Ketmia syryjska (Hibiscus syriacus) cz.2

[selli7]

Tak, to ketmia na 100%, ja poznaję po kształcie pączków liściowych.

[pestka71]

Dzięki serdeczne za pomoc. Sadzonka ma zaledwie 10-12 cm, ale bryła korzeniowa ładnie przerośnięta, a miejsce cięcia zaschnięte. Chyba najlepiej będzie, jak połączę wasze rady tzn.w większą doniczkę pod klosz z butelki i w zaciszne miejsce na taras. W razie zagrożenia przymrozkami będzie można ją schować i właścicielka będzie spać spokojnie . Niestety, nie mam odpowiedniego pomieszczenia tak, że musimy się trochę pogimnastykować.
A czy to będzie ketmia i czy ta odmiana czas pokaże. Jeszcze raz dzięki wszystkim za zainteresowanie i pomoc

[Eliza52]

Pestka 71- Marina bardzo szybko rośnie

[pestka71]

Mnie urzekły jej cudne niebieskofioletowe kwiaty a jeszcze jak szybko przyrasta to byłoby super . Mam wprawdzie nasiona niebieskiej ketmii ( z Akcji, Darczyńcom jeszcze raz serdeczne dzięki ), ale wiem, że z nasion niekoniecznie powtórzą cechy. Zresztą te kupione w markecie, też mogą okazać się zupełnie czymś innym . Nasiona i tak wysieje, ale trochę później, jak zwolnią się parapety,(. bo na razie za ozdobne robią papryki i pomidory )
i miłego dnia życzę Wszystkim. I oby ta wiosna wreszcie przyszła i zrobiło się cieplej

[Ika2008]

A ja mam taką bezimienną:
Rozpozna ktoś odmianę?

[LadyK]

Mi się udało w jednym z marketów w ubiegłym roku kupić w super cenie, bo mieli jubileusz (10 zł za sadzonkę 1, 20 m tak mniej więcej) już kwitnące więc o tyle było dobrze, że wiedziałam jaką odmianę biorę na 100%. Nasionka z akcji też mam posiałam i czekam, pewnienie będzie tak łatwo i w sumie nie zależy mi aby były jak mateczniki bo dzięki temu z siewek można mieć coś innego ciekawego.

[selli7]

Marta patrząc na pokrój i kolor to wygląda na siewkę gatunkową, nie odmianę.Ja miałam kiedyś z siewu i odmianową wspomnianą w poprzednich postach Marinę. Ta z siewu okazała się być odporniejsza na mróz i silniej rośnie, nawet na mojej ciężkawej glebie.Natomiast Marina zginęła po zimie 2012, zachorowała na chorobę grzybową Nectria cinnabarina, która atakuje po uszkodzeniach mrozowych http://green-24.de/forum/gartenhibiskus ... 83874.html Dokładnie tak jak na zdjęciu tej niemieckiej strony wyglądały pędy mojego hibiskusa.
Odmiany są bardziej wrażliwe na mróz, choroby i nieodpowiedni rodzaj gleby.Szybkość wzrostu zależy w bardzo dużym stopniu od rodzaju gleby nie odmiany.Ketmia lubi gleby przepuszczalne.

[Ika2008]

selli7, bardzo Ci dziękuję.
Ketmię dostałam od koleżanki jako malutką sadzonkę, prawdopodobnie samosiejkę wykopaną spod większego krzewu.
Ta jedna jedyna mi zakwitła w ubiegłym roku, mam jeszcze kilka takich 20-cm. maluchów. Ciekawa jestem czy zakwitną w tym roku .

[MartisM]

Ketmie przetrwały u mnie pierwszą zimę Okryłam je zimową agrowłókniną i podsypałam kompostem. Widać już maleńkie pąki No oby tylko wiosenne przymrozki ich nie załatwiły...

[Ika2008]

Szybko Ci się obudziły.
Maluchy przechowałam w zadołowanych doniczkach w foliaku, dodatkowo okryte włókniną. Żadnych oznak przebudzenia jeszcze nie widzę, choć pędy są żywe.
Podobnie większe, w gruncie. Ale u mnie jeszcze zimno.

[MartisM]

Marta może lepiej, że się jeszcze nie obudziły, bo niebezpieczeństwo przymrozków jest jeszcze spore. No właśnie jak to jest z mrozoodpornością młodych pędów? Okrywać jak będą zapowiadali przymrozki? U mnie było dziś przez chwilę -1 ale nic im się nie stało.

[LadyK]

Ja jedną zostawiłam po raz pierwszy na zimę w ogrodzie, okryłam calutką gałązkami świerkowymi i obwiązałam by się trzymało, po środku wbiłam jeszcze kij dla wzmocnienia konstrukcji. Gałązki są żywe co mnie cieszy, a okrycie zamierzam zostawić aż do ustąpienia przymrozków dla pewności. W tym roku całkowicie zrezygnowałam z agrowłokniny, ponieważ pod nią zazwyczaj roślina się rozchartowywała. Przekonam się z jakim skutkiem latem, bo mam dużo krzewów wymagających okrycia na zimę.

[kahim]

Witam po baaardzo długiej przerwie

Mam pytanie, na które nie znalazłam odpowiedzi w istniejących wątkach ;)
A mianowicie- kiedy mogę posadzić w ogrodzie zakupioną sadzonkę ketmi?
Czy już teraz, ale zabezpieczyć ją przed ew. przymrozkami, czy raczej poczekać na "bezpieczne temperaturowo czasy"?

Pozdrawiam!

[SiMoNa]

Chuchałam, dmuchałam, doglądałam, podlewałam mój mały hibiskus aż dziś patrzę, jakiś szkodnik musiał mi ją chyba zjeść, bo nie było po niej żadnego śladu. Taki łysy badyl wystawał spod ziemi. Okazało się że ten szkodnik ma dwie nogi i zowie się mama - wyrwała MÓJ kwiatusek bo myślała że wyrosła śliwa (z pestki) Na szczęście znalazłam zgubę wśród gałęzi do śrutowania i wsadziłam z powrotem do ziemi. Uffff uratowany od zniszczenia.



kahim Ona jest mrozoodporna , można już wsadzać do ziemi.

[janek45]

Chciałbym spytać czy wasze ketmie się budzą?
Bo ja dziś na moim choć był mały jesienią zauważyłem przy ziemi zielone oczka.
Jesienią wyglądał tak:

Zwykłe Ketmie siedzą cicho.