W moim ogrodniczym też na razie bratki są byle jakie. Jeszcze muszę poczekać.
Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
W moim Lidlu, w ubiegły roku nie było popytu na wióry rogowe. Ja kupiłam, ale w tym roku odpuszczam. Cena jest stanowczo wygórowana
, poprzestanę na granulowanym oborniku
W moim ogrodniczym też na razie bratki są byle jakie. Jeszcze muszę poczekać.
W moim ogrodniczym też na razie bratki są byle jakie. Jeszcze muszę poczekać.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Cena wiórów w tym roku jest po prostu bandycka
Od ubiegłego roku zdrożały o 7 zł na paczce. Kupiłam tylko jedno opakowanie, bo żeby zaspokoić swoje potrzeby musiałabym kupić co najmniej cztery, pięć takich opakowań, a to już robi niezłą sumę. Trudno, wióry dostaną tylko nówki, a reszta musi się zadowolić końskim "złotkiem"
U mnie sezon różany już się rozpoczął
W tym tygodniu przyjechały do mnie pierwsze róże prosto od Austina
Miłego weekendu Aniu
U mnie sezon różany już się rozpoczął
Miłego weekendu Aniu
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
No proszę Lid. się dowiedział że całe forum na wióry poluje ,to i cenę podnieśli.
Jak dobrze że zostało mi ich z zeszłego roku i to co mam w zupełności mi wystarczy.
Jak dobrze że zostało mi ich z zeszłego roku i to co mam w zupełności mi wystarczy.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Sobota za nami,na działce nie byłam,bo za chłodno,czekam na końcówkę nowego tygodnia i wyruszam,bo już pora na cięcie róż i hortensji.
Wyraźnie pchają się na świat
Zrezygnowałam z dwóch zamówienia we Flo,przemyślałam,że mam już Jalitah z jesieni,a zamówiłam w styczniu jeszcze dwie.
Najpierw muszę zobaczyć jak będzie się u mnie sprawowała.W Rosa zamówiłam jedyną różę 100 Jardin czy jakoś tak.
Żółtych mam bardzo mało.I jeszcze gdyby była Young Lycidas to też byłabym chętna
Iwonko dziś chciałam jeszcze posiać kobeę,bo całkowicie o niej zapomniałam,ale ziemi mi zabrakło.Może jutro jak pojadę na giełdę to przytargam worek.Poluję na błękitne bratki i jak co roku ktoś mi przed nosem wykupuje.Kwieciak spędza mi co roku sen z powiek,no musiałam mieć broń i zabezpieczyć róże przed atakiem tego jegomościa i innych ssących zwierzaków
Ale masz fajnie prywatnego kierowcę
Ja tak dobrze nie mam...Obyś miała w niedzielę pogodę,trzymam kciuki za wykonane prace.
Aneczka to chyba czosnki wychodzą
Mogłabyś Aniu pstryknąć swoim bratkom fotki,coś rzadko się teraz udzielasz na forum
Wiolu oj tak brateczki potrafią rozweselić po zimowej pogodzie
Szybko je wykupują,a jak mają łady kolorek to w mig nie ma
Biegnij we wtorek,a jak nie będzie to poproś o odłożenie
Małgosiu o anyżu nie pomyślałam.Aminek na razie pęcznieje,ciekawe co z niego wyrośnie? Specjalnie na all zamówiłam
Bratki kupujesz te drobne,czy te z wielkimi płatkami ?
Olu może i u mnie się nasiały? Ale by była radość,ja je wszystkie kocham
Dobrze Olu gdybyś miała wolne w piątek,ma być ładna pogoda
Dorotko i Iwonko cena wiórów poszła w górę jak nigdy,25 zł za worek
Niestety nie zostało mi nic z zeszłego roku.
Kupiłam obornik granulowany,musi starczyć i nawóz do róż.
Czytam,że masz już róże i to od samego Austina? Wspaniale zaczęłaś sezon
Wyraźnie pchają się na świat
Zrezygnowałam z dwóch zamówienia we Flo,przemyślałam,że mam już Jalitah z jesieni,a zamówiłam w styczniu jeszcze dwie.
Najpierw muszę zobaczyć jak będzie się u mnie sprawowała.W Rosa zamówiłam jedyną różę 100 Jardin czy jakoś tak.
Żółtych mam bardzo mało.I jeszcze gdyby była Young Lycidas to też byłabym chętna
Iwonko dziś chciałam jeszcze posiać kobeę,bo całkowicie o niej zapomniałam,ale ziemi mi zabrakło.Może jutro jak pojadę na giełdę to przytargam worek.Poluję na błękitne bratki i jak co roku ktoś mi przed nosem wykupuje.Kwieciak spędza mi co roku sen z powiek,no musiałam mieć broń i zabezpieczyć róże przed atakiem tego jegomościa i innych ssących zwierzaków
Ale masz fajnie prywatnego kierowcę
Aneczka to chyba czosnki wychodzą
Wiolu oj tak brateczki potrafią rozweselić po zimowej pogodzie
Małgosiu o anyżu nie pomyślałam.Aminek na razie pęcznieje,ciekawe co z niego wyrośnie? Specjalnie na all zamówiłam
Bratki kupujesz te drobne,czy te z wielkimi płatkami ?
Olu może i u mnie się nasiały? Ale by była radość,ja je wszystkie kocham
Dobrze Olu gdybyś miała wolne w piątek,ma być ładna pogoda
Dorotko i Iwonko cena wiórów poszła w górę jak nigdy,25 zł za worek
Kupiłam obornik granulowany,musi starczyć i nawóz do róż.
Czytam,że masz już róże i to od samego Austina? Wspaniale zaczęłaś sezon
- bejsonki84
- 200p

- Posty: 327
- Od: 7 maja 2014, o 11:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Ania, zamówiłaś 100 Jardin czy jakoś tak
. Jakoś tak
. Toż to jedna z najpiękniejszych żółtych róż Massada (Massad czyt. król róż wg Werki)
. Ja na nią polowałam ze 2 lata, aż wreszcie teraz ją zamówiłam 
Wczoraj obcięłam wszystkie hortensje - nie mam ich zbyt dużo, lecz zajęło mi to z pół dnia, bo nad każdą modliłam się z godzinę czekając aż mnie oświeci
. Zobaczymy co z tego cięcia wyjdzie 
Wczoraj obcięłam wszystkie hortensje - nie mam ich zbyt dużo, lecz zajęło mi to z pół dnia, bo nad każdą modliłam się z godzinę czekając aż mnie oświeci
Pozdrawiam Werka
Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska
Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Aniu spojrzałam do Rosenbooka cóż to za różę zamówiłaś, bo muszę przyznać że nie znałam. Piękne słoneczko będziesz miała.
Też nie mam dużo róż w takiej kolorystyce, ale powoli nadrabiam, głównie angielkami
Do francuzek też się przekonuję. W tamtym sezonie posadziłam 4 Guillotki i super się sprawdziły. Pięknie urosły przez sezon i w porównaniu z angielkami to w pierwszym sezonie wyglądają od nich lepiej .
Też nie mam dużo róż w takiej kolorystyce, ale powoli nadrabiam, głównie angielkami
Do francuzek też się przekonuję. W tamtym sezonie posadziłam 4 Guillotki i super się sprawdziły. Pięknie urosły przez sezon i w porównaniu z angielkami to w pierwszym sezonie wyglądają od nich lepiej .
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Ania, gratuluję powściągliwości w różanym zamówieniu. Ileż to razy chciałam zamówić jedną różę, a robiło się z tego kilka.. bo taniej wyjdzie przesyłka
Co do miedzianu, to pewnie przy nadmiarze wolnego czasu opryskam. Mam jeszcze pół opakowania z ubiegłego roku. Doszłam też do wniosku, że ten pierwszy oprysk bardziej potrzebny jest ogrodnikom niż różom.. to takie oficjalne rozpoczęcie sezonu
U mnie wiórów nie ma.. pewnie poszłam za późno. Pani z obsługi poddziadziała, że przyszło wyjątkowo mało nawozów, bo w tamtym roku zbyt długo zalegały
Było coś do róż i chyba kwasolubów.
Na sam koniec.. moja kobea już wypuściła pierwszą parę liści właściwych. Z dwóch wysianych opakowań wyszły mi zaledwie 4 sztuki
Co do miedzianu, to pewnie przy nadmiarze wolnego czasu opryskam. Mam jeszcze pół opakowania z ubiegłego roku. Doszłam też do wniosku, że ten pierwszy oprysk bardziej potrzebny jest ogrodnikom niż różom.. to takie oficjalne rozpoczęcie sezonu
U mnie wiórów nie ma.. pewnie poszłam za późno. Pani z obsługi poddziadziała, że przyszło wyjątkowo mało nawozów, bo w tamtym roku zbyt długo zalegały
Na sam koniec.. moja kobea już wypuściła pierwszą parę liści właściwych. Z dwóch wysianych opakowań wyszły mi zaledwie 4 sztuki
- wagabunga123
- 1000p

- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Aniu, to Ty już gotowa jesteś do sezonu
Ja dopiero zrobiłam listę nawozów ale kupić zdecydowałam się tylko wióry, reszta czeka do kwietnia. Podziwiam Cię za silną wolę w różyczce. Ja dumam nad złożonymi zamówieniami, nie opłaciłam ich jeszcze...
Z wysiewaniem idzie mi opornie, nie wiem czemu, ale wschody mam słabe. Najgorzej wyszły mi jeżówki, podejrzewam, że to jednak wina nasion. Trzymam kciuki za Twoje siewki
Udanej niedzieli
Z wysiewaniem idzie mi opornie, nie wiem czemu, ale wschody mam słabe. Najgorzej wyszły mi jeżówki, podejrzewam, że to jednak wina nasion. Trzymam kciuki za Twoje siewki
Udanej niedzieli
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Aniu, czytam, że już zaczęłaś wiosenne porządki i cięcie róż. Ja też już troszkę sprzątam. Głównie przesadzam. Waham się, czy już ciąć róże. One budzą się do życia a forsycja jeszcze nie kwitnie. I co tu robić ? Jedna hortensję mam już mocno zaawansowaną w rozwoju co mnie bardzo zaskoczyło. Też nie wiem, czy ja ciąć.
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Aniu właśnie że w piątek mam wolne
...mówisz że ma być ładnie? Hmmm...Zobaczymy.
Ja jeszcze róż nie odważyłam się ciąć. Boję się że przyjdą przymrozki i im zaszkodzę.
Moje siewy ładne- oprócz smagliczki. Posiałam białą i fioletową i się coś niszczy. Mimo podlewania zasycha i przerzedza się .Może za wczas ją posiałam. Nie pamiętam kiedy siałam w tamtym roku.
Ale coś mi świta, że donice z siewkami miałam na dworze.Więc na pewno o wiele później...
Trzeba będzie kupić nowe nasionka i jeszcze raz posiać w późniejszym terminie.
Wygooglowałam sobie tą różę którą zamówiłaś/ Piękna jest...
Ja jeszcze róż nie odważyłam się ciąć. Boję się że przyjdą przymrozki i im zaszkodzę.
Moje siewy ładne- oprócz smagliczki. Posiałam białą i fioletową i się coś niszczy. Mimo podlewania zasycha i przerzedza się .Może za wczas ją posiałam. Nie pamiętam kiedy siałam w tamtym roku.
Ale coś mi świta, że donice z siewkami miałam na dworze.Więc na pewno o wiele później...
Trzeba będzie kupić nowe nasionka i jeszcze raz posiać w późniejszym terminie.
Wygooglowałam sobie tą różę którą zamówiłaś/ Piękna jest...
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7208
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Aniu, pytałaś o bratki, więc Ci szczerze powiem, że nie wiem. Ja działam pod wpływem chwili
Byłam na ryneczku, i na razie pojawiły się bratki, stokrotki, niezapominajki, ale wybór taki sobie. Może, gdybym się nie śpieszyła, to coś bym tam przytargała ze sobą, ale poczekam, niech się rozhulają z wyborem. W zeszłym roku miałam niebieskie, błękitne, ale w tym roku chyba kręci mnie mieć więcej energii ....brakuje mi poz zimie 
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Aniu, bratki śliczne. Ja sobie co rok sieję swoje, różne kolorki, reszta w gruncie zimuje. Aniu czy róże trzeba opryskiwać miedzianem ?
Z cięciem jeszcze czekam.. ludzie piszą,że zima wraca
Z cięciem jeszcze czekam.. ludzie piszą,że zima wraca
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Nie byłam dziś na giełdzie,a miałam dokupić błękitne bratki.Jednak powstrzymała mnie nieciekawa pogoda.No trudno za tydzień może się zbiorę i pojadę.Ma być cieplej,a w piątek podobno 13 na plusie i słonko.Ja wiem,że z cięciem róż miałam czekać do kwitnienia forsycji,ale co ja poradzę,że mi tak spieszno? Już ostatnio jak byłam na działce to przyrosty niektóre różyce miały mega,więc czy jest sens czekać?
Raczej przymrozków już u nas nie będzie
Werka nie potrafię tej odmiany dokładnie napisać,więc zajrzałam na hmf i już mam 100 Idees Jardin albo Golden Zest
No tak mi się ta róża spodobała u Majeczki i jeszcze u kogoś,że nie ma bata musiałam ją mieć
Massad król róż...muszę zgłębić temat...mam od niego William Morris i Agness Schilinger,a teraz żółtko zamówiłam dla przełamania kolorów.Polowałaś 2 lata ? A gdzie ją wcześniej wyhaczyłaś?
Hortensje koniecznie muszę przyciąć,jak się dorwę do sekatora to wióry będą lecieć
Wiolu ładna prawda ta Goldenka? No ja tak mam,że jak coś upatrzę to koniec
Myślę,że to dobry wybór,kwiaty upakowane płatkami i zapach,czegoż chcieć więcej? No i rekomendacja Majki
Zastanawiałam się jeszcze nad Fioną,ale w końcu odpuściłam,nie będę na siłę zamawiała róży.I Tobie się sprawdziły Guillotki? To bardzo dobra wiadomość,bo rzeczywiście mają odmiany rewelacyjne i trwałe.
Sabinko chyba coraz częściej rozsądek zwycięża nad chciejstwami.Mam ich wiele,ale potrafię wybrać tę jedyną.
No ja wiem,że ekonomicznie to powinnam zamówić choćby ze 3 szt.Do tej pory tak robiłam,ale miejsce się kurczy i trzeba stopować zapędy różomaniaczki. Lady Emma Hamillton dalej w planach i Young Lycidas
Miedzian to temat rzeka,jedni stosują i sobie chwalą,a inni piszą,że nic nie daje i nie jest skuteczny.Sama nie jestem pewna,czy będę pryskała? A co do wiórów to za drogie to dobrodziejstwo i daruję sobie w tym roku,nawet nie żałuję,najwyżej algi zamówię,wciąż się czaję,bo trochę kosztują,ale chyba się złamię i kupię
Kobeę jutro posieję,ciekawa jestem ile mi wyjdzie? 4 nasiona Ci wyszły,a może coś jeszcze wzejdzie.Mi nierówno wschodziły,po kilku dniach jeszcze się następne pokazały,także zaczekaj.
Marlenko wolałam szybko opłacić za różę i koniec,bo tak pewnie znów bym coś zmieniała i kombinowała.
Wolałam zamówić niskie szałwie i wysiać jednoroczne.Wystarczy,że mam nowości z jesieni i tymi się będę zachwycała
Ciekawe jak nasiona wzejdą? Trzymam kciuki za Twoje jeżówki
Ewa ciachnęłam 3 róże i kocimiętki,ale polka się dopiero zacznie z różami.Sporo ich do cięcia,niektóre mają długie baty.
Pewnego roku dość mocno je skróciłam i to im wyszło na plus,także w tym roku też je mocniej przystrzygę.
Oj ta forsycja,jak tylko pękną pączki tnę z zamkniętymi oczyma,niech się dzieje co chce.
Ola czwartek,piątek w prognozach ma być słoneczny i ciepły.No już nie mogę się doczekać jak chwycę za sekator i będę cięła jak leci.Smagliczki nie siałam,za to warto kupić sadzonki gotowe,a potem corocznie sama się wysiewa i kępki przesadzam wokoło klombu co tworzy fajny krąg smagliczkowy.
100 Idees Jardin zjawiskowa jest,czuję,że to będzie miłość od pierwszego wejrzenia.Dziwne,bo żółte nigdy za mną nie chodziły,a tu w zeszłym roku Anahe mnie zachwyciła...
Małgosiu mi się podobają pomarańczowe bratki te drobne,ale nie było ostatnio.Też szukam energetycznych barw,jednak błękitne mnie urzekają
Violu nie trzeba pryskać miedzianem,to wybór każdego z nas.Jak zdążę to opryskam.A masz miedzian?
Zima wraca? No to mnie z lekka wystraszyłaś,bo ja tu mam zapędy do cięcia
Tulipany wazonowe

Goździki z Biedronki bardzo powoli się rozwijają,dłużej można się nimi pocieszyć...

Miłego i udanego tygodnia
Raczej przymrozków już u nas nie będzie
Werka nie potrafię tej odmiany dokładnie napisać,więc zajrzałam na hmf i już mam 100 Idees Jardin albo Golden Zest
No tak mi się ta róża spodobała u Majeczki i jeszcze u kogoś,że nie ma bata musiałam ją mieć
Massad król róż...muszę zgłębić temat...mam od niego William Morris i Agness Schilinger,a teraz żółtko zamówiłam dla przełamania kolorów.Polowałaś 2 lata ? A gdzie ją wcześniej wyhaczyłaś?
Hortensje koniecznie muszę przyciąć,jak się dorwę do sekatora to wióry będą lecieć
Wiolu ładna prawda ta Goldenka? No ja tak mam,że jak coś upatrzę to koniec
Sabinko chyba coraz częściej rozsądek zwycięża nad chciejstwami.Mam ich wiele,ale potrafię wybrać tę jedyną.
No ja wiem,że ekonomicznie to powinnam zamówić choćby ze 3 szt.Do tej pory tak robiłam,ale miejsce się kurczy i trzeba stopować zapędy różomaniaczki. Lady Emma Hamillton dalej w planach i Young Lycidas
Miedzian to temat rzeka,jedni stosują i sobie chwalą,a inni piszą,że nic nie daje i nie jest skuteczny.Sama nie jestem pewna,czy będę pryskała? A co do wiórów to za drogie to dobrodziejstwo i daruję sobie w tym roku,nawet nie żałuję,najwyżej algi zamówię,wciąż się czaję,bo trochę kosztują,ale chyba się złamię i kupię
Marlenko wolałam szybko opłacić za różę i koniec,bo tak pewnie znów bym coś zmieniała i kombinowała.
Wolałam zamówić niskie szałwie i wysiać jednoroczne.Wystarczy,że mam nowości z jesieni i tymi się będę zachwycała
Ciekawe jak nasiona wzejdą? Trzymam kciuki za Twoje jeżówki
Ewa ciachnęłam 3 róże i kocimiętki,ale polka się dopiero zacznie z różami.Sporo ich do cięcia,niektóre mają długie baty.
Pewnego roku dość mocno je skróciłam i to im wyszło na plus,także w tym roku też je mocniej przystrzygę.
Oj ta forsycja,jak tylko pękną pączki tnę z zamkniętymi oczyma,niech się dzieje co chce.
Ola czwartek,piątek w prognozach ma być słoneczny i ciepły.No już nie mogę się doczekać jak chwycę za sekator i będę cięła jak leci.Smagliczki nie siałam,za to warto kupić sadzonki gotowe,a potem corocznie sama się wysiewa i kępki przesadzam wokoło klombu co tworzy fajny krąg smagliczkowy.
100 Idees Jardin zjawiskowa jest,czuję,że to będzie miłość od pierwszego wejrzenia.Dziwne,bo żółte nigdy za mną nie chodziły,a tu w zeszłym roku Anahe mnie zachwyciła...
Małgosiu mi się podobają pomarańczowe bratki te drobne,ale nie było ostatnio.Też szukam energetycznych barw,jednak błękitne mnie urzekają
Violu nie trzeba pryskać miedzianem,to wybór każdego z nas.Jak zdążę to opryskam.A masz miedzian?
Zima wraca? No to mnie z lekka wystraszyłaś,bo ja tu mam zapędy do cięcia
Tulipany wazonowe

Goździki z Biedronki bardzo powoli się rozwijają,dłużej można się nimi pocieszyć...

Miłego i udanego tygodnia
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Aniu od zawsze smagliczkę kupowałam jako gotowca. W zeszłym roku tak super mi się udała z nasion że miałam ją wszędzie.
Ale co do wysiewania , żeby tak coś mi samo wyrosło to nie ma czegoś takiego.
Czytam u was, że tyle różnych samosiejek macie a ja nigdy - nic.
Jakaś widocznie ziemia nie sprzyjająca ku temu.
Buziaczki zostawiam
i dużo
na dziś życzę.
Czytam u was, że tyle różnych samosiejek macie a ja nigdy - nic.
Jakaś widocznie ziemia nie sprzyjająca ku temu.
Buziaczki zostawiam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Ja z cięciem róż poczekam.
Mam pilniejsze sprawy
Nie sprzątałam jesienią i mam teraz sporo roboty
Ale nie żałuję
Tyle biedronek i różnych innych robaczków znalazło schronienie w pozostawionych zaroślach
Potem musze zająć się trawnikiem.
Róże więc jak widzisz musza poczekać
Mam pilniejsze sprawy
Nie sprzątałam jesienią i mam teraz sporo roboty
Ale nie żałuję
Tyle biedronek i różnych innych robaczków znalazło schronienie w pozostawionych zaroślach
Potem musze zająć się trawnikiem.
Róże więc jak widzisz musza poczekać

