Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Lucynko ja na działkę nawet nie dotarłam ,nie dość ,że co trochę padało to mam drugą zmianę ,czego nie cierpię.W domu posadziłam dalie do doniczek ,żeby wiedzieć ile przeżyło i poczyściłam krokosmie i tyle było mojego działkowania.Dla męża zyczenia zdrówka a dla C iebie dodatkowo wytrwałości i uważaj na siebie cobyś się nie rozchorowała.
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Lucynko fajnie ,ze mogłaś znaleźć czas na popracowanie , nie ma to jak przewietrzenie myśli w zagonionym czasie
Korony cesarskie już powinny wychodzić? sadziłam pierwszy raz jesienią ale nic nie widać
Zdrówka dla Ciebie i męża

Korony cesarskie już powinny wychodzić? sadziłam pierwszy raz jesienią ale nic nie widać

Zdrówka dla Ciebie i męża

Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Lucynko Ty nawiozłaś, deszczy podlał, to teraz będzie rosło na potęgę! Biorąc pod uwagę, że zapowiadają cieplejsze dni (u mnie to już stało się faktem)... WIOSNA!
Oby nam sprzyjała w każdym aspekcie naszego życia, czego Ci życzę z całego serca!

Oby nam sprzyjała w każdym aspekcie naszego życia, czego Ci życzę z całego serca!

Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17387
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Wiona po mimo zimna jakaś nawet w kolory ładne masz.
Jak te wiosenne maleństwa cieszą. ;)
Fajniutkie te nowe róże. Zaczyna się ciągle kupowanie 2017
Jak te wiosenne maleństwa cieszą. ;)
Fajniutkie te nowe róże. Zaczyna się ciągle kupowanie 2017

- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7952
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Lucynko moje krokusy ledwo widać ,a Twoje już takie dorodne
Wczoraj zaczęłam czyścić stary skalniak ,który muszę trochę udoskonalić ,powiększyć sama nie wiem .
Miłego dnia

Wczoraj zaczęłam czyścić stary skalniak ,który muszę trochę udoskonalić ,powiększyć sama nie wiem .
Miłego dnia

Pozdrawiam Alicja
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Lucynko też mam taką pogodę w kratkę - nie wiadomo, kiedy wybrać się na działkę
Mam nadzieję że jutro będzie już lepiej, zapowiadają 


?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Ależ już u Ciebie wiosna.
Mam nadzieję,że jutro u nas będzie pogoda . Już teraz słońce świeci i gdyby nie deszcz rano byłby fajny dzień.
Jutro jeżeli się uda wywiozę moje sadzonki na działkę pod folię. Nie mam ich gdzie trzymać a muszę wysiać pomidory. Dziś jeszcze dokupiłam
jakąś nowość pt. Pomidor Malinowy Smaczek , wysoki typ ''cherry''.Napisano ;Pomidor wysoki o ciągłym wzroście do uprawy w tunelach i
gruncie.Tolerancyjny wobec chorób grzybowych i bakteryjnych.Owoce malinowe ,wydłużone, o średniej masie 7-10g i wyjątkowo orzeżwiająco - pomidorowym smaku. Na jednej roślinie występuje 150-200 owoców.Lucynko a jak Ty to robisz,że zrobione zdjęcie na działce
od razu wstawiasz????
Słoneczka życzę.

Mam nadzieję,że jutro u nas będzie pogoda . Już teraz słońce świeci i gdyby nie deszcz rano byłby fajny dzień.
Jutro jeżeli się uda wywiozę moje sadzonki na działkę pod folię. Nie mam ich gdzie trzymać a muszę wysiać pomidory. Dziś jeszcze dokupiłam
jakąś nowość pt. Pomidor Malinowy Smaczek , wysoki typ ''cherry''.Napisano ;Pomidor wysoki o ciągłym wzroście do uprawy w tunelach i
gruncie.Tolerancyjny wobec chorób grzybowych i bakteryjnych.Owoce malinowe ,wydłużone, o średniej masie 7-10g i wyjątkowo orzeżwiająco - pomidorowym smaku. Na jednej roślinie występuje 150-200 owoców.Lucynko a jak Ty to robisz,że zrobione zdjęcie na działce
od razu wstawiasz????

Słoneczka życzę.

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Lucynko najlepsze to to co coś jest ale jeszcze nie wiesz co
, ja tak mam często, nawet z siewkami już się pogubiłam i nie wszystkie mam opisane w tej chwili, bo pisałam na doniczkach a jak pikuje do innych to zapominam napisać nazwę i mam coś tylko nie wiem co 


Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Lucynko ,pogoda nas nie rozpieszcza ale słyszałam że kwiecień ma być cieplutki.
Danusiu ja co roku kupuję malinowego smaczka , i lepszych koktajlówek nie jadłam. Najbardziej mi smakują takie zerwane prosto z krzaczka -i chociaż zawsze jako pierwsze łapią zarazę co roku mam je w ogrodzie bo warto.
Danusiu ja co roku kupuję malinowego smaczka , i lepszych koktajlówek nie jadłam. Najbardziej mi smakują takie zerwane prosto z krzaczka -i chociaż zawsze jako pierwsze łapią zarazę co roku mam je w ogrodzie bo warto.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Lucynko, daj nam jakieś wieści o eMie. Ściskam Was gorąco, zdrówka 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Witajcie Dziewczynki Kochane!
Wybaczcie mi obecność tylko z doskoku. Jakoś nie mogę się wyrobić. Przepraszam.
Prawdopodobnie M jutro opuści szpital, by wrócić tam za około dwa-trzy tygodnie.
Wygląda na to, że święta szykują się nieciekawe, ale to nie jest ważne. Ważny pozytywny efekt końcowy.
Ewelinko - w duże kępki rozrosły się tylko te stare odmiany krokusów, nowsze nie są już takie wyrywne. Natomiast puszkinia pochodzi z tegorocznego zakupu i już w sklepie miała te kwiatki.
Nic nie przybyło.
Dzisiaj świeciło słonko, ale ja nie miałam czasu popracować na działce. Zapowiedzieli się goście w odwiedziny u chorego, więc muszę coś nie coś przygotować.
Tereniu [TerDob] - powolutku wiosna próbuje pokonać zimną zimę, ale jakoś opornie jej to idzie.
Dziękuję za dobre życzenia i wzajemnie samego dobra życzę.
Tereniu [tencia] - no ja byłam na działce, ale tylko w celu nakarmienia głodomorów.
Dziękuję kochana za wszystko i Tobie również życzę wszystkiego co najlepsze.
Julio - o tak, wczorajszy acz niewielki wysiłek na działce bardzo dobrze mi zrobił. Dzisiaj mi tego zabrakło i zaraz nastrój nieciekawy.
Korony wychodzą wtedy, gdy stwierdzą, że już mogą. W ubiegłym roku wcześniej było ciepło i wcześniej wyszły.
Twoje też wyjdą, gdy dojdą do wniosku, że już czas. Czekaj cierpliwie.
Za dobre słowa dziękuję i odwzajemniam.
Basiu [apus] - dzisiaj u mnie też było cieplutko. Oby takich dni było więcej.
Dziękuję i Tobie również życzę nieustającej wiosennej atmosfery.
Aniu [anabuko] - takie tam pierwsze nieśmiałe jeszcze kolorki rozrzucone po całej działce.
A że cieszą, to fakt.
O, tak, kupowanie trwa już w najlepsze, a portfele chudną w zastraszającym tempie.
Alicjo - szczypiorki krokusików ledwo nad ziemią widać, a kwiatki rwą się do słońca.
Skalniak przerabiałam w ubiegłym roku. Nie zazdroszczę Ci tej roboty.
Dobrego wieczoru i nocki.
Natalko - domyślam się, że dzisiaj już pogoda pozwoliła Ci na działkowe prace. Zapewne i u Ciebie pokazało się wiosenne
Danusiu [danuta z] - pod względem domowego siewu i doglądania siewek pomidorowych mam spokojną głowę.
Nie sieję. Mam znajomą panią na ryneczku i zawsze kupuję gotowe sadzonki. Często już z pierwszymi kwiatkami. Mój M nie uznaje wynalazków pt. żółte, zielone, czarne itp. Dla niego liczą się tylko czerwioniutkie.
A mnie jest wsioryba, więc się nie bawię w kompletowanie odmian i sianie domowe.
Zdjęcia robię aparatem fotograficznym, z którego wyjmuję kartę pamięci i podłączam ją do komputera. Dalej przez Fotosik.
Do komputera wgrywam tylko wybrane zdjęcia w późniejszym terminie, po wykasowaniu z karty pamięci mniej ważnych fotek.
Tobie również życzę słonecznych dni.
I ciepełka.
Iwonko [00..] - spoko, dowiem się, co to toto, gdy zakwitnie.
Siewki w doniczkach mam elegancko podpisane i stąd już wiem, które roślinki mnie nie lubią. Wyjątkowo dużo powoli umiera.
Iwciu - obyś miała rację.
W sprawie ciepłego kwietnia.
Właśnie słyszę padający za oknem deszcz. Cały dzień wytrzymało, a teraz pada.
Iwonko1 - we wstępie napisałam na temat M. Nie jest dobrze,
ale cała prawda okaże się za niecałe już dwa tygodnie.
Dziękuję kochana i wzajemnie wszystkiego najpiękniejszego życzę.
Wybaczcie mi obecność tylko z doskoku. Jakoś nie mogę się wyrobić. Przepraszam.

Prawdopodobnie M jutro opuści szpital, by wrócić tam za około dwa-trzy tygodnie.
Wygląda na to, że święta szykują się nieciekawe, ale to nie jest ważne. Ważny pozytywny efekt końcowy.
Ewelinko - w duże kępki rozrosły się tylko te stare odmiany krokusów, nowsze nie są już takie wyrywne. Natomiast puszkinia pochodzi z tegorocznego zakupu i już w sklepie miała te kwiatki.

Dzisiaj świeciło słonko, ale ja nie miałam czasu popracować na działce. Zapowiedzieli się goście w odwiedziny u chorego, więc muszę coś nie coś przygotować.
Tereniu [TerDob] - powolutku wiosna próbuje pokonać zimną zimę, ale jakoś opornie jej to idzie.
Dziękuję za dobre życzenia i wzajemnie samego dobra życzę.

Tereniu [tencia] - no ja byłam na działce, ale tylko w celu nakarmienia głodomorów.
Dziękuję kochana za wszystko i Tobie również życzę wszystkiego co najlepsze.

Julio - o tak, wczorajszy acz niewielki wysiłek na działce bardzo dobrze mi zrobił. Dzisiaj mi tego zabrakło i zaraz nastrój nieciekawy.
Korony wychodzą wtedy, gdy stwierdzą, że już mogą. W ubiegłym roku wcześniej było ciepło i wcześniej wyszły.
Twoje też wyjdą, gdy dojdą do wniosku, że już czas. Czekaj cierpliwie.

Za dobre słowa dziękuję i odwzajemniam.

Basiu [apus] - dzisiaj u mnie też było cieplutko. Oby takich dni było więcej.
Dziękuję i Tobie również życzę nieustającej wiosennej atmosfery.

Aniu [anabuko] - takie tam pierwsze nieśmiałe jeszcze kolorki rozrzucone po całej działce.
A że cieszą, to fakt.

O, tak, kupowanie trwa już w najlepsze, a portfele chudną w zastraszającym tempie.

Alicjo - szczypiorki krokusików ledwo nad ziemią widać, a kwiatki rwą się do słońca.
Skalniak przerabiałam w ubiegłym roku. Nie zazdroszczę Ci tej roboty.

Dobrego wieczoru i nocki.

Natalko - domyślam się, że dzisiaj już pogoda pozwoliła Ci na działkowe prace. Zapewne i u Ciebie pokazało się wiosenne

Danusiu [danuta z] - pod względem domowego siewu i doglądania siewek pomidorowych mam spokojną głowę.

A mnie jest wsioryba, więc się nie bawię w kompletowanie odmian i sianie domowe.
Zdjęcia robię aparatem fotograficznym, z którego wyjmuję kartę pamięci i podłączam ją do komputera. Dalej przez Fotosik.
Do komputera wgrywam tylko wybrane zdjęcia w późniejszym terminie, po wykasowaniu z karty pamięci mniej ważnych fotek.
Tobie również życzę słonecznych dni.

Iwonko [00..] - spoko, dowiem się, co to toto, gdy zakwitnie.

Siewki w doniczkach mam elegancko podpisane i stąd już wiem, które roślinki mnie nie lubią. Wyjątkowo dużo powoli umiera.

Iwciu - obyś miała rację.

Właśnie słyszę padający za oknem deszcz. Cały dzień wytrzymało, a teraz pada.

Iwonko1 - we wstępie napisałam na temat M. Nie jest dobrze,

Dziękuję kochana i wzajemnie wszystkiego najpiękniejszego życzę.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7952
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Lucynko będziesz miała męża w domciu
Życzę dobrych wyników końcowych jak najlepszych


Życzę dobrych wyników końcowych jak najlepszych



Pozdrawiam Alicja
-
- 500p
- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Lucynko trzymaj się nie piszę, ale codziennie czytam i wysyłam dla Ciebie i Twoich bliskich cieple myśli.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Trzymaj się Lucynko ,wszystko będzie dobrze. Bądźmy dobrej myśli. Wszyscy trzymamy mocno kciuki. 

- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Lucynko tyle kciuków musi być dobrze , a za brak czasu nie przepraszaj każda tak czasem ma 

Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie