Moje roślinki... apus - cz. 2
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Przy tak uzbrojonych rękawicach ... paluszki będą już bezpieczne 
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Tak Andrzejku, mają pancerze 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Zaznaczam wątek i jak znajdę więcej czasu poczytam co u Ciebie słychać 
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Basiu
dmuchaj i chuchaj na ten paluszek
ale rękawiczki z pazurkami dinozaura rewelka 
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Takich cudaków jeszcze nie widziałam, ale różowe z puszkiem i kokardką mam.
Nasiona się w te pazurki nabiera?
Róże mają już listki u Ciebie, moje chyba jeszcze nie.
A czym smarujesz Basiu końce łodygi po ścięciu?
Nasiona się w te pazurki nabiera?
Róże mają już listki u Ciebie, moje chyba jeszcze nie.
A czym smarujesz Basiu końce łodygi po ścięciu?
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Aniu zapraszam serdecznie
Wandziu, dmucham i chucham... już lepiej bo nie boli, zaklejony plasterkiem, mam nadzieję szybko się wyleczy. I będę działać dalej.
Elu, tymi pazurkami można robić np. rowki pod nasiewy, można nimi wybrać liście spod roślinek, na pewno wiele zastosowań mają takie pazurki, póki co jeszcze nie miałam okazji ich użyć.
Widziałam gdzieś filmik, ale nie mogę go teraz znaleźć, gdzie rożne takie zastosowania.
Smaruję dermokorą z Brosa. Bardzo wydajna maść ogrodnicza, mam ją już dwa lata i końca nie widać.
Wandziu, dmucham i chucham... już lepiej bo nie boli, zaklejony plasterkiem, mam nadzieję szybko się wyleczy. I będę działać dalej.
Elu, tymi pazurkami można robić np. rowki pod nasiewy, można nimi wybrać liście spod roślinek, na pewno wiele zastosowań mają takie pazurki, póki co jeszcze nie miałam okazji ich użyć.
Widziałam gdzieś filmik, ale nie mogę go teraz znaleźć, gdzie rożne takie zastosowania.
Smaruję dermokorą z Brosa. Bardzo wydajna maść ogrodnicza, mam ją już dwa lata i końca nie widać.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Basiu musisz zdać relację, po zagojeniu palca, z pracy w tych rękawicach wampira.
Dostałam od M do róż, ale nie umywają się do twoich.
Moje zdrowe róże w podobnym stanie rozwoju, teraz tylko dobrej pogody na dłużej sobie życzyć możemy.
Pisałaś u mnie o tulipanach w koszyku. Będą w gruncie, czy kompozycja stojąca.
U mnie 90% tulipanów w gruncie, w koszykach lub doniczkach, inaczej niewiele by się uchowało. 
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6486
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Basiu, zdrowego paluszka życzę
I czekam na wiadomości o pazurkowaniu rękawiczkowym, czy się to przydaje i jak Ci się w nich pracuje w ogrodzie.
I czekam na wiadomości o pazurkowaniu rękawiczkowym, czy się to przydaje i jak Ci się w nich pracuje w ogrodzie.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Fajne rękawice i pomysłowe i szybko się z pewnością nie zniszczą, bo są te pazurki.Fajnie odbiły nowości lecz masz rację chyba przydałby sie deszcz ,chociaż u mnie ziemia mokra .Moje koszyczkowe tulipany padły wyciągnęłam zgniłe cebulki i wszystko poszło na śmieci .To samo z hiacyntami też przemrożone. Kuruj Basiu paluszek, bo potrzebne wszystkie jak nic ,ale za to można sie trochę poobijać 
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Basiu masz już rękawiczki
moje jeszcze nie przyszły ,ale w takim razie będę ich wyglądać
Super!!Przydadzą się na wiosenne plewienie 
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Rosarium wyraźnie startuje
, pamiętaj, że to szeroka róza , potrzebująca podpory. Myślę, że już w tym roku Cię zachwyci. Mnie kwitnie kapitalnie, czego i Tobie życzę.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Soniu, Beatko, Jadziu, Tolinko, długo bez prac ogrodniczych nie wytrzymałam,
palec ładnie się goi, zrobiłam opatrunek, gumową rękawiczkę założyłam, a dopiero na to ogrodnicze, również przetestowałam pazury.
Siałam jednoroczne kwiatuszki i pazury fajnie się spisują do robienia rowków, robiłam nimi też otworki pod małe cebulki hiacyncików.
Tolniko, ekspresem przyszło!!! Sama byłam zaskoczona, 2 tygodnie i już...
Ewuniu mam dwie RU z jesiennych nasadzeń i obydiwe rosną jak na drożdżach, a jeszcze w sobotę i woczraj dostały sporo picia i widać, że im to potrzebne było.
Jedna na razie jeszcze nie ma podpory, ale mąż pospawa dla niej coś ładnego
druga posadzona przy siatce, na której będę mogła ją podpinać, rozpinać, zapinać, przypinać...
Wysiałam szałwię jednoroczną, porcelankę, czarnuszkę, facelię dzwonkowatą, naparstnicę, ostróżki oraz rumianek...
Z tym że ten ostatni coś miał dziwne nasionka i nie bardzo wierzę, żeby to w ogóle wzeszło.
Zostało mi sporo do siania, trzeba by wysiać szpalerek z białej smagliczki. Z resztą wysiewów to chyba się wstrzymam jeszcze, boję się przymrozków.
Udało mi się przepikować heliotropy, ale to takie maluszki, że nie wiem czy one w ogóle dadzą radę zakwitnąć
Mikroby jakieś... Jeszcze żeniszki muszę ogarnąć, ale one też nie lepsze
Popełniłam jedno maluśkie zamówienie u Pani Ewy - w rozarium...
Elzbietkę Węgierską i Concerto 94, a żeby nie było że same różę, to wzięłam 2 x Barbula klandońska "Dark Night".
Czy macie Barbulę w swoich ogrodach? Jak się sprawuje?
Siałam jednoroczne kwiatuszki i pazury fajnie się spisują do robienia rowków, robiłam nimi też otworki pod małe cebulki hiacyncików.
Tolniko, ekspresem przyszło!!! Sama byłam zaskoczona, 2 tygodnie i już...
Ewuniu mam dwie RU z jesiennych nasadzeń i obydiwe rosną jak na drożdżach, a jeszcze w sobotę i woczraj dostały sporo picia i widać, że im to potrzebne było.
Jedna na razie jeszcze nie ma podpory, ale mąż pospawa dla niej coś ładnego
Wysiałam szałwię jednoroczną, porcelankę, czarnuszkę, facelię dzwonkowatą, naparstnicę, ostróżki oraz rumianek...
Z tym że ten ostatni coś miał dziwne nasionka i nie bardzo wierzę, żeby to w ogóle wzeszło.
Zostało mi sporo do siania, trzeba by wysiać szpalerek z białej smagliczki. Z resztą wysiewów to chyba się wstrzymam jeszcze, boję się przymrozków.
Udało mi się przepikować heliotropy, ale to takie maluszki, że nie wiem czy one w ogóle dadzą radę zakwitnąć
Popełniłam jedno maluśkie zamówienie u Pani Ewy - w rozarium...
Czy macie Barbulę w swoich ogrodach? Jak się sprawuje?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Basiu, mam barbulę i jestem z niej zadowolona. Kwitnie pod koniec lata i tworzy śliczny, niebieski akcent w ogrodzie, oblepiony mnóstwem motyli. Na zimę robię jej kopczyk, a wiosną przycinam jak lawendę. Nie urośnie za duża, przy dużych mrozach może nie wytrzymać. Moja pierwszą zimę spędziła jeszcze pod chochołem, potem tylko kopczykowałam.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Dziękuję Małgosiu za info, bardzo spodobała mi się barbula, podobno pięknie pachnie, posadzę ją na rabacie różanej, bo mam tam puste miejsca, tzn. wydaje mi się, że będą tam dziury, bo róże sadzone jesienią 2016, więc specjalnie nie mam co się wypowiadać...
Za to forsycja w tym roku ma focha... nie zakwitnie
Ani jedna ani druga, nie wiem co im się porobiło 
Za to forsycja w tym roku ma focha... nie zakwitnie
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 2
Ciekawe czy te rękawice spełnią swoją rolę.. mnie też by się przydały takie, bo każde inne szybko się przecierają.. chyba za dużo grzebię w ziemi...
Moja Pashmina sadzona jesienią też wystartowała nadzwyczaj dobrze...
Moja Pashmina sadzona jesienią też wystartowała nadzwyczaj dobrze...

