Moje roślinki... apus - cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Widzę że i ty z ryżem ozdobnym szalejesz. A ja jeszcze nie zdążyłam kupić nasion ;:306
Kiedyś z nim próbowałam i mi się nie udało. Ale widząc że dziewczyny sieją i dają radę, to chciałam spróbować ponownie ;:224
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16298
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Ja róże tnę wraz z kwitnieniem forsycji, natomiast kopczyki odgarniam wcześniej, boję się, że róże by się podusiły przy takiej temperaturze. Niech oddychają i cieszę się wiosną. :D
Ale wiadomo, każdy ma inne doświadczenia i inne warunki ogrodowe. ;:108
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu z ryżem żadnego kłopotu nie miałam, poza tym, że bardzo go polubiła moja Sara i notorycznie go podgryzała ;:333 . Widocznie smaczny :wink: Myślę, że lepiej się wybarwia w słońcu, u mnie rósł na tzw patelni, ale radził sobie dobrze. Oczywiście nie zapominałam o podlewaniu, jak mocno słonko grzało, ale nic poza tym. Nie mam żadnego z nim doświadczenia, bo wysiałam go pierwszy raz w ubiegłym roku, na tyle jednak mi się spodobał, że w tym roku wysiałam ponownie.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Andrzej ma rację z różami. ja też jestem wyrywna i odsłaniam za szybko. Powiedziałam ,ze w tym roku wytrzymam do forsycji, szkoda róż :wink:
A swoją drogą , to pierwszy raz widzę ryż ozdobny :wink: :shock:
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42393
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu, a ja nigdy nie siałam ryżu ...no to za rok! To co mamy słoneczko ale nam przymroziło! Dobrego roboczego dnia ;:196
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7206
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Ja też Basiu na siłę kopczyków nie rozgrabiam, troszkę luzuję a reszta i tak się wypłukuje. Mają swoje pierwsze jedzonko, bo kopczyki z kompostu dojrzałego nasypane. Ale z ciekawości podglądałam już co się dzieje pod kopczykami. I dzieje się, oj bardzo się dzieje. Już tupię nóżkami i rączkami....ale pogoda :roll:
Strasznie jestem tego ryżu ciekawa.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Andrzejku, nie rozbieram jeszcze do golasa swoich róż, na razie im ujmuję z kopców od góry i po bokach, żeby się przyzwyczajały, hartowały.
Już widzę, że kły mają spore. Bardziej obawiam się, żeby one mi za bardzo pod tymi kopcami nie powyciągały się, bo te przyrosty będą mocno wydelikacone.

Aprilku, w multidoniczce wzeszło 40 z 45 ryżykowych porcji :) Czyli będzie co rozsadzać. :wink:
Spróbuj będziemy mieć pola ryżowe... ;:333

Wandziu, ja też z cięciem się wstrzymam, może nie do samych forsycji, ale do czasu jak temperatury się unormują.
Póki co u mnie zimnica... dzisiaj + 3 stopnie... :(

Daysy, ja jestem już tym ryżem zachwycona, rośnie w oczach i lada chwilka będę go musiała rozsadzać ;:oj
Szykuję dla niego kilka lokalizacji, na pewno część będzie w pełnym słonku, pójdą też jako wypełniacz do donic - chyba ze smagliczką... :tan Pieski byle czego nie jadają, więc na pewno smaczny! ;:333

Karolinko, wiadomo każdy już się niecierpliwi bo coś póki co nas wiosna nie rozpieszcza, ja z sekatorem poczekam jeszcze, chociaż nie powiem, żeby mnie nie korciło cięcie. Na szczęście mam sporo innych prac ogródkowych, z którymi chciałabym się uporać jak najszybciej (w tym wypadku daję sobie czas do Wielkiego Tygodnia) - lifting skalniaka


Marysiu, czwartek i piątek nas po rozpieszczał, ale dzisiaj z pogodą to dramat... Deszcz potrzebny, ale żeby cieplej było...

Małgosiu, ja niestety robiłam z ziemi, kompostownik powstanie w tym roku, może na jesień będę miała złotka trochę... Jeszcze większość kopców robiłam z własnej, ogrodowej ziemi... więc gdybym nie luzowała kopców, to byłby betonik. Ona dosyć szybko się zbija, a tu śnieg, deszcz, wiatr utwardził je.
Miejscami te kopce to już takie twardawe, muszę różom powietrza wpuścić... ;:333

Ryż dzisiaj prezentuje się tak:

Obrazek


Przebudowuję skalniak, usuwam sporo roślin - wypadła taka pospolita żurawka poprzerastana różnym dziadostwem, wywaliłam takie geranium, które wyrodziło się (poszło na rabatę podręczną, może je odmłodzę?) oraz kilka denerwujących badyli.
Zbieram kamienie, każdy muszę dotknąć, wydłubać, wyplewić perz i inne dziadostwo, podłożyć agrowłókninę.
Wcześniej plewienie między kamieniami, to katorga była.
Póki co idą słabo prace, pogoda nie pomaga. ;:185
Czarne miejsca będą zasypane zrębkami i korą.
Na dzień dzisiejszy podrobiona jakaś 1/4 skalniaka. ;:131
Widok z dzisiaj (od brzegu skalniaka do granicy działki jest około 1,50 m, w sumie nawet widać granicę na zdjęciu :wink: , właśnie z tej strony nie mam ogrodzenia, liczę że w tym roku powstanie)...
Nie wygląda to wszystko dobrze w dzisiejszej aurze, wręcz przygnębiająco ;:219

Obrazek
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Czy ma ktoś z Was takie rękawice (zdjęcie z internetu)?
Jak się sprawują? Proszę o Wasze opinie, uwagi...

Zastanawiam się żeby sobie takie sprawić :wink:

Obrazek
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Myślę, że mogą się przydać takie rękawiczki z pazurkami, fajna rzecz ;:215
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4655
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

iwona0042 pisze:Myślę, że mogą się przydać takie rękawiczki z pazurkami
Tylko należy pamiętać, by podczas prac nie podrapać się przypadkiem po nosku ;:306
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu ale co będziesz drapać tymi pazurami ;:306 To takie jak do kreciej roboty :) Ja wolę takie trój pazurki do trzymania w ręku ... są super wygodne :)
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu, z kopcami zrobiłam jak radziłaś i okazało się, że nie takiObrazek straszny, jak go malują ;:306 I o dziwo ziemia w kopczykach była miękka, bez problemów dała się usunąć. Niestety czasu starczyło mi tylko na kilka róż, ale przynajmniej się już z tym zmierzyłam.
Czasami takie rękawiczki mogłyby być bardzo przydatne. Nie wszędzie można wetknąć rękę z narzędziem, a tak, sama zgrabna rączka ze szponami dużo może :;230
Mnie nic nie rozpieszcza, w czwartek pogoda tylko przyzwoita, ale już piątek i sobota, to jakiś dramat. Deszcz i zimno, brrrrrry.....
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu ale fajne rękawice wynalazłaś ;:oj a te pazurki to chyba nakładane są?Mnie by się takie przydały ;:224 Przebudowy skalniaka nie zazdroszczę to mozolna praca mnie czeka przebudowa oczka :roll:
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Iwonki (Iwona0042, Iwonka1), Andrzejku, Ewo, Tolinko, wygląda na to, że pazurki są nakładane.
Mnie ciekawi czy te rękawice wytrzymałe są.
Widziałam je na jakiejś grupie na facbooku, był pokazany filmik, pazurki mogą być do lekkiego spulchniania ziemi, wyrysowywania "ścieżek" przed siewem nasionek wprost do gruntu.
Mnie najbardziej by interesowało do spulchniania pod różami, bo czasami nie idzie tam łapy wsadzić bo zaczepiają się kolcami...
A i pazurem można wybrać liście. ;:333 Albo jak ktoś niegrzeczny, to mi palcem pogrozić... ;:306


Widziałam je na chińskim portalu handlowym i chyba zamówię sobie (około 3$ kosztują), tylko że dostawa to jakieś 2 -3 m-ce :roll:

Iwonka1, ja na razie zostawiłam trochę ziemi między pędami róż, powoli trzeba będzie się nimi zajmować, ale na to mamy jeszcze czas...

Tolinko, z tym skalniakiem masakra, niektóre kamienie są mocno posadowione w ziemi, muszę je czymś podważyć, poza tym trochę ważą...
I ta pogoda, żeby już ciepło się zrobiło. Wczoraj w ogóle nic nie zrobiłam, bo pogoda dramatyczna. Była burza, słońce, wiatr, grad, deszcz, a potem, już w nocy mróz... ;:202 Marzec.... :roll:
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

any57 pisze: Tylko należy pamiętać, by podczas prac nie podrapać się przypadkiem po nosku ;:306

...albo przypadkowo kogoś z czułością po buźce nie pogłaskać.... ;:306
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”