
Petunia z nasion cz.5
- Julka-11
- 100p

- Posty: 199
- Od: 24 sie 2010, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Petunia z nasion cz.5
Czy ktoś z Was wie co oznaczają takie przebarwienia na listkach? Pierwszy raz takie widzę. Są na pierwszych lub drugich liściach. Najpierw zrobiły się blado zielone a teraz fioletowe. Jak po przymrozku


Re: Petunia z nasion cz.5
Moje petunie strzępiaste (białe i amarantowe) też są już takie. Nie wiem czy zrobiłam dobrze, ale w środę posiałam petunię pełną (tylko kilka nasionek) - nie wiem czy to nie za późno, ale to w akcie desperacji, bo w lutym zamawiałam przez internet nasionka i między innymi nasiona petunii fiołkowatej - jak je otrzymałam to się okazało, że akurat te, spośród wielu innych, są ważne tylko do ...września 2016r. (tak, tak - rok wpisałam poprawny), nie panikowałam i posiałam - nic nie wzeszło i po 10 dniach dzwonię do sklepu internetowego i mówię jak się sprawy przedstawiają - pani grzecznie przeprosiła, że przed wysyłką nie spojrzeli na datę ważn. i zaproponowała, że mogę wybrać sobie inne nasionka petunii lub innych kwiatków i wyślą mi na koszt firmy - powiedziałam, że chcę petunię, ale z dłuższym terminem - no i zaproponowała mi właśnie tą pełną mix ważną do grudnia 2018r.. Przyznam, że za bardzo nie chciało mi się wierzyć, że wyślą i ...właśnie w środę je otrzymałam. No nie no, przecież nie będę czekała teraz całego roku by ją posiać i ...posiałam - nasionka już chyba pękają
, tylko kiedy one mi zakwitną? Siał ktoś kiedyś tak późno?
-
Papi
- 100p

- Posty: 131
- Od: 17 mar 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Petunia z nasion cz.5
Ja w zeszłym roku siałam pełne 10.02, pierwszy kwiat był 09.05. Jesteś zatem lekko ponad miesiąc do tyłu, ale biorąc pod uwagę, że teraz będzie lepsze słońce niż statystycznie między 10.02 a 20.03, to biorąc pod uwagę lepsze warunki słoneczne, kwiaty możesz mieć początkiem czerwca, jeśli szybko skiełkują
Tak mi to wychodzi na oko


Papi
Re: Petunia z nasion cz.5
Dzięki Papi. Ta Twoja bardzo ładna i kolorystyka w moim różowo-fioletowym typie
. No cóż, nawet jak zakwitnie pod koniec czerwca to zawsze lepiej niż dopiero za rok (gdybym tych kilka nasionek nie posiała teraz to i tak by mnie nosiało z ciekawości).
Re: Petunia z nasion cz.5
Mariola54 kiedy je zasiałaś?
Moje są podobne do tych Seby1999.
Pikowałem je 2 tygodnie temu, ale coś stanęły i słabo rosną.
Moje są podobne do tych Seby1999.
Pikowałem je 2 tygodnie temu, ale coś stanęły i słabo rosną.
-
Mariola54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.5
Siałam na początku lutego.
Re: Petunia z nasion cz.5
Pikowałam dziś swoje petunie. Moje też takie maluchy jak Seby i Damiana
U mnie pochmurno, pada, słońca jak na lekarstwo
A zasilacie czymś petunie teraz? Czy dopiero jak dostaną pąki?
-
Mariola54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.5
Poczekajcie zaświeci słonko to ruszą. Moje stoją na zachodnim oknie i ostatnio parę promyków wpadło do pokoju. Dzisiaj też świeciło a od popołudnia leje deszcz.seba1999 pisze:Damian moje też kiepsko rosną












