A u mnie to jest cud jak do jesieni z liśćmi wytrwają
Puszczają u mnie liście a te im zasychają od końcówek-brązowoieją.
Mam dwie w cieniu.Mokro mają.pH ziemi lekko kwaśne.Czemu tak się dzieje?
Widzę, że nikt tu nie zagląda a ja mam pytanie. Kupiłam na początku marca kilka kłączy (w kapersach) tawułki, wsadziłam je w doniczki i już mają ok. 20 cm (od wsadzenia przechowuję je na poddaszu z południowym oknem, temp. 8-12 stopni) i moje pytanie: kiedy mogę je przesadzić do gruntu? Myślę, że mrozów już nie będzie, ale przymrozki pewnie się przytrafią, czy to im może zaszkodzić? - nie miałam nigdy tawułki.
Tawułka jest bardzo żywotna. Nawet jak będzie przymrozek w maju to może uszkodzić tylko listki, które szybko odrosną a na pędy kwiatowe początek maja to zbyt wczesny termin.
Czy tawułka głęboko się korzeni?, czy tworzą się takie podziemne rozłogi jak np. u perzu? - pytam, bo posadziłam przy siatce oddzielającej mnie od sąsiada a nie chciałabym by mu przerastała (nie lubię wchodzić w konflikty a to nowy sąsiad i nie wiem jak się zapatruje na rośliny - bo na razie żadnych nie ma) i myślałam by odgrodzić ją pod ziemią takim obrzeżem z pcv - tylko na jaką głębokość? - na razie wkopałam takie 15 cm - czy nie za niskie?
Ninko,
Tawułka nie ma rozłożystych korzeni. Jest raczej zbitą bryłą (tak jak u mnie). Z pewnością "dołem" nie przejdzie do sąsiada. A również się nie wysiewa jak zostawisz suche kwiaty do suchych bukietów.
Obrzeże o wys. 15 cm to tylko zabezpiecza ziemię żeby np brzegi grządki się nie obsuwały. Z pewnością nie zabezpieczy przed korzeniami inwazyjnych roślin. Ja mam wkopane na 40 cm w głąb ziemi płyty z tworzywa jako zabezpieczenie przed dereniem i właśnie perzem, które przechodzą od sąsiadki.
Dziękuję. Bardziej mi chodziło o to, by tawułka nie przerastała do sąsiada, na razie nic inwazyjnego w pobliżu tego miejsca, gdzie posadziłam nie rośnie (i mam nadzieję, że nie zacznie rosnąć), a jakby co to będę kopać głębiej i dam coś wyższego w ziemię. Jeszcze raz ogromne dzięki.
Witam czy ktoś może wie w jaki sposób rozmnaża się tawułki w szkółkarstwie? Przez podział? To chyba nie jest efektywne? Z nasion domyślam się, że nie - jest potem problem z kolorem kwiatów.
Pozdrawiam
Nie wiem jak w szkółkarstwie-chociaż kupujemy kawałek uciętego kłącza,ale u mnie tawułka tak się rozrasta,ze można obsadzać!!! na pewno szkółkarze też tak mają-przez podział.