Pozdrawiam
Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5951
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Też mam piwnicę ale ma tylko jedno małe okienko a ściany nie da się wyburzyć bo stawiana była z kamienia , twoja widna i możesz w niej już sadzić i siać do doniczek ..
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Witaj Lodziu a gdzie krokusy ,przebiśniegi ?
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Geniu, wiosna zawitała,ale mój laptop zastrajkował.Nie mogę przerzucić zdjęć z komórki.Od kilku dni kombinuję,ale bez informatyka się nie obejdzie.
Przepraszam wpisujących się i odwiedzających - zrekompensuję brak odpowiedzi na Wasze posty.
Przepraszam wpisujących się i odwiedzających - zrekompensuję brak odpowiedzi na Wasze posty.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Lodziu- nie czekaj z naprawą, bo wiosenne kwiaty aż się proszą , by zatrzymać je w obiektywie.
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Florian Silesia, ewka36jj, Maska, karolacha, alicja31 ,maniusika, e-genia
Witam wiosennie,zdjecia robiłam na bieżąco,ale nie mogłam pierwszych wiosennych zwiastunów pokazać.Przebiśniegi i krokusy zdążyły przekwitnąć,ale pokażę Geni, że u mnie były
,Ewo zmobilizowałaś mnie do działania,dziękuję
Z piwnicy teraz uciekam do ogrodu i na działkę, ale tak , jak stwierdziliście- piwnica jest nadal bardzo przydatna.
Komputer po oczyszczeniu ze złośliwych programów i innych niespodzianek wirusowych - mam nadzieję, że będzie długo sprawny.
Dla Was






Witam wiosennie,zdjecia robiłam na bieżąco,ale nie mogłam pierwszych wiosennych zwiastunów pokazać.Przebiśniegi i krokusy zdążyły przekwitnąć,ale pokażę Geni, że u mnie były
Z piwnicy teraz uciekam do ogrodu i na działkę, ale tak , jak stwierdziliście- piwnica jest nadal bardzo przydatna.
Komputer po oczyszczeniu ze złośliwych programów i innych niespodzianek wirusowych - mam nadzieję, że będzie długo sprawny.
Dla Was






- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
cudne zdjęcia wiosenne Lodziu . 
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2773
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Piękne ujęcia wiosny!
Hiacynty długo już rosną u Ciebie? Bo bardzo ładnie zwarte i wypełnione
Hiacynty długo już rosną u Ciebie? Bo bardzo ładnie zwarte i wypełnione
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5951
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Piękne ciemierniki ,moje dopiero wychodzą z ziemi ..
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Lodziu piękne masz kolory ciemierników , ja mam 2 ciemny i biały , jak działeczka , na pewno już zrobiona , czytałam ,że tyle róż nasadziłaś , będzie co oglądać , wpadnij

- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
e-genia, Geniu dziękuję.
Florian Silesia, Florianie,kępa hiacyntów, o którą pytasz rośnie w tym samym miejscu 3-ci rok.
maniusika -Janko, ciemierniki,w tym roku ładne.Usunęłam im przemarznięte, brzydkie liście, trochę je "dopieściłam" haczką i zasilając Azofoską ....
inka52 -Tereniu,ciemierniki mam w zasięgu przysłowiowej "ręki",więc o nie dbam.Na działce sporo zrobiłam,ale jeszcze wiele przede mną .We wtorek zamierzam posadzić dalie na działce.
Moim wiernym wpisującym się - dziękuję
Dzisiaj działkowo.






Florian Silesia, Florianie,kępa hiacyntów, o którą pytasz rośnie w tym samym miejscu 3-ci rok.
maniusika -Janko, ciemierniki,w tym roku ładne.Usunęłam im przemarznięte, brzydkie liście, trochę je "dopieściłam" haczką i zasilając Azofoską ....
inka52 -Tereniu,ciemierniki mam w zasięgu przysłowiowej "ręki",więc o nie dbam.Na działce sporo zrobiłam,ale jeszcze wiele przede mną .We wtorek zamierzam posadzić dalie na działce.
Moim wiernym wpisującym się - dziękuję






-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7733
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Lodzia to na mojej działce trochę gorzej, na razie nic nie pokarzę bo będę sie rumienić, dopiero ruszę na tereny ROD po świetach.
Piszesz, że dalie już wsadzasz, ja swoje wyjęłam z czeluści i postawiłam na dworze co by trochę wilgoci chwyciły.
Przejrzałam i widzę, że nie wiele z nich puszcza kiełki i tak się zastanawiam co by je namoczyć może.
Na przeschniete i zmurszałe nie wygladają ale wielkiego życia jak na ten czas nie zdradzają......co Ty mi powiesz o nich na wyczucie
Piszesz, że dalie już wsadzasz, ja swoje wyjęłam z czeluści i postawiłam na dworze co by trochę wilgoci chwyciły.
Przejrzałam i widzę, że nie wiele z nich puszcza kiełki i tak się zastanawiam co by je namoczyć może.
Na przeschniete i zmurszałe nie wygladają ale wielkiego życia jak na ten czas nie zdradzają......co Ty mi powiesz o nich na wyczucie
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Krysiu, ja swoje duże karpy" wykąpałam ", żeby pozbyć się zeschniętej ziemi i móc je podzielić. Moczyłam je kilka godzin,zanim ziemia odpadła.Po umyciu,stwierdziłam,ze większość nie ma jeszcze oczek,a bulwki są przesuszone.Te umyte,spryskuję wodą i nadal trzymam w piwnicy.Planowałam dzisiaj wysadzanie,ale pogoda na to nie pozwoliła.
Sytuacja ,trochę mnie denerwuje.
Sytuacja ,trochę mnie denerwuje.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Lodziu cudnie kolorowo , wiosna to najpiękniejsza pora roku .
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7733
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2
Lodzia ja swoje też wystawiłam na podwórze i miałam zamiar przyprowadzić do porządku ale były ważniejsze działania.
Zabiorę się za nie po świętach.
Tez mnie co nieco niezdrowo podnieca ale biorę na wstrzymanie
Pozdrawiam
Zabiorę się za nie po świętach.
Tez mnie co nieco niezdrowo podnieca ale biorę na wstrzymanie
Pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna


