Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.

[Akwelan_2009]

Sebastian, bardzo, bardzo polecam, szczególnie w grupie bardzo ładnie się prezentują. Miałem kilkanaście sztuk na działce w "Storczyku" na Wincentowie, ale jak zaczęły grupowo kwitnąć, to zbytnio przyciągały "nieproszonych gości" i pozmieniały miejsce "pobytu". U Ciebie szybko się namnożą, bardzo łatwo zawiązują nasiona. Jeden problem z nasionami - roślina "strzela" nimi na znaczną odległość i można spotkać roślinę w miejscu, gdzie nigdy nie wysiewaliśmy żadnego nasionka. U Ciebie będą miały "spokój", nie będą miały okazji do przyzwyczajania się do nowego podłoża i nowego opiekuna. Musisz rozglądać się pod koniec lata lub wczesną jesienią za cebulkami. Ja kupowałem kilka ładnych lat temu na naszym głównym portalu aukcyjnym, chociaż teraz mogą być w sklepach ogrodniczych i w dużym sklepie przy Wernera, ale to dopiero jesienią.
Na 100% gdzieś zdobędziesz.

[Aileen]

Bardzo optymistyczny widok, uroczy kwiatuszek

[Akwelan_2009]

Wygospodarowałem trochę czasu na zrobienie "wiosennych" porządków przy części moich Adenium. Rośliny zostały podlane i spryskane miękką wodą z dodatkiem preparatu "Astvit":

- Adenium Thai socotranum;





- Adenium arabicum;





- Adenium obesum;















- pozostaje oczekiwanie na wiosenne ciepło i słońce.

[Pelidea]

Wszystkie roślinki piękne, ale A. Thai z drugiego zdjęcia i A. arabicum Dwarf zachwyciły mnie najbardziej. Napatrzeć się nie można.

[PiotrAPD]

Bardzo ładne masz te roślinki Całkiem szybko się zazieleniły Teraz razem z Tobą czekamy na ich kwiaty

[Akwelan_2009]

Kolejne moje Adenium, które odświeżone, podlane, przygotowują się na powitanie wiosny. Jedno z Adenium z wysiewu nasion w 2012 roku, przesadzone do mineralnego podłoża:



- na dwóch gałązkach, oczywiście oceniając organoleptycznie, tworzy pąki kwiatowe, które są jeszcze w początkowym stadium rozwoju - wzrostu i na tym etapie rozwoju, nieznacznie, ale różnią się wielkością:





- Adenium przesadzone w moje "tradycyjne" podłoże z opóźnieniem zaczynają wzrost. Stoją w trochę gorszych warunkach świetlnych, ale już zaczynają nadrabiać zaległości:







- są to rośliny jako ostatnie przesadzone w nowe świeże podłoże, potrzebowały więcej czasu na odbudowanie najdrobniejszych korzonków, odpowiedzialnych za pobór wilgoci i substancji odżywczych z podłoża. Dzień robi się coraz dłuższy, będzie więcej naturalnego słonecznego światła, powinny nadrobić wzrost.

Udała mi się reanimacja jednej z dwóch, bardzo zasuszonych - odwodnionych sadzonek Adenium Thai socotranum z mojego wysiewu nasion. Jakiś czas temu, przeznaczyłem je do przesadzenia, miałem po obsuszeniu korzeni posadzić je do nowego podłoża, które musiałem "zrobić". Czas oczekiwania sadzonek na przesadzenie, przedłużył się prawie do roku czasu (zapomniałem o tych sadzonkach). Gdy sobie o nich przypomniałem, tak wyglądały:



- dzisiaj uratowana wygląda tak:



- druga sadzonka, która była bardziej odwodniona:



- niestety jej korzenie nie podjęły próby pobierania wody i substancji odżywczych, była zbyt wysuszona, jej reanimacja nie powiodła się.

[wisnia897]

Ciekawie wygląda Adenium na pierwszym zdjęciu. Układ gałązek jest taki "tarasowy" - bardzo ciekawie

[daria11715]

Zachwycam się adeniami. Sama wysiałam 5 dni temu - postanowiłam podjąć kolejną próbę z tymi roślinkami bo są przecudne i strasznie mi się podobają. Z nasionek widzę ze na razie 3 wystartowały z 9 czekam na pozostałe:)

[Akwelan_2009]

Jeżeli będą miały ciepło i delikatnie wilgotne otoczenie, "wystartują" również te, na które oczekujesz. Przy Adenium potrzebna jest cierpliwość.

[emerald]

Śliczne grubaski !

[Pelidea]

Przepiękne roślinki.

Jestem pod wrażeniem zdolności regeneracyjnych tego zasuszonego Adenium. Niesamowite.

[daria11715]

Jeżeli będą miały ciepło i delikatnie wilgotne otoczenie, "wystartują" również te, na które oczekujesz. Przy Adenium potrzebna jest cierpliwość.

No są w takiej mini szklarence którą im zrobiłam więc wilgotno mają i ciepło także. Mam nadzieję że będę miała takie okazy jakie ty masz bo na prawdę masz je piękne.

[Akwelan_2009]

Pogoda w Centralnej jest taka jak zapowiadali, czyli nieciekawa zarówno dla ludzi, a dla roślin (tych na parapecie i w doniczkach) wręcz fatalna. Próbujące rozwinąć pierwszy swój pąk kwiatowy Adenium arabicum, prawdopodobnie nie "da rady" całkowicie rozłożyć płatków kwiatowych, jest zbyt "ciemno", roślina po przesadzeniu i wydaje się, że jest zbyt młoda:











- kwiat nie jest zbyt duży i nie wybarwiony na jaskrawe kolory, ale to cecha kwiatów Adenium arabicum, oczywiście piszę o wielkości kwiatów:

Jedno z moich Adenium postanowiłem przyciąć, tak wyglądało przed przycięciem:



- i już po przycięciu widok z 1.03.2017r:



- dzisiaj już wygląda "ciekawiej", oczywiście moim skromnym zdaniem:



- na każdej przyciętej gałązce z uśpionych pąków wybijają 2 - 3 nowe gałązki.
- w miarę poprawy pogody na bardziej ciepłą, słoneczną, kolejne rośliny będę przycinał.

[Pelidea]

Szkoda, że tak mało słońca. Kwiatuszek zapowiadał się śliczny.

Adenium po cięciu wygląda świetnie.

[hen_s]

Jak dla mnie to adenium ma więcej niż ciekawe liście więc nawet bez kwiatuszków prezentuje się oryginalnie i pięknie. No i pokrój rośliny rewelacyjny.
Bardzo lubię wizyty w Twojej kolekcji adenium.