Karczochy - uprawa, problemy
- ZielonaZabka
- 500p 
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
No właśnie po to, żeby nie musieć wykopywać przed zimą, bo czytałam że jest to problematyczne ze względu na rozrost korzenia. U mnie i tak w "gruncie" rosły nie będą, tylko co najwyżej w grządce wzniesionej o szerokości 1 metra.
			
			
									
						
										
						- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Fakt, korzeniska mają solidne, dlatego myślę że jeśli donica to ogromna, żeby wydać grubiutkie pąki zdatne do jedzenia a nie chudziaczki, to chyba musi się w tej donicy dobrze czuć   Najlepiej poeksperymentować
 Najlepiej poeksperymentować   . Myślę że jeśli donica będzie dopasowana do rośliny to spokojnie da radę
. Myślę że jeśli donica będzie dopasowana do rośliny to spokojnie da radę  
			
			
									
						
										
						 Najlepiej poeksperymentować
 Najlepiej poeksperymentować   . Myślę że jeśli donica będzie dopasowana do rośliny to spokojnie da radę
. Myślę że jeśli donica będzie dopasowana do rośliny to spokojnie da radę  
- ZielonaZabka
- 500p 
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Wybiorę coś wielkiego i w przyszłym roku zdam relacje czy się udało (dłuuuugi eksperyment). A kontrolnie w warzywniku tez jedną sztukę.
			
			
									
						
										
						Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Witam, w tym roku pierwszy raz wysiałam nasiona karczocha i mam pytanie czy do kiełkowania nasion potrzebne jest światło? Będę bardzo wdzięczna za podpowiedź   . Pozdrawiam
 . Pozdrawiam
			
			
									
						
										
						 . Pozdrawiam
 . Pozdrawiam- ZielonaZabka
- 500p 
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Moje kiełkują bez światła. Tzn wsadzone są w krążki torfowe do kiełkowania, bo jeszcze żadnemu się nie chce wypuścić ani kawałka kiełeczka...
			
			
									
						
										
						- Maska
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Karczochy -
Nie wiem o co chodzi? wysiewam karczochy i stawiam na południowym parapecie, kiełkują po kilku dniach  
			
			
									
						
										
						
Re: Karczochy -
Dzięki za odpowiedź  . Maska chodzi o to, że niektóre nasiona lepiej kiełkują w ciemności albo tylko w ciemności, np. nasiona papryki i pomidorów przenoszę na parapet dopiero po wschodach, kiedy siewki mają rozwinięte liścienie, wcześniej praktycznie kiełkują bez dostępu światła.
 . Maska chodzi o to, że niektóre nasiona lepiej kiełkują w ciemności albo tylko w ciemności, np. nasiona papryki i pomidorów przenoszę na parapet dopiero po wschodach, kiedy siewki mają rozwinięte liścienie, wcześniej praktycznie kiełkują bez dostępu światła.
			
			
									
						
										
						 . Maska chodzi o to, że niektóre nasiona lepiej kiełkują w ciemności albo tylko w ciemności, np. nasiona papryki i pomidorów przenoszę na parapet dopiero po wschodach, kiedy siewki mają rozwinięte liścienie, wcześniej praktycznie kiełkują bez dostępu światła.
 . Maska chodzi o to, że niektóre nasiona lepiej kiełkują w ciemności albo tylko w ciemności, np. nasiona papryki i pomidorów przenoszę na parapet dopiero po wschodach, kiedy siewki mają rozwinięte liścienie, wcześniej praktycznie kiełkują bez dostępu światła.- ZielonaZabka
- 500p 
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Karczochy -
Powiedziałabym, ze jest odwrotnie - standardem jest, że nasionom światło do kiełkowania potrzebne nie jest (ale i nie szkodzi zbytnio), wyjątkiem jest np. seler, który w świetle kiełkuje lepiej. Ale i w tym przypadku co forumowicz to inna opinia ;)
			
			
									
						
										
						Re: Karczochy -
Potrzebuję informacji co mam zrobić z krzewami karczochów które przezimowały w szklarni,czy ściąć do zimi czy zostawić jak są dodając tylko podłoża i przekopać?Wiem że powinnam przed zimą ściąć je,ale tego nie zrobiłam  Kto wie niech się wypowie co dalej!?
 Kto wie niech się wypowie co dalej!?
			
			
									
						
										
						 Kto wie niech się wypowie co dalej!?
 Kto wie niech się wypowie co dalej!?- Maska
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Karczochy -
Ja miałam dwuletniego karczocha na grządce, ale nic nie ścinałam przed zimą, a po zimie jak wyszły nowe liście dopiero wtedy te uschnięte powycinałam. Powinien nawet gdzie być wcześniej w wątku  ale nie sprawdziłam nie ma pewnie pisałam i pokazywałam w swoim wątku.
 ale nie sprawdziłam nie ma pewnie pisałam i pokazywałam w swoim wątku.
			
			
									
						
										
						 ale nie sprawdziłam nie ma pewnie pisałam i pokazywałam w swoim wątku.
 ale nie sprawdziłam nie ma pewnie pisałam i pokazywałam w swoim wątku.Re: Karczochy -
Jeśli karpa karczocha/kardu jest przemarźnięta u góry, ale korzonki dolne są żywe to można takie korzonki posadzić? Czy coś z nich wyrośnie? A tak poza tym czy można je zjeść?
			
			
									
						
										
						- ZielonaZabka
- 500p 
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Karczochy -
Moje coś nie zamierzają kiełkować, dziś ostatnia szansa - wysiewam jeszcze raz.
			
			
									
						
										
						- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Karczochy -
I u mnie w tym roku gorzej kiełkują, na sześć wyszło tylko trzy, ale ładnie rosną, jeden to wystrzelił jak z procy i ma już dwa liście właściwe. Ja nie dosiewam, trzy mi wystarczą, tym bardziej że tylko ja jem karczochy, eM woli szparagi.
			
			
									
						
										
						- Maska
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Karczochy -
Iwonko ZJ wszystkie nasiona od Ciebie obydwu karczochów wykiełkowały i mam kilkanaście roślin, a wczoraj wyeksmitowałam je do tunelu. Jak będziesz chciała to przywiozę sadzonki na spotkanie 
			
			
									
						
										
						
- kokoszanel84
- 30p - Uzależniam się... 
- Posty: 36
- Od: 8 sie 2015, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Karczochy -
Moje karczochy wysiane tydzień temu nawet nie drgnęły. Jest jeszcze sens na coś liczyć, czy zapomnieć i posiać nowe?
			
			
									
						
							Pozdrawiam serdecznie!
			
						





 
 
		
