Borówka różowa 'Pink Lemonade'
- toldi
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1317
 - Od: 15 wrz 2015, o 11:42
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
To ciekawe co jest z tą Pink Lemonade bo przecież w szkółkach rosną normalnie i nie marzną, bo by nie mieli czego sprzedawać. Moim zdaniem coś im nie odpowiada w uprawie albo nawożeniu.
			
			
									
						
							Pozdrawiam. Jacek  
			
						- Marconi_exe
 - 1000p

 - Posty: 1573
 - Od: 10 kwie 2010, o 00:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
 - Kontakt:
 
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
"Uzyskana w USA w wyniku krzyżowania Vaccinium ashei i Vaccinium corymbosum. Wprowadzenie do handlu: 1970 USA. Strefa mrozoodporności 6b."
Informcje pochodzą ze strony Związku Szkółkarzy Polskich.
Strefa mrozoodporności odpowiada naszemu klimatowi, a w szkółkach rośliny stoją w zacisznych miejscach. Najgorszy jest wiatr i mróz.
			
			
									
						
							Informcje pochodzą ze strony Związku Szkółkarzy Polskich.
Strefa mrozoodporności odpowiada naszemu klimatowi, a w szkółkach rośliny stoją w zacisznych miejscach. Najgorszy jest wiatr i mróz.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
			
						Marek
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Szkółki ściągają wszystko z Holandii i sprzedają gotowy materiał. Może na zachodzie Polski ona się sprawdzi skoro w 6b wytrzymuje. U mnie w 6a nie daje rady a rośnie w zacisznym osłoniętym miejscu.
			
			
									
						
										
						- Marconi_exe
 - 1000p

 - Posty: 1573
 - Od: 10 kwie 2010, o 00:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
 - Kontakt:
 
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
No i w końcu będziemy wszyscy wiedzieć jak wyglądają sadzonki doniczkowane 3 letnie różowej borówki po zimie. 
95% przemarzła. A ja po nią pojechałem do ogrodniczego; pędy kruszyły się w dłoniach.

Teraz już wiem, że to raczej ciepłolubna odmiana. No nic na tym kończę swoją przygodę z ww. borówką.
			
			
									
						
							95% przemarzła. A ja po nią pojechałem do ogrodniczego; pędy kruszyły się w dłoniach.

Teraz już wiem, że to raczej ciepłolubna odmiana. No nic na tym kończę swoją przygodę z ww. borówką.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
			
						Marek
- Szczurbobik
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2804
 - Od: 17 lut 2016, o 20:29
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice Torunia
 
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Może to wina tego, że stały w doniczkach? Moja sadzona 2 lata tamu przezimowała ładnie i bez żadnego okrywania ani kopczyków.
			
			
									
						
							Pozdrawiam Lucyna
			
						- 
				Darko52
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 958
 - Od: 17 sie 2014, o 20:56
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
 
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Te borówki, to raczej z braku wilgoci uschły. 
Widać , że ziemia skurczona i sucha jak na pustyni w tych doniczkach.
Moje stały drugą zimę w wiaderkach 20 litrowych i jakoś żadna nie przemarzła.
			
			
									
						
										
						Widać , że ziemia skurczona i sucha jak na pustyni w tych doniczkach.
Moje stały drugą zimę w wiaderkach 20 litrowych i jakoś żadna nie przemarzła.
- Marconi_exe
 - 1000p

 - Posty: 1573
 - Od: 10 kwie 2010, o 00:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
 - Kontakt:
 
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Z mojej obserwacji wynika, że to tylko ta odmiana jest taka wrażliwa. Obok stało ze 20 odmian o granatowych owocach i wszystkie ładne zielone pędy miały.
			
			
									
						
							Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
			
						Marek
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Moje borówki już mają piękne zawiązki listków, natomiast Pink Lemonade niestety coś kuleje... ledwo widoczne kiełki listków... chyba podmarzła lekko. Widać jest słabo odporna na mrozy i śnieg, acz tegoroczna zima była naprawdę bardzo łaskawa i krótka.
			
			
									
						
										
						Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Moja przemarzła całkowicie aż pędy popękały i pozłaził z nich kora. Zostały 10 cm odcinki żywe, to co było pod śniegiem. Wyrzuciłem ją a na jej miejsce przesadziłem borówkę niską (Vaccinium angustifolium) ehh  lemoniadki nie będzie 
			
			
									
						
										
						- toldi
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1317
 - Od: 15 wrz 2015, o 11:42
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
A ja w tym tygodniu kupuję Pink, zachęciły mnie Wasze wypowiedzi  
			
			
									
						
							Pozdrawiam. Jacek  
			
						- 
				barteknysa
 - 50p

 - Posty: 97
 - Od: 25 kwie 2016, o 14:23
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Nysa Opolskie
 
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
W tamtym roku kupiłem tą odmianę, i jak na ten czas nie widzę żeby przemarzła, na jednym małym pędzie widzę ze szczyt jest "złapany" Reszta wygląda na zdrową:)
			
			
									
						
							Zapalony hodowca drzew figowych. 
Chyba jak większość forumowiczów, zaczynam być Dyniomaniakiem:)
			
						Chyba jak większość forumowiczów, zaczynam być Dyniomaniakiem:)
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Ja na razie nie pozbywam się tej odmiany. 
Wprawdzie liście zrzuciła dopiero w połowie stycznia i 1/3 pędów przemarzła, ale pewnie to po części moja wina bo zasiliłam nawozem dosyć późno (nie pamiętam dokładnie ale na pewno później niż w czerwcu).
Na jednym krzaczku już nawet widzę pąki kwiatowe a to bardzo młody krzaczek.
W zasadzie kupiłam je tylko ze względu na późny termin dojrzewania owoców. W końcu będę mogła się przekonać czy było warto.
			
			
									
						
										
						Wprawdzie liście zrzuciła dopiero w połowie stycznia i 1/3 pędów przemarzła, ale pewnie to po części moja wina bo zasiliłam nawozem dosyć późno (nie pamiętam dokładnie ale na pewno później niż w czerwcu).
Na jednym krzaczku już nawet widzę pąki kwiatowe a to bardzo młody krzaczek.
W zasadzie kupiłam je tylko ze względu na późny termin dojrzewania owoców. W końcu będę mogła się przekonać czy było warto.
- toldi
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1317
 - Od: 15 wrz 2015, o 11:42
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Dzisiaj odebrałem przesyłkę a w niej między innymi oczekiwana przeze mnie Pink . Jutro jadę po torf.

			
			
									
						
							
Pozdrawiam. Jacek  
			
						- Marcin84
 - 30p - Uzależniam się...

 - Posty: 44
 - Od: 23 kwie 2009, o 13:44
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Bydgoszcz
 
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
W Biedronce są ,,Borówka brusznica", dziś zakupiłem dwa krzaczki  
			
			
									
						
										
						


 
		
