Pomidory pod folią cz. 3

[Faworyt]

Jest pracy przy nich Grażynko,teraz to jeszcze nic,dopiero jak wylądują w tunelu zacznie mi się na poważnie. To dopiero połowa przepikowanych.Do drugiego tunelu są później siane i pikowanie ich czeka za ok.10 dni.

[Maraga]

Witaj Witku!

Widzę,że od razu pikujesz do większych pojemników.
Czy to są doniczki kupowane,czy własnoręcznie robione?
Jaka pojemność?
Mam dzisiaj też popikować moje sadzonki,ale tak mniej więcej 50 szt na razie.
Z tą myślą kupiłam takie jednorazowe kubki przezroczyste 200 ml.
Czy jest sens tak zrobić,potem dawać do większych takich po jogurtach 400 g.

Pozdrawiam Maria.

[Faworyt]

Tak Marysiu ja tylko raz pikuję i rosną w takich spinanych opaskach do czasu wysadzenia do tunelu.Wygodne są i szybko je się spina a służą mi(poza nielicznymi które czas zniszczył) już ok.10 lat,więc są trwałe.







Można je kupić,przykładowo w necie jak wpiszesz hasło opaski spinane są dostępne różne wielkości.
Moje są dziesiątki.Tak właśnie Marysiu forumowicze praktykują,najpierw pikują do 200 a następnie do większych.U mnie dwukrotne pikowanie nie zda egzaminu z prostej przyczyny - braku czasu.

[Maraga]

Witku!

Dziękuję Ci za odpowiedź!

Pozdrawiam i życzę zasłużonego odpoczynku po tak pracowitej sobocie.

Maria.

[Faworyt]

Dzięki Marysiu,odpoczynek niedzielny przyda się jak najbardziej przed następną turą pomidorów do pikowania i kolejnymi wysiewami warzyw i kwiatów. A o takich opaskach w przyszłości możesz pomyśleć.

[jeszcze]

Witek,
ciekawi mnie czy przy takiej ilości masz z tego jeszcze jaką przyjemność

A co do wynoszenia pomidorów do tunelu, to spieszyć się jednak nie będę, bo niespodziewanki mogą być zabójcze. Dwa dni temu żadna prognoza nie zapowiadała -5 stopni nad ranem u mnie. Zbyt fajne mam odmiany, żeby mi je mrozek sprzątnął

[Faworyt]

Mam taka samą a nawet i większą niż na początku kiedy zaczynałem uprawiać pomidory Iza,bo co roku wprowadzam nowe kolekcjonerskie jak to mówię pod względem smaku odmiany i ten ogień nie wygasa. Bez ogrzewania ryzyka nie ma co podejmować.

[nemezja]

Witku szacunek:). Przeraża mnie pikowanie moich chyba 10 odmian, wysianych po 4 czy 5 nasionek:). Ale przy Tobie to pikuś. Nie chodzi o samo sadzenie, ale opisywanie i znalezienie im miejsca na parapetach:).

[Faworyt]

Karolino przeraża mnie jak przed pikowaniem pomyślę ile tego jest.To tak jak skoki na mamucie, ale później przywykam.

[darbo]

Nooo ilość robi wrażenie.

[nemezja]

I ja dałam radę, 40 minut i 56 sadzonek zrobione:).

[jeszcze]

Moje lutowe pomidorki (siane 10.02):




I świeżo wyklute maluszki (siane 10.03):

[nemezja]

Iza bardzo ładne. Moje powinny byc takie za 2tyg bo siane 25.02:).Zobaczymy.

[jeszcze]

Dziękuję

[Mikar]

Dziś był u mnie dzień pikowania i przenosin do mnożarki pomidorów przeznaczonych do tunelu.W sumie wraz z żoną rozsadziliśmy 14 odmian i dało to sumę 580 roślin.

Witaj.
Witku A jakiego podłoża używasz do takiej ilości pomidorów?.