Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2

[ostatnia szansa]

Chodzi o męża trzymającego rączki glebogryzarki - sama nie pojedzie .

[kaLo]

Z jednej strony ekologia na całego, z drugiej strony traktory i spalinowe glebogryzarki. Coś tak czułem, że to zbyt piękne aby było prawdziwe . Szanso bez urazy, ale jako gnojek zawsze szukający dziury w całym, od razu zauważam takie niezgodności. Żeby było jeszcze dziwniej, jako zaprzysięgły zwolennik nawozów "sztucznych" i niezdrowego żarcia używam szpadelka. Jak widzisz, też nie jestem doskonały .

[ostatnia szansa]

U mnie też był szpadelek, amerykańskie widły, motyka ale czas jest nieubłagany i wiek robi swoje. Trzeba iść na kompromis. Staram się aby moje warzywa były jak najbardziej ekologiczne, zamiast oprysków świadome sadzeni/sianie np marchwi naprzemiennie z cebulą, podsiewy, kompostowanie, wyrzucanie "obierek" na kompost także zimą...

[Majka86]

Czy można jeszcze coś teraz przed wysiewem zrobić z glebą, oczywiście poza przekopaniem? Mam na myśli jakiś oprysk ekologiczny/naturalny czy jakiś biohumus czy nic?

[podjadek]

Uzupełnić składniki pokarmowe.

[kaLo]

Żeby uzupełniać to trzeba wiedzieć czego ile się ma a czego jest za dużo , bo i tak może być.

[justinea4]

W tym roku zakupiłam tunel foliowy (malutki 2 x 2,5m), szkielet już stoi, teraz chciałabym zająć się glebą (na działce mam bardzo słabą, piaszczystą ziemię na której nawet trawa średnio rośnie). I tutaj nasuwa mi się kilka pytań:

1. czy można wykorzystać ziemię uniwersalną, taką w workach ze sklepu, a jeśli tak to do jakiej głębokości wysypać? 30cm będzie za mało? Czy warto ją z czymś wymieszać?
2. czy można taką ziemię wymieszać z torfem do rozsady, czy torf będzie za lekki (zostało mi sporo worków pakowanych w zeszłym roku i chciałabym je jakoś spożytkować)?

[podjadek]

Żeby uzupełniać to trzeba wiedzieć czego ile się ma a czego jest za dużo , bo i tak może być.

Czyli trzeba zrobić analizę.

[toldi]

justinea4 jeżeli masz na myśli wymianę ziemi na całej powierzchni 2x2,5 na głębokość 30 cm to taka głębokość w zupełności wystarczy ale proponował bym wymieszanie części tej istniejącej piaszczystej z kupioną w workach.

[kaLo]

2 X 2,5m to taka trochę większa peleryna . Przygotować ziemi to raczej nie zdążysz ale możesz zbić z desek dwie skrzynie 0,8 x 2,5m , wys. 25 cm i tam nasypać dobrej ziemi+torfu + ziemia rodzima 1:1:1.Wewnętrzne ścianki wyłóż workami, żeby drewno nie gniło.

[nertu]

Hejka
Dotąd uprawiałam pomidory w donicach ale chciałabym spróbować w gruncie.
Na jesieni przekopany został ogródek i nawieziony nawoz kurzy. Czy jest sens robić teraz analizę gleby?

pozdrawiam

[kaLo]

Jest jak najbardziej bo nie wiesz co było w ziemi przed kurzakiem.

[nertu]

Dzięki za odpowiedz, Dzisiaj juz zadzwoniłam do stacji rolniczo chemicznej i dowiedzialam sie wszystkiego. MOje watpliwosci budzi tylko glebokosc pobierania probek.
Pani powiedziala ze probki powinny zawierac ziemie pobrana nie głębiej jak 20 cm od powierzchni z całego przekroju. Ja to chyba mam w tej partii ziemi ten kurzak jeszcze...kopać głębiej czy ma rację? Brać również zalecenia czy starczy sama analiza?

[kaLo]

Jak by nie było, jest fachowcem. Główna masa korzeni jest właśnie w tej 20 cm warstwie i tam też jest nawóz. Analiza z innej głębokości nie będzie miarodajna.
Weź szpadel, zdejmij 15 cm warstwę i łopatką nabierz garstkę ziemi do wiaderka. Zrób to w kilu-kilkunastu miejscach w zależności od powierzchni, dobrze wymieszaj i weź z tego tyle ile pani ze stacji mówiła. Zwykle jest to 0,5 litra, ale wystarcza mniej. Zaznacz, że badanie MUSI być zrobione metodą uniwersalną, ogrodniczą. Jedne laboratoria podają wyniki w postaci czystego pierwiastka, drugie podają w formie tlenkowej i trzeba na to uważać podczas samodzielnego obliczania ilości nawozów.

[rebeko]

Jesienią daliśmy obornik na część grządek i zastanawiam się czy nie przedobrzę siejąc owies, by nie porosły chwasty zanim posadzę pomidory. Co radzicie ?