A tulipany
Od przybytku głowa nie boli część 3
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu - jagodownik założylismy kilka lat temu i co roku cieszymy sie przez cały sezon borówkami. No może prawie cały, bo w ostatnim sezonie cieszyły się zamiast nas ptaki. W końcu na krzaki borówek płożyłam stare firany. Jakież było mojej zdziwienie, gdy zobaczyłam ptaszka pod firaną. Teoretycznie nie miał prawa się tam znaleźć. Krysiu, warto kupić borówki owocujące w różnym czasie.
A tulipany
A tulipany
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu Korona cesarska wysforowała się na pudło...
pobiła nawet tulipany 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6484
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu, a mnie jeszcze ani razu nie zakwitła korona cesarska - mam juz ją teraz 4 rok. Posadzona jest prawidłowo. Co roku liczę, że może teraz się uda. I tak samo jest tej wiosny, bo już się pokazała.
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu , borówki posadz koniecznie , warto , owoc nie opada , krzewy są zdrowe i praktycznie bezobsługowe .Udało Ci się wysiać na warzywniaku a ja dopiero za tydzień coś wysieję .Koronę masz śliczną , a jak zakwitnie to dopiero będzie widok 
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2757
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Specjalnie nie dokarmiałem oleandra. Może dostał jakieś papu przy okazji nawożenia innych roślin ale to raczej takie ogólnego stosowania nawozy.
Moje korony nie kwitną od wielu lat, choć różnych sposobów próbowałem
Moje korony nie kwitną od wielu lat, choć różnych sposobów próbowałem
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7724
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Florianie moje korony od pewnego czasu kwitną każdego sezonu, uważam że to zasługa naszego forumowego kolegi drozda. U niego kupiłam cebule z instrkcją sadzenia.....po przekwitnięciu, kiedy już liście zamierają wyjmuję cebulę z ziemi i pozostawiam ją w zacienionym miejscu, czekam aż zaczną pojawiać się korzonki u cebuli wtedy wsadzam do ziemi zasilam trochę granulowanym obornikiem i kompostem własnej produkcji, daje to coroczne kwitnienie.
Warto przyjąć taką zasadę, na pewno się odwdzięczą.
Elunia borówki mam już posadzone w ilości cztery sztuki....Toro , Sierra, Chandler, Bluecrop od ubiegłego roku, myślę że w tym sezonie ujrzę owoce.
Dokupiliśmy wczoraj jeszcze trzy sztuki w Brico, są bardzo ładne krzaczki i w cenie 6,50 zł.polskich
Bea wyżej napisałam jak postępuję ze swoimi koronami, spróbuj w tym sezonie zastosować taki proces wysadzania i wsadzania i zobaczysz co będzie w przyszłym roku. Życzę powodzenie i kwitnienia.
Ewka chomikowanie jednak się przydaje, u mnie stare firany miały zastosowanie na czereśni kiedy jeszcze nie była taka duża, teraz juz nikt nie jest w stanie ochronić jej przed szpakami, ale borówki na pewno ochronię bo wszystkich firan się jeszcze nie pozbyłam.
pozdrawiam
Warto przyjąć taką zasadę, na pewno się odwdzięczą.
Elunia borówki mam już posadzone w ilości cztery sztuki....Toro , Sierra, Chandler, Bluecrop od ubiegłego roku, myślę że w tym sezonie ujrzę owoce.
Dokupiliśmy wczoraj jeszcze trzy sztuki w Brico, są bardzo ładne krzaczki i w cenie 6,50 zł.polskich
Bea wyżej napisałam jak postępuję ze swoimi koronami, spróbuj w tym sezonie zastosować taki proces wysadzania i wsadzania i zobaczysz co będzie w przyszłym roku. Życzę powodzenie i kwitnienia.
Ewka chomikowanie jednak się przydaje, u mnie stare firany miały zastosowanie na czereśni kiedy jeszcze nie była taka duża, teraz juz nikt nie jest w stanie ochronić jej przed szpakami, ale borówki na pewno ochronię bo wszystkich firan się jeszcze nie pozbyłam.
pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu Akuba śliczna, pierwszy raz spotykam się z tą roślinką u Ciebie. 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu, ja ze swoimi koronami po całej działce biegam i żadne miejsce nie jest im dobre.
Spośród kilku zawsze kwitną maksymalnie dwie-trzy, reszta śpi.
Żarełko też dostają.
A u mojego sąsiada korony rosną od lat w jednym miejscu, w trawie i zielsku, niczym nie dożywiane, a kwitną wszystkie i co rok to ich więcej. W końcu ja swoje też wywalę gdzieś w kąt, zapomnę o nich i zobaczę, co się będzie działo.
A u mojego sąsiada korony rosną od lat w jednym miejscu, w trawie i zielsku, niczym nie dożywiane, a kwitną wszystkie i co rok to ich więcej. W końcu ja swoje też wywalę gdzieś w kąt, zapomnę o nich i zobaczę, co się będzie działo.
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu , mam nadzieję że borówki posadziłaś w sam torf kwaśny i to w dużą ilość bo one tego wymagają , no i od maja trzeba podsypywać im raz w miesiącu siarczan amonu ale to w drugim roku od posadzenia .Ja swoje zasilam jeszcze jesienią praktycznie koniec listopada jak zgubią już liście i potem bardzo wczesną wiosną na przełomie lutego i marca siarczanem potasu na kwitnienie i owoce .Odmiana Blu....jest bardzo plenna i owocuje bardzo dobrze corocznie .Pozdrawiam 
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Wasze korony nie kwitną? No cóż, moje też nie kwitły, bo ( a było to na samym początku mojej ogrodowej przygody), posadziłam je do góry nogami. O ile cebulki maja nogi!
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu, zajęłaś pierwsze miejsca i to w kilku kategoriach
Wiosna u Ciebie robi wrażenie i niech tak będzie we wszystkich porach wegetacji.Ciemierniki mamy podobne,nawet u mnie zakwita ciemiernik,który się odsłonił po usunięciu części liliowca.Rósł pod nim,a ja myślałam,że to pozostała cebula lilii.W tym roku,zobaczyłam pierwszy raz w żółtych pąkach.Pewnie już zakwitł-nie byłam 3 dni na działce.
Na działce,podobnie jak Ty - działamy, pomaga mi zięć i córki.Wymienił podpórki pod winogronem i pnącymi różami.Przybył drewniany płotek między naszymi działkami z dwoma przejściami.
Krysiu,cieszmy się wiosną,wkrótce się ociepli, pozdrawiam.
Wiosna u Ciebie robi wrażenie i niech tak będzie we wszystkich porach wegetacji.Ciemierniki mamy podobne,nawet u mnie zakwita ciemiernik,który się odsłonił po usunięciu części liliowca.Rósł pod nim,a ja myślałam,że to pozostała cebula lilii.W tym roku,zobaczyłam pierwszy raz w żółtych pąkach.Pewnie już zakwitł-nie byłam 3 dni na działce.
Na działce,podobnie jak Ty - działamy, pomaga mi zięć i córki.Wymienił podpórki pod winogronem i pnącymi różami.Przybył drewniany płotek między naszymi działkami z dwoma przejściami.
Krysiu,cieszmy się wiosną,wkrótce się ociepli, pozdrawiam.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu rok temu musiałam wykopać korony, no to zasuszyłam w altanie i wsadziłam na jesieni w inne miejsce...nie mają żadnego pąka
ale spróbuję jeszcze raz!
Firanki z miasta mam w ciągłym użyciu....borówki amerykańskie, winogrona podczas inwazji szpaków, aronia a na zimę przykryłam takie wieloletnie kapusty których chciały mnie pozbawić sarny i zające
Są lepsze od sprzedawanych siatek, bo w firankę żaden ptaszek się nie zaplącze.
Firanki z miasta mam w ciągłym użyciu....borówki amerykańskie, winogrona podczas inwazji szpaków, aronia a na zimę przykryłam takie wieloletnie kapusty których chciały mnie pozbawić sarny i zające
- silvarerum
- 1000p

- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu wiosna wiosną, ale Ty chyba masz podgrzewany ogród. Musiałam sobie wyguglować co to ta akuba, fajne ma owocki. Jagodowego poletka zazdroszczę 
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- buum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu te korony okazało się że ma mój sąsiad.
Będę więc widzieć na żywo jak zakwitną 
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7724
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Piotrku ja mając kiedyś na ROD korony cesraskie tez cieszyłam się bardzo krótko, wpierwszym roku kwitły a potem znikły.
Teraz trzymam sie tej zasady i są dzisiaj takie

Sylwia podgrzewanego nie mam ale widzę, że rośliny śmigają mimo póżnej wiosny.
Akubę polecam, bardzo zdobna roslina, w pierwszym roku okryłam ,tą zimę sobie radziła, zachowuje się tak jak rododendrony, przy większych spadkach temperatury liście traca wodę aby nie przemarznąć.

Tutaj przygotowuje się do kwitnienia

Resztę pokażę jutro bo mnie muli sen, mam wnuka na słuzbie i ganiam całe dni w piłkę.

Teraz trzymam sie tej zasady i są dzisiaj takie

Sylwia podgrzewanego nie mam ale widzę, że rośliny śmigają mimo póżnej wiosny.
Akubę polecam, bardzo zdobna roslina, w pierwszym roku okryłam ,tą zimę sobie radziła, zachowuje się tak jak rododendrony, przy większych spadkach temperatury liście traca wodę aby nie przemarznąć.

Tutaj przygotowuje się do kwitnienia

Resztę pokażę jutro bo mnie muli sen, mam wnuka na słuzbie i ganiam całe dni w piłkę.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna


