Ogród bananowy - na dawnym terenie bagiennym

[MartisM]

Asia banany dostały wtedy szoku termicznego i mają liście popalone, więc wróciły do domu.
Mariusz dzięki za życzenia. Oby już wkrótce zrobiło się kolorowo. Na drzewkach i krzewach pąki z każdym dniem robią się większe
Aguś u mnie Hortensje w zeszłym roku też miały na początku wiosny pąki tylko na dole, ale potem te na górze też się pokazały Więc myślę, że spokojnie doczekamy kwiatów i to już w czerwcu - nie mogę się doczekać A co do bananowca, to u mnie było tak samo rok temu. Dobrze zrobiłaś, że go odkryłaś - ja mojego odsłoniłam już jakieś trzy tygodnie temu. Myślę, że przy sprzyjających warunkach za jakiś miesiąc powinien się nieśmiało pokazywać. Sprawdziłam teraz zdjęcia banana z ubiegłego roku i mój miał już młode pędy 9 kwietnia. Potem pójdzie pewnie jak burza Jak już będzie miał młode pędy to będę go okrywać słomą jak będą zapowiadali przymrozki, bo one są bardzo wrażliwe na mróz. Na dzień będę odsłaniać

[MartisM]

Witam wszystkich w ten pochmurny dzień. Zarówno mi jak i moim roślinkom bardzo brakuje słońca. Parę dni temu wyjrzało na chwilkę i krokusy się od razu rozwinęły. Udało mi się cyknąć parę fotek.

Pierwsze kwiaty w moim ogrodzie
Śnieżniki




Krokusom ciężko się wybić przez te kamienie. Na przyszły rok trafią na przekopaną rabatę




Na trawce im lepiej




Może tego nie widać, ale na tym przebiśniegu siedzi pierwsza tegoroczna pszczoła Ale się zakamuflowała





Lawendy i róża już przycięte Róża już ma bardzo duże pąki, oby mróz jej nie dokuczył.. Palma się regeneruje po zimie.





Na razie skromna grządka warzywna - dwa tygodnie temu posiałam pietruszkę, marchewkę, koper, wczesny groszek i jak na razie nic nie ma ochoty się pokazać. Ja się pytam gdzie ??
A w planach jest powiększenie tej rabaty, bo na parapetach czekają bakłażany, dynie, arbuzy, a one to potrzebują sporo miejsca...
W tle widać kocankę włoską - nie do końca mrozoodporna a jednak przeżyła zimę bez okrycia





A oto mój eksperyment: pod koniec grudnia wysiałam sobie nasiona wilca purpurowego i teraz mam takie pnącze na parapecie. Mimo deficytu światła ma pełno pąków kwiatowych i cieszy moje oko w czasie tej słoty




Miłego dnia i oby do prawdziwej wiosny!

[elusia723]

Piękny ten wilec - i ja posiałam 2 tyg temu do skrzynki na próbę - planuje wystawić na balkon zamontowałam tez kratkę w tym celu - tak szybko nasiona wzeszły że teraz obawiam się jak ja je utrzymam do konca kwietnia w domu ? Przepiękne kwiaty tego wilca

[MartisM]

Cześć Ela!
Faktycznie kwiaty wilca robią wrażenie, ale u mnie w warunkach domowych kwitną tylko kilkanaście godzin. Ja też posiałam drugi rzut jakieś dwa tygodnie temu i rosną jak na drożdżach Za miesiąc wysadzam je pod siatką

[MartisM]

Nareszcie zajrzało do mnie trochę słońca
Krokusy mu podziękowały Jestem zachwycona tymi kolorami.












Skalniak




Tulipany i śnieżniki a obok hibiskusy z maleńkimi pąkami




Banan też już by chciał na dwór, bo w domu zaczyna się męczyć.. jeszcze trochę...




Karpobrot - roślinka przytaszczona z Grecji, przezimowała na wschodnim parapecie. Zobaczymy jak sobie poradzi na południowych rabatach. Mam nadzieję, że zobaczę kwiaty




Trawa cytrynowa, coś nie chce mi rosnąć. Oby było więcej słońca to może w końcu ruszy. Siałam ją w styczniu i jest malutka!






Wilce purpurowe i jedna nieszczęsna cynia, która się wyciągnęła do słońca.




Aksamitki białe i cynie. Eh przydałoby dla nich więcej światła, a miejsca na południowych parapetach brak.





Za to bakłażanom jest dobrze na zachodnim oknie




Asariny. Nie wiem czy coś z tego będzie...




Petunia Grandiflora. Ciekawe, że niektóre siewki ładnie wyrosły a inne od miesiąca dosłownie stoją w miejscu. Widać to na pierwszym zdjęciu.







Petunia żyłkowana. Wysiałam chyba z 30 nasion, a uchowały się 3 siewki.. Mam nadzieję, że dadzą radę




Już wkrótce na dworze wszystko się zazieleni Nie mogę się doczekać!

[Lyanna]

Bakłażanki fajne, ja jeszcze nie posiałam, będę trzymać na wschodnim parapecie, na zachodnim papryki i pomidory.
Bardzo mi się podoba Twoja rabata z kamyczkami.
Miałam kiedyś cynie taką małą odmianę ale w tym roku postanowiłam wypróbować astry książęce .

[MartisM]

Dzięki Asia. Jestem zdziwiona, że bakłażanki tak dobrze rosną, bo jeszcze parę tygodni temu wyglądały marnie i już myślałam, że nic z tego nie będzie. Ponoć źle znoszą przesadzanie, więc jeszcze się nie cieszę, bo za 1,5 miesiąca trza będzie je przeprowadzić na zewnątrz
Błędem było wsadzenie cebulek na rabatę z kamyczkami, bo są jakieś biednie w porównaniu z tymi co rosną na trawniku. Także jak tylko przekwitną będą wykopane.

[Lyanna]

O! Szkoda bo wyglądają ładnie. Ale jak mus to mus .

[Aguss85]

Martusia ale wypasiony wilec W życiu nie widziałam jego kwiatów o tej porze
Pięknie jest u Ciebie, już tyle kwiatów kwitnie! Lawendy wspaniale przezimowały, takie wielkie poduchy się z nich zrobiły, jak zakwitną to chyba takie fioletowe chmurki będziesz miała

[MartisM]

Asia zobaczymy jeszcze, może dam im jeszcze szansę
Aguś dziękuję Kwiaty kwitną i już sporo owadów się obudziło. Dziś widziałam olbrzymiego trzmiela i kilkanaście motyli Niestety mrówki już się też uaktywniły a z nimi to ja się nie przyjaźnię hehe ;]

[MartisM]

Trochę dzisiejszych fotek:


W zeszłym roku świdośliwa nie kwitła. Teraz obserwuję od kilkunastu dni pąki i się zastanawiam czy to będą liście czy kwiaty (pierwsze zawsze są kwiaty):






Wierzba Iwa Pendula
Na dole dojrzałe kotki przyciągają trzmiele a te na górze się dopiero rozwijają.




Kocimiętki się obudziły, a okoliczne koty interesowały się nawet ich zeschniętymi pędami






Aktinidie już też się obudziły. Oby były kwiaty i owoce w tym roku. Zastanawiam się czy ich nie przyciąć..




No i tak jak w zeszłym roku mam pełno siewek lawendy. Tym razem rozsiały mi się prawie w całym ogrodzie. Takie efekty nieprzycinania przekwitniętych kwiatostanów




W temacie samosiejek... Mam wszędzie pełno nagietków lekarskich. To jedynie mały urywek, bo tych siewek jest od groma Nie spodziewałam się aż takiej ilości. A miałam inne plany co do tej rabatki




Fioletowe hiacynty już tuż tuż...




Fioletowe barwinki jak co roku pierwsze zakwitają




Pigwa ma już maleńkie listki. Czekam na pierwsze kwitnienie i owoce.




Tak się bałam o narcyzy a one rosną jak na drożdżach. Jeszcze parę dni i będę cieszyła się kwiatami

[MartisM]

Ale dziś wspaniale i cieplutko Wczoraj ogródek zaliczył porządne podlewanie, które się pewnie przydało roślinkom, bo dziś słońce mocno przygrzewa

Narcyzy pięknie pachną Udało im się rozkwitnąć ostatniego dnia marca, a na początku miesiąca ledwo wylazły z ziemi ;]








Barwinki rozwijają już kolejne kolorowe kwiaty. Już za parę dni będę miała wielobarwny dywanik..








A na świdośliwach będą na pewno kwiaty Oby tylko zostały zapylone i będzie trochę jagód

[MartisM]

Wrzucam parę przedwiosennych fotek

Hiacynty rozkwitają





Pierwszy tulipan. Miał być fioletowy.. Większość cebul jakie kupiłam mają inne kolory niż miały mieć :/





Kwitnąca jagoda kamczacka. Na szczęście widziałam kręcące się wokół niej trzmiele - liczę na zapylenie wszystkich kwiatów!




Jeżówki już się pokazały




Koperek obficie wykiełkował




Szałwia lekarska przezimowała i ma dużo świeżych listków;]




Hebe troszkę ucierpiało, ale nie jest jakoś źle





No i najważniejsze na koniec - ogłaszam wszem i wobec, że bananowiec zimowany w gruncie kolejny raz przetrwał i właśnie zaszczycił mnie pierwszym pędem

[Aguss85]

Martusia, protestuję! Protestuję o nazywanie tej pory przedwiośniem, to już całkiem pełnoprawna wiosna! Zwłaszcza, jak się patrzy na Twoje kwiaty.
Gdzie kupowałaś tulipany, że kolorki się nie zgadzają? Bo ja po pąkiach i lisciach (mało co już kwitnie) widzę, że u mnie też chyba nie będzie to, co zamawiałam Patrzę tak i patrzę i wiem już, ze bardzo późno posadziłam moje cebule, bo nie mam ani narcyzów, ani hiacyntów póki co i mogę najwyżej pooglądać pączki albo kwiaty u Was
Cieszę się, że wszystko przezimowało Ci ładnie, nawet szałwia, którą ponoć trzeba traktować jak jednoroczną Twoja wygląda bardzo zdrowo, jakby zima nic ją nie obeszła i rośnie sobie dalej

[MartisM]

Aga też mnie zdziwiło, że ta szałwia przetrwała tak bez niczego.. Cebule kupowałam na all. i krokusy i hiacynty są takie jakie miały być, ale cała reszta to co innego.. Narcyzy miały być pomarańczowe, tulipany fioletowe i łososiowe. Trochę jestem zła, bo te odmiany, które zamówiłam są droższe od tych najbardziej popularnych, a tu się okazuje, że dostałam właśnie takie.. No chyba, że tulipany w magiczny sposób zmienią nagle kolor z czerwonego na fioletowy (tak jak Twoja magnolia )