Papryka do gruntu. Część 6

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
pomidor7
100p
100p
Posty: 160
Od: 20 lut 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: gmina Golub-Dobrzyń woj. kujawsko-pomorskie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

A u mnie było zupełnie odwrotnie. Rokita miała być półostra, a według mnie była dość łagodna.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Faworyt pisze:Józiu te 25 cm.to niezbędne minimum jakie możesz dać.Przy Twoim chronicznym braku miejsca dałbym taki rozstaw.Gdybyś dał gęściej owoce będziesz miał drobniejsze
Witku, dlaczego pytam o te minimalne odległości, otóż ja moje papryki wysiewałem w miniszklarenki o pojemności 36 krążków każda. Planowo miało to być po dwa rządki korków dla każdej odmiany X 4 = 48 sadzonek, czyli spokojnie i luźno by starczyło na 4 rządki. Przy wysiewaniu nasionek pomagała mi 6 letnia wnuczka, która tak mnie zakręciła, że z rozpędu wykorzystaliśmy 2 całe paletki po 18 sadzonek z każdej odmiany. :D Dopiero nie dawno z przerażeniem stwierdziłem, że moja plantacja urosła do ponad 80 sztuk ( niektóre korki mają po 2 a nawet 3 sadzonki w korku) no i jakoś to muszę gdzieś upchać no nie? a rozdawać to ja nie mam zamiaru.

Obrazek Tak to wygląda na dzień dzisiejszy, wszystkie wysiane 20 lutego, trzy korki są dogrzewane w innym miejscu.
Czyli jak widzę, że tak nie regularne wschody trapią nawet starych paprykowych wygów, a ja myślałem, że to tylko mnie paprykowemu nowicjuszowi się nie udał paprykowy start. :)
Czyli z tego wychodzi jeden wniosek, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość i powinno być dobrze - tak myślę. :wink:
Pozdrawiam Józef
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

25 cm odległości w rzędzie? Chyba się skuszę, bo mam ten sam problem, co Józef. Ale moje będą w tunelu, nie za gęsto? Z tym, że odległość między rzędami będzie spora.
Iza
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Rokita ze sklepowych nasion była łagodna, raczej słodka. Ciekawy kształt, ale cieniutkie ścianki. Nadziewałam ją jak gołąbki i dusiłam/piekłam. Problem był z wydobyciem nasionek, ale do realizacji. Na pomysł suszenia i zmoździerzowania nie wpadłam-wykorzystam w tym sezonie :D
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Ja za chwilę zabieram się za pikowanie słodkich, kilkanaście sztuk na moje potrzeby popikuję do osobnych 0,5 l pojemników, reszta pójdzie do zbiorczej skrzynki, porównam różnicę w rozwoju.
Jak zwykle sypnęło mi się za dużo nasion. ;:131 :;230




Obrazek


Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
Przylepa
50p
50p
Posty: 80
Od: 25 sty 2016, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Poprzednio miałam paprykę Roberta i byłam z niej bardzo zadowolona. Ładnie kiełkowała była plenna i smaczna. Fakt, nie miałam porównania, bo pierwszy raz uprawiałam paprykę. Teraz na waciki wyłożyłam Robertę, Rokitę i Martę Polkę. Okno od wschodu, więc nie śpieszyłam się zbytnio.
Pozdrawiam Ewa
pomidor7
100p
100p
Posty: 160
Od: 20 lut 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: gmina Golub-Dobrzyń woj. kujawsko-pomorskie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
panidora
50p
50p
Posty: 57
Od: 7 mar 2016, o 18:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

U mnie po czterech dniach Robertina kiełkuje pięknie, Zorza (nasiona zeszłoroczne) i Ożarowska ani widu.
Dorota
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Józiu od przybytku głowa nie boli.Lepiej mieć sadzonek za dużo niż miałoby zabraknąć przez kiepskie wschody,także bądź wnusi wdzięczny za pomoc.Czasami uprawiając lata paprykę nie można przewidzieć jaką żywotność będą mieć nasiona a w moim przypadku prawdopodobnie Oda miała nie w pełni fizjologicznie dojrzałe nasiona,tak myślę,chociaż daję jej jeszcze trochę czasu.Jak już wszystko Ci wzejdzie co ma wzejść papryki nie będą potrzebowały już aż tak wysokiej temperatury a światła.I tak w porównaniu do pomidora papryka nie jest aż tak wrażliwa na jego niedostatek.
jeszcze
Iza jak szerokie międzyrzędzia masz zamiar mieć między paprykami?I co ewentualnie będzie w tunelu(jakiej wielkości)jeszcze rosnąć?
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

U mnie Ożarowska i Robertina wykiełkowała błyskawicznie, natomiast Paradise F1 na 8 nasionek wykiełkowało jedno.
Wszystkie z opakowań sklepowych, zastanawiam się, czy warto dosiewać tą Paradise F1, poza sprzedażowymi opisami nic o niej nie wiem, miał ją może ktoś?

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Paradise Irenko nie miałem wprawdzie a to dlatego że z tego kształtu owocu jak wiesz wolę kupić dorodny,fizjologicznie wybarwiony owoc "block",pozyskać świeże nasiona i mieć pewność że wzejdą bez problemów.Owoce w sezonie dorównują wielkością oryginałowi. ;:108 A oryginalne nasiona nie zawsze są takim wieku żeby wzeszły.Jak trafi.Kupiłem w tym roku Etiudę np. i trafiłem dobrze bo ładnie wschodzi.I ciepła ziemia oczywiście do czasu wzejścia,gdyż papryka od samego początku przez cały okres uprawy jest ciapłolubna.
A "block" tak teraz wygląda.Wzeszła b.d. ;:333

Obrazek
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Faworyt pisze:od przybytku głowa nie boli.Lepiej mieć sadzonek za dużo niż miałoby zabraknąć przez kiepskie wschody,także bądź wnusi wdzięczny za pomoc

Hehe Witku to fakt, że od przybytku głowa nie boli, ale boli, bo gdzie ja to pomieszczę. ;:oj Co do wnuczki to Ona zawsze mi asystuje przy sadzeniu i majsterkowaniu, dzięki Niej to nie zdziwię się jak mi wyjdzie co najmniej 100 sadzonek, bo teraz widzę, że nasionek nie żałowała przy wysiewie. :D Dzisiaj dopiero zauważyłem przy nowych wschodach, że sporo mam dublowanych, podwójnych sadzonek.

Obrazek Nawet potrójne się trafiają, i trzeba będzie szukać miejsce jeszcze na 2 rządki. :D Ale cieszę się, że nareszcie wszystkie mi skiełkowały, a tak się martwiłem o nie.
Pozdrawiam Józef
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Niech się uczy od małego,to jej wyjdzie kiedyś na dobre i charakter jej się ukształtuje. ;:333 Sam wiesz jak teraz najmłodsze pokolenie stroni od wszelkich prac,nie tylko w rolnictwie,czy ogrodnictwie.
Nigdy na zapas się Józiu nie martw,sam wyznaję taką zasadę. ;:108 Paprykę masz na wierzchu i pod kontrolą,teraz już będzie z górki. ;:333
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Witku,
tunel ma 3 metry szerokości. Pośrodku będą pomidory (1m), potem ścieżki 30 cm i pozostałe 2x70 cm przeznaczone na paprykę, po jednym rzędzie z każdej strony. Pomidorów na tym metrze będą dwa rzędy.
Co sądzisz?
Iza
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

U mnie jest na odwrót. Ożarowska z oryginalnych nasion kiełkuje najdłużej. Inne błyskawicznie po 3-4 dniach. Nie wiem od czego to zależy, ale chyba od wieku nasion :)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”