Fajnie, że już jesteś
Familokowego ciąg dalszy
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu ślicznie jest, pewnie miło było zwiedzać ogródek po powrocie taki odmieniony w wiosennej szacie
Fajnie, że już jesteś
Fajnie, że już jesteś
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witaj Jadziu
Fajnie że wróciłaś!
U Ciebie ogrom kolorków już w ogrodzie, jestem pod wrażeniem!
Ja swojego LO odrobinę podcięłam, wycięłam wiotkie gałązki i już nie tykam go, u mnie jeszcze maluszek z niego, ma może 120 cm, ciekawe jak w tym roku się rozrośnie
Jadziu, powiedz mi gdzie kupowałaś Elżbietkę Węgierską?
Nie mogę spotkać w żadnym sklepiku... A chciałbym... oj chciała...
U Ciebie ogrom kolorków już w ogrodzie, jestem pod wrażeniem!
Ja swojego LO odrobinę podcięłam, wycięłam wiotkie gałązki i już nie tykam go, u mnie jeszcze maluszek z niego, ma może 120 cm, ciekawe jak w tym roku się rozrośnie
Jadziu, powiedz mi gdzie kupowałaś Elżbietkę Węgierską?
Nie mogę spotkać w żadnym sklepiku... A chciałbym... oj chciała...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
BASIU Elżbietkę mam z Węgier a tę różę ma Kamila w swojej szkółce .Mam posadzonych sporo jej patyczków nawet z wiosennego cięcia, bo ona nie ucierpiała absolutnie nic. Bardzo lubię tę wiosenną drobnicę i mam jej sporo u siebie .Dzisiaj rano polowałam z aparatem na owady buszujące w krokusach Udało mi się zrobić trochę fotek lecz nie miałam czasu ,żeby je wgrać
AGUSIU oczywiście miło znaleźć się znów w swoim królestwie .
WANDZIU dzisiaj miałam sporo pracy w domu i nie zdążyłam jeszcze odwiedzić wszystkich wątków.Sukcesywnie będę to robić a czas biegnie coraz szybciej .Doba za krótka na wszystko
.Żadnego planu prac nie planuję robię wszystko z marszu .Pozostało mi jeszcze podcięcie Lavender Lassie i Elmshorna
TERENIU jesienią przesadziłam Psizęba ,bo w ubiegłym roku mi nie zakwitł, widać coś przestało mu pasować.Ciekawe czy zakwitnie mi Bożykwiat,bo w ubiegłym roku też zastrajował.Czekam też na kwitnienie paru maluszków które są nowościami .Czosnaczek fajnie już wykiełkował, lecz Cleome na razie śpią .Wysiałam to wszystko jesienią do doniczek i nakryłam folią myślałam ,ze szybciej ruszą .Nic to, wysieję bezpośrednio do gruntu jeszcze raz
IWONKO czytałam u Ciebie ,że juz posadziłaś dalie ,żeby je podpędzić .Moje jeszcze drzemią w przechowalni .Ja dziennie po trochę działam ,bo juz nie te lata ,żeby szaleć tak jak kiedyś a i robota w chałupie też trzeba zrobić
BEATKO dobrze ,ze wspomniałaś o tym nie przycinaniu wtedy juz wiedziałam o jaką różę chodzi.Musisz wybaczyć moją sklerozę

Ostróżka od Reni [Reniak]




AGUSIU oczywiście miło znaleźć się znów w swoim królestwie .
WANDZIU dzisiaj miałam sporo pracy w domu i nie zdążyłam jeszcze odwiedzić wszystkich wątków.Sukcesywnie będę to robić a czas biegnie coraz szybciej .Doba za krótka na wszystko
TERENIU jesienią przesadziłam Psizęba ,bo w ubiegłym roku mi nie zakwitł, widać coś przestało mu pasować.Ciekawe czy zakwitnie mi Bożykwiat,bo w ubiegłym roku też zastrajował.Czekam też na kwitnienie paru maluszków które są nowościami .Czosnaczek fajnie już wykiełkował, lecz Cleome na razie śpią .Wysiałam to wszystko jesienią do doniczek i nakryłam folią myślałam ,ze szybciej ruszą .Nic to, wysieję bezpośrednio do gruntu jeszcze raz
IWONKO czytałam u Ciebie ,że juz posadziłaś dalie ,żeby je podpędzić .Moje jeszcze drzemią w przechowalni .Ja dziennie po trochę działam ,bo juz nie te lata ,żeby szaleć tak jak kiedyś a i robota w chałupie też trzeba zrobić
BEATKO dobrze ,ze wspomniałaś o tym nie przycinaniu wtedy juz wiedziałam o jaką różę chodzi.Musisz wybaczyć moją sklerozę

Ostróżka od Reni [Reniak]




- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Familokowego ciąg dalszy
Po otwartych krokusach widać, że i u Ciebie prawdziwie wiosenna pogoda. Zaraz człowiek ma chęci do działania. Mój LO przycięty, wiotkie gałązki wycięte. Mam nadzieję, że pięknie zakiwtnie. Moja ostróżka jeszcze siedzi w ziemi, nie specjalnie się rozrosła tego lata, a tak pięknie potrafi wyglądać w towarzystwie innych kwiatów.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Czytałam, że cięłaś już róże. Ja dopiero mam zamiar zacząć. Forsycja u mnie nadal w pąkach, ale prognozy są optymistyczne i nie ma co dłużej czekać. Przy tej ilości krzaczków zejdzie się kilka dni
Niektóre trzeba będzie ciąć przy samej ziemi. Nawet Cardinal Hume jakiś dziwny, co mnie bardzo martwi. Pędy wyglądają na suche
Chyba nie wytrzymam i zacznę od niego, pomimo, że rośnie na środku rabaty.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Familokowego ciąg dalszy
Dobrze że jesteś
i to od razu z przytupem, tyle masz już kwitnień 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witamy w domku Jadziu ;)
no wiosna na całego u Ciebie
rabatki pięknie ogarnięte
ogrody się budzą do życia, jeszcze troszkę i wszystko ruszy z kopyta 
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego ciąg dalszy
Z Węgier? Hmm... no to u Ciebie to taka najprawdziwsza Królowa Węgierska! 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
BASIU ano z Węgier robiłyśmy tam wspólne zakupy z dziewczynami w szkółce Marka Gergely.Oczęta mam prosto z Anglii, a CHEwdelight ,Pretty sunrise,Bright as a Button i Alibabę z Serbii.
MARIUSZ dziękuję za powitanie, a wiesz ,że w domu najlepiej, a jeszcze lepiej w ogródku przy ptasiej muzyce i brzęczeniu owadów i zapachu kwiatów, bo zaczęły juz kwitnąć fiołki wonne a za chwilkę zakwitną hiacynty
NATALKO ano jak witać to godnie
na całego.Co dzień pokazuje sie więcej roślin a za chwilkę zakończą kwitnienie krokusy a tulipany trochę sie ociągają
DOROTKO mój Cardinal dobrze przezimował lecz cięłam go tak jak 2 lata temu ,żeby zbytnio się nie rozszalał .W ubiegłym roku wlazł mi na Angele i chociaż tworzyli fajny duet to bardzo się poplątali i trudno miałam ich wyplątać
Dopiero dzisiaj zakończyłam cięcie, ale patrząc tak po różach to chyba niektóre będą musiały drugi raz iść pod sekator.U mnie Alibaba ma suche pędy ,chociaż nie wszystkie i Phyllis Bide.Padła chyba Morden sunrise jednak jej nie ruszam nawet nie cięłam tylko czekam co będzie
EWCIA moje ostróżki to młodzież i to ich pierwszy sezon w ogródku .Jestem ciekawa ich kwiatów i kwitnienia.Nie wiem czy beda miały dosyć miejsca ,albo będę musiała je przesadzić










MARIUSZ dziękuję za powitanie, a wiesz ,że w domu najlepiej, a jeszcze lepiej w ogródku przy ptasiej muzyce i brzęczeniu owadów i zapachu kwiatów, bo zaczęły juz kwitnąć fiołki wonne a za chwilkę zakwitną hiacynty
NATALKO ano jak witać to godnie
DOROTKO mój Cardinal dobrze przezimował lecz cięłam go tak jak 2 lata temu ,żeby zbytnio się nie rozszalał .W ubiegłym roku wlazł mi na Angele i chociaż tworzyli fajny duet to bardzo się poplątali i trudno miałam ich wyplątać
EWCIA moje ostróżki to młodzież i to ich pierwszy sezon w ogródku .Jestem ciekawa ich kwiatów i kwitnienia.Nie wiem czy beda miały dosyć miejsca ,albo będę musiała je przesadzić










- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu
, słonko u ciebie bardziej grzeje, bo więcej owadów już pracuje 
co to takiego białego kwitnącego, bo jakoś nie rozpoznaję ???
co to takiego białego kwitnącego, bo jakoś nie rozpoznaję ???
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Familokowego ciąg dalszy
I u Ciebie pasiaste panienki uwijają się jak przy weselu
Od razu zrobiło się radośniej. Wszystkim brakowało słońca, im też. Motyl i u mnie latał, ale na razie miał zdecydowanie ADHD, chyba nie mógł się nacieszyć ciepełkiem. Nie mogłam za nim nadążyć.
Pięknie rozchyliły czarki krokusy, zapraszają do stołowania
Pięknie rozchyliły czarki krokusy, zapraszają do stołowania
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, to Ty masz światowe róże
To się nazywa pasja...
Ja z Królową Węgier wstrzymam się, może jesienią uda mi się dopaść ją, albo gdzieś w stacjonarnej szkółce. Spojrzałam w RoseP., faktycznie jest, ale jednej się nie opłaca, a więcej to już nie chcę kupować....
(póki co)
To się nazywa pasja...
Ja z Królową Węgier wstrzymam się, może jesienią uda mi się dopaść ją, albo gdzieś w stacjonarnej szkółce. Spojrzałam w RoseP., faktycznie jest, ale jednej się nie opłaca, a więcej to już nie chcę kupować....
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Familokowego ciąg dalszy
Biały wawrzynek ślicznie Ci kwitnie, mój różowy już przekwita . Muszę koniecznie mieć białego. Twoja siewka rośnie
Ciekawe czy z patyczka by nie urosła. Ja tej wiosny narobiłam dużo różnych patyczków, zobaczymy co przeżyje , bo listeczki mają wszystkie , ale czy puszczą korzonki ?
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu to masz różyczki-kosmopolitki
Ale Ci tu ładnie zapozowała pszczółka, widać że to nie pierwszy kwiatek, jaki odwiedza, bo siatki na odnóżach ma już prawie pełne

Ale Ci tu ładnie zapozowała pszczółka, widać że to nie pierwszy kwiatek, jaki odwiedza, bo siatki na odnóżach ma już prawie pełne

"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu widzę ,ze też tniesz nisko róże , po pierwsze nie lubię dużych "batów" potem trza siĘ
gimnastykować z nimi wolę róże nie wysokie , moje stare austinki skróciłam do 1/3 mam nadzieję ,ze tak będzie dobrze. Połowę róz przycięłam , chciałam dziś , ale po południu pada lekki deszczyk i wieje. Pozdrawiam CIĘ

gimnastykować z nimi wolę róże nie wysokie , moje stare austinki skróciłam do 1/3 mam nadzieję ,ze tak będzie dobrze. Połowę róz przycięłam , chciałam dziś , ale po południu pada lekki deszczyk i wieje. Pozdrawiam CIĘ


