Papryka do gruntu. Część 6

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

solaris37 pisze:
Wiciu pisze:Czy dawaliscie swoje papryki na kaloryfer aby szybciej skiełkowały a później od razu na parapet do słoneczka? Czy od razu doniczki na parapet i czekaliscie aż same wyjdą?
U mnie leżały wieczorem pod gorącym kaloryferem a rano na parapet i tak w kółko :D
Wzeszły po 12 dniach. To raczej szybko :?:
Niepotrzebnie. Papryka nie potrzebuje światła żeby wykiełkować. Ja trzymam na żeliwnym piecu centralnym w totalnej ciemnicy :wink:
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Ale potrzebuje dużo ciepła, dużo więcej jak pomidor.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1537
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Obrazek

Kupiłem takie papryczki w warzywniaku, odmiana słodka, chrupiąca, grube ścianki. Nasiona poszły do skiełkowania, na razie wzeszło jakieś 30%. Jaka to jest odmiana ktoś się orientuje? Czy w gruncie da radę?
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Awatar użytkownika
xetren
50p
50p
Posty: 77
Od: 12 lut 2012, o 03:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świerklany

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Wyglądają jak mini bell :)
https://m.gurneys.com/product/yum_yums_ ... eet_pepper - według tej strony jest to F1, wiec może wyrosnąć coś innego. Ale i tak bym posiał, chociażby z ciekawości :D
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Albo Sweet Bite, też jest podobna http://www.abelandcole.co.uk/peppers-sweet-bite-punnet . Mini bell nie mają tego dziubka, a w Twoich trzy są właśnie ostro zakończone.
Zimą z takich brałam nasiona i jedną posiałam, rośnie na mały zgrabny krzaczek.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Saute
200p
200p
Posty: 372
Od: 24 lut 2017, o 23:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Miał ktoś może z was paprykę słodką Violet Sparkle ???.... wysiałem sobie kilka nasionek, głownie ze względu na wygląd i już rosną roślinki, ale nic o niej nie wiem :roll:
Andrzej
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7416
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Awatar użytkownika
Saute
200p
200p
Posty: 372
Od: 24 lut 2017, o 23:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

dzięki :)
Andrzej
Awatar użytkownika
nalini
200p
200p
Posty: 215
Od: 10 lip 2015, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Moje sadzonki, te większe to ostre do doniczek, małe siewki słodkie do gruntu.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Przylepa
50p
50p
Posty: 80
Od: 25 sty 2016, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Piękne te Twoje papryczki ;:63 Moje jakoś opornie kiełkują, od 9 marca leżą na wacikach. ;:222.
Pozdrawiam Ewa
pomidor7
100p
100p
Posty: 160
Od: 20 lut 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: gmina Golub-Dobrzyń woj. kujawsko-pomorskie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Wsadź je do ziemi. Moje posiane do ziemi wykiełkowały wprost błyskawicznie, natomiast te z wacików były oporne, co poskutkowało zmianą ich miejsca, czyli włożeniem do doniczek z torfem.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Moje od 10.03 na wacikach mają 30 stopni i ani drgną. Czekam na dzień owocowy (poniedziałek) i do ziemi z nimi.
Iza
Nie-najka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 18 mar 2017, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Joze1802 pisze:Dzięki Witku. Co do wnusi to taka moja kochana przylepa, no niech się uczy, bo komu ja tą działkę zostawię? :wink: Ja na zapas nigdy się nie zamartwiam, tylko mam problem taki, że działka z gumy nie jest, a apetyt na coraz to nowe nasadzenia jest a miejsca coraz mniej. :( Ale myślę, że damy radę, ważne, że papryczki rosną i wnet do większych doniczek pójdą. Tak wyglądają na dzień dzisiejszy, wschodzą co prawda nie równo ale wykiełkowały wszystkie.
Obrazek
Pięknie rosną :D

Mam pytanie: czy to są woreczki foliowe? A jeśli tak, to jak je napełniasz i wysiewasz? Cierpię na brak doniczek i kubków i każdy pomysł mi się przyda :D
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

To są gotowe/kupne krążki torfowe
Tu np .masz opis i instrukcję stosowania
http://zielony-salonik.pl/krazki-torfow ... renka.html
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Awatar użytkownika
Ika2008
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2203
Od: 24 maja 2013, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Przylepa, jeszcze
Dziewczyny, troszkę cierpliwości. Na pierwszego kiełka z jednej słodkiej odmiany czekałem 18 dni! Pomalutku ruszyły i na 20 nasion nie skiełkowały 2. Nasiona własne, ubiegłoroczne, kiełkowanie na wacikach ( w pudełku plastikowym na kaloryferze).
Pozdrawiam, Marta.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”