka68, nie miałam nigdy żadnych zielonych, chyba że niedojrzałe, a Irlandzki Likier brzmi bardzo zachęcająco. Ale to już raczej za rok.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Basiu w przypadku Aunt Ruby's też nie czekaj aż się zaczerwieni.galka68 pisze:Basiu , ty masz na liscie malahitovu szkatulku , on zielonoowocowy )barbra13 pisze:Galka68, nie miałam nigdy żadnych zielonych, chyba że niedojrzałe, a Irlandzki Likier brzmi bardzo zachęcająco. Ale to już raczej za rok.
Oj, jakbyś tak jeszcze za każde dostał 500+kaLo pisze:Z samego rana zapisałem swoje maluchy na porodówkę.
Zastanowił mnie fakt przeprowadzki nasionek Cerise do sali obok, w której leżą Magagronki Leginy. To tylko chwilowe odwiedziny, czy na stałe się tam przeniosły?
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Że malachitowa, to wiem, że zielona
, a z resztą poszłam na żywioł, tzn. co się urodzi, przyjmę z otwartymi ramionami
.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
barbra13 pisze:Że malachitowa, to wiem, że zielona, a z resztą poszłam na żywioł, tzn. co się urodzi, przyjmę z otwartymi ramionami
.
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Dzięki Kasiu. Podziwiam spostrzegawczość.
. Nie na darmo medytowałaś w Tybecie
Salki na porodówce opisywałem wg. listy. Jak po kolei zapełniałem inkubatorki, to torebeczkę z Cerise minister zdrowia ogonem przykrył. Jak się znalazła, to już zapomniałem, że gotowe miejsce czeka i wstawiłem dodatkowe łóżko do sali Leginy.
.
Salki na porodówce opisywałem wg. listy. Jak po kolei zapełniałem inkubatorki, to torebeczkę z Cerise minister zdrowia ogonem przykrył. Jak się znalazła, to już zapomniałem, że gotowe miejsce czeka i wstawiłem dodatkowe łóżko do sali Leginy.
-
chudziak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2567
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Jeśli usunęłaś liścienie przy okazji zdejmowania "kasku" to prawdopodobnie urwałaś równiez stożek wzrostuwerutka pisze:Chciałam mu ściągnąć kask po namoczeniu i stało się, więc nie wiem nawet czy urwałam czy nie,
- grazka100
- 500p

- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Moje ułożone do podkiełkowania 4 marca. Po tygodniu poszły rodzinnymi grupami do ziemi. Teraz ( od 4 do 6 kwietnia) pikowałam je do 200ml kubeczków. W nocy stoją na parapecie a w ciągu dnia wystawiam na taras. Tylko zastanawiam się, czy w temperaturze jak dzisiejsza - 8 - 9 st.C mogę je trzymać na zewnątrz??






- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Coś wysoko wsadzone do kubeczków, zwykle urywa się liścienie, czeka aż ranki zaschną i wsadza po sam liść właściwy
.
Grażka ma być na minusie
?
Grażka ma być na minusie
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"




