moje przedszkole rozrasta sie w zastraszającym tempie :P Już mi miejsca na te kwiaty brakuje,ale jak zobaczę coś nowego albo koleżanki mi przyniosą ,to tak mnie kusi .......no i biorę.Tłumaczę sobie że zawsze gdzieś postawię a do wiosny juz blisko
Moje kwiatuszki
-
marzena 63
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Ewo
moje przedszkole rozrasta sie w zastraszającym tempie :P Już mi miejsca na te kwiaty brakuje,ale jak zobaczę coś nowego albo koleżanki mi przyniosą ,to tak mnie kusi .......no i biorę.Tłumaczę sobie że zawsze gdzieś postawię a do wiosny juz blisko
to i na taras część wyniosę i będzie luźno.........
moje przedszkole rozrasta sie w zastraszającym tempie :P Już mi miejsca na te kwiaty brakuje,ale jak zobaczę coś nowego albo koleżanki mi przyniosą ,to tak mnie kusi .......no i biorę.Tłumaczę sobie że zawsze gdzieś postawię a do wiosny juz blisko
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków
-
marzena 63
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Aga
jak będę sobie wmawiać że do wiosny już blisko to szybciej przyjdzie ;:2 i kwiatki będą lepiej rosły.
jak będę sobie wmawiać że do wiosny już blisko to szybciej przyjdzie ;:2 i kwiatki będą lepiej rosły.
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków
- Graszka
- 1000p

- Posty: 1292
- Od: 1 gru 2007, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Witaj sąsiadeczko obejrzałam Twój wątek i jest na czym oko zawiesić, a ile młodzieży fiu fiu
gratuluję. Ja gloksynię ukorzeniam w ten sposób, że gdy przekwitnie odcinam tę część na której był kwiatek i hop do wody, a gdy pojawią się korzonki wkładam do ziemi ona po jakimś czasie uschnie a wiosną pojawiają się listki.
Pozdrawiam
-
marzena 63
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Witaj Graszko
dziękuję za odwiedziny.
Co do tej glioksyni to obcinasz całą rozetkę po przekwitnięciu i wsadzasz do wody?Jeszcze tak nie próbowałam.
dziękuję za odwiedziny.
Co do tej glioksyni to obcinasz całą rozetkę po przekwitnięciu i wsadzasz do wody?Jeszcze tak nie próbowałam.
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków
- Agnieszka_73
- 200p

- Posty: 416
- Od: 16 paź 2008, o 21:17
- Lokalizacja: Białystok
-
marzena 63
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
-
marzena 63
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
-
marzena 63
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Graszko
dziękuję za gratulacje.
Co do tej glioksyni to ukorzeniasz ogonek kwiatowy?Dobrze widzę na zdjęciu?Jeśli tak to ukorzenia się podobnie jak fiołki.O to ja muszę poeksperymentować z tymi ogonkami.
dziękuję za gratulacje.
Co do tej glioksyni to ukorzeniasz ogonek kwiatowy?Dobrze widzę na zdjęciu?Jeśli tak to ukorzenia się podobnie jak fiołki.O to ja muszę poeksperymentować z tymi ogonkami.
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków



