Moje roślinki... apus - cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Mati, to i ja je tak potraktuję. Bo faktycznie kwitną uroczo.

Daysy, mączka jest super, wolno się rozkłada, nie przenawozi się roślin, naturalny... ale trzeba ją przykopać, żeby jakiś piesek się nie zainteresował, bo ten zapach... :roll: Tylko ta cena trochę przesadzona w tym roku!


Marysiu, takie już te nasze charakterki - zrobić odpowiednie zakupy i od razy nastrój w górę! ;:333
Doniczka? Nie pomyślałam o tym, ale to dobry pomysł!!! ;:215

Ewelinko, ja chyba w sierpniu posieję bratków, bo to takie wdzięczne kwiatuszki! ;:167 Ich buźki się wręcz uśmiechają!

Małgosiu, wyjdź od czasu - do czasu, oderwij się od pazurka i grabek, bo Ci sprzątniemy co lepsze kąski z ogrodniczych ;:306 Mączka i do róż (podsypywałam w ub. roku pod każdą nowo posadzoną i pod wszystkie staruszki, które miałam), do innych roślin też. Jest z tym dobra, że podobno ciężko przenawozić.
Oprócz mączki kupiłam dwa rodzaje obornika (granulowanego), podsypywałam nim drzewka i krzewy. Jeszcze muszę ogarnąć porzeczkę czarną i maliny.

Dorotko
, też uważam , że mocno przegięli z ceną. Może dlatego że wiele osób zaczęło ją kupować. Jak kupowałam z 4 lata temu, to zawsze zalegała na półkach, w tym roku już widać było że mocno wykupiona (pomimo ceny!). Wzięłam tylko jeden worek i to bardziej żeby dosypać odrobinę do ziemi różom, które będę sadzić w tym roku oraz troszkę pod te jesienne. Będę traktować ten nawóz jak jakieś ekskluzywne perfumy - od święta ;:306
W ubiegłym roku kupowałam w Aldim taki nawóz z obornikiem, myślę, że smakował moim roślinom, ale potem trochę doczytałam, że on mieszany ze sztucznym, a ja tych sztucznych nie chcę zbyt wiele stosować (ze względy na zasolenie gleby).


Andrzejku, uśmiałam się z Twojego wpisu o sąsiedzie... ;:306 No cóż, niechaj dziecię pozna kwiaty.
Ale z drugiej strony to dobrze, że nie każdy ma taki chaos kwiatowy jak ja, bo by bardzo przaśne te ogrody były. ;:333
Może i ja ja dojrzeję do kolendry? W sosie mi smakuje, bo nie czuję jej zbytnio, "na żywo" póki co nie ;:219


Lucynko, ile to radości sprawi zwleczenie do domku kilka torebek nasion czy cebulek... :;230
Może moje bratki zaczarują słonko i wreszcie wyjdzie?

Iwonko, ja kupowałam ją bardziej w afekcie, ale serce drżało i ręce się trzęsły jak sięgnęłam portfela, a jak tak dalej pójdzie, to w przyszłym roku ze 30 zł będzie! ;:124
Urocze mają kwiatuszki te hiacynty. Takie nie nerwowe są, delikatne.


Aniu, na stokrotki też miałam chrapkę, ale w ubiegłym roku jakieś niewydarzone kupiłam i słabo kwitły. W sobotę będę w pobliżu tego sklepu, to może zgarnę jeszcze jeden komplecik bratków. ;:3


Beatko, złocieniowo będzie! One takie sielskie są! ;:167
W sierpniu muszę brateczki posiać, w ub. roku trochę mi się nasiało samych, ale miały już małe kwiatuszki, tak jakby się wyrodziły. Widzę że też wschodzą, ale to już takie dziczki trochę.


Kochani powiedzcie mi czy jak róża ma zmiany pozimowe na pędzie - miejscowe czarne plamy, widać że to odmrożenia, to trzeba ciąć cały pęd do kopca, czy zostawiać taki? Ogarnie się? Przy samum kopcu jest zieleniutko.
Pędy są bardzo grube, ubiegłoroczne ale praktycznie każdy jest taki w plamy. ;:185
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42393
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu ja takie gałązki tnę do zielonego całkowitego, ale jeszcze nie czas na cięcie róż ;:oj Spokojnie poczekaj do kwitnienie forsycji :uszy
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Czekam, czekam Marysiu, absolutnie nie mam zamiaru ich teraz ścinać, tylko bardzo mnie zaskoczyła ta róża, bo jeszcze miesiąc temu wyglądała zdrowo, bardzo zdrowo... A teraz widać siniaki na pędach ;:219
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7206
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu, poczekaj jeszcze. Moje niektóre zimą wyglądały lepiej, niż teraz. Niektóre będę musiała ciąć bardzo niziutko, pędy czarne aż do samego kopczyka. Takie z plamami to bym też obcięła, nie ma co narażać całej róży.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Właśnie Małgosiu - zimą wyglądały całkiem ładnie, pędy zieleniutkie, ale wygląda na to, że nie ma co za wcześnie się cieszyć.
Czekać będę bo nie chce ich narażać, jedynie obcięłam The Fairy (rozczarowały mnie), Królową Elżbietę (górne czarne pędy sprawdzić co z nimi - susz) i Falicję - ją przesadzałam i zrobiłam wielki kopiec, zobaczymy co z niej w ogóle będzie, bo trochę zima ucierpiała ;:219
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Witam Basiu. Gizelka u mnie wyjątkowo wysoko rośnie, sama jestem zaskoczone, a drugą kupiłam to już jakaś mała, nie wiem od czego to zależy , chyba musi mieć z drzewa wyzwanie--żeby się piąć po nim w górę :wink: Moja rośnie po starej wysokiej jabłoni i jest olbrzymia. Teraz dodatkowo prowadzimy ją po linkach na zewnatrz drzewa , taka duża :)
Ja też kupiłam niewielkie bratki ale się rozrosną i już rozjaśniają nam widok :) :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Dziękuję Karolinko za odwiedziny i informację o Gizelce. ;:168
Swoją planuję posadzić przy domku na drewnie (dosłownie na drewnie, bo pod domkiem jest drewutnia :wink: ). Będzie miała jakieś 4 metry wspinaczki ;:333
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7206
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

A czym Cię The Fairy rozczarowały? Zmarzły mocno?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu, spokojnie. ;:108 Nie narzekaj jeszcze na róże. Pożyjemy, zobaczymy.
U nas któregoś roku przeszedł duży mróz wczesną wiosną i wydawało się, że z róż nic nie będzie. Sąsiad wszystkie wykopał, bo wg niego zmarzły i już nie odbiją. Ja swoich nie wykopałam. Wszystkie odbiły i bardzo ładnie kwitły. Sąsiad długo potem pluł sobie w brodę.
Dobrego weekendu! ;:196
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Witaj Basiu :wit .No właśnie czemu rozczarowały Cię The Fairy ?? Moje The Fairy też lekko podmarzły a bynajmniej mają ciemniejsze końcówki. Nie są czarne ale takie brązowo-czerwone . Mimo wszystko dały radę bo nie robiłam im nawet kopczyków w tym roku ;:131 . Ja jestem ogólnie zadowolona z tych róż chociaż to młodziki ;:173 . Moja Królowa Elżbieta wygląda nieciekawie i też muszę ją nisko przyciąć. Co do reszty to czekam na kwiecień i zobaczymy przy cięciu . ie martw się na zapas ;:196 . Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42393
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu ja miałam takie czarne plamy rok temu już po przycięciu róż i rozgarnięciu kopczyków, chcąc nie chcąc cięłam jeszcze raz ale przeżyły i to najważniejsze. A mnie się Fairy tak spodobała, ale jeszcze jej nie mam :shock:
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3206
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu, przybiegłam do Ciebie, bo tak ładnie zaczęłaś wątek różany w nowym sezonie 2017 :D .
Te pędy posiniaczone, to trzeba będzie różyczce uciąć. Wiem, serce boli ale nie ma co płakać tylko ciąć. Słyszałam, że ogrodnik powinien mieć twarde serce i ostry sekator :D . Kiedyś takie pędy zostawiłam u kilku róż i więcej tak nie zrobię. Niby żyły, niby nawet zakwitły ale kwiaty były o wiele gorsze niż na pędach zdrowych. Lepiej niech róża wysila się na wydanie zdrowych, nowych pędów.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

U mnie z Queen Elizabeth było co roku to samo. Cięcie aż do poziomu ziemi albo niewiele wyżej. A potem i tak odbijała i kwitła bez problemu. Ona już tak ma :wink:
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6480
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu, u mnie najradykalniejsze cięcie będzie miała jednak Elfe, też zobaczymy jak na to zareaguje. Pierwszy raz ją widzę zimą bez listków, ale tak silne wiatry wywiały z niej dosłownie wszystko.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Małgosiu, Ewelinko, Fairy u mnie udaje, że jest pnąca, szczególnie czerwona (bo do różowej aż takich pretensji nie mam, trzymała fason). Latem / jesienią powypuszczały długaśne bicze i wyglądały jak rozciapirzone drapaki (mam 5 sztuk), zmarzły dosyć mocno, ale fakt... nie dostały kopca...
Są posadzone na skalniaku, na najwyższych półkach, w moich wyobrażeniach miały stworzyć piękny kobierzec, taką piankę drobnych kwiatuszków, a wyszło jak wyszło... jednak źle moja wyobraźnia pracowała ;:306
W czerwcu wyglądało to tak (chwasty też urocze ;:131 ) :;230 :

Obrazek

W tym roku zrobię przebudowę skalniaka, muszę zdjąć wszystkie kamienie, rozłożyć agrotkaninę, wykorować każdą półkę, wykopać roślinki, które się wyrodziły, odmłodzić je. Mam nadzieję, że Fairy będzie okrywać a nie ciągnąć się do nieba.


Lucynko, masz rację... trzeba czekać, jeszcze czas pokaże co tam się podziało z różami.


Marysiu, ja mam wrażenie, że te plamy pokazują się każdego dnia w większej ilości, czekam na odpowiedni czas i okaże się ile trzeba będzie uciąć.
Mnie Fairy się podoba, ale wiesz... inaczej ją widziałam oczami wyobraźni ;:306 Trzeba będzie wyobraźnie przeprogramować.

Kasiu, dziękuję za wizytę ;:168 masz rację. Trzeba ostrzyć sekator, przygotować pół litra denaturatu i jak przyjdzie odpowiednia pora wyciąć to co zmarznięte, zrobić porządek, bez większego sentymentu.


Dorotko, to uspokoiłaś mnie, bo szkoda byłoby mi jej, zresztą jak każdej... Podobnie jak ona umarzła Gloria Dei, ale póki co nic nie tnę... poczekam.

Beatko, a zmarzła Ci? Czy takie cięcie ogarniające?
O moją Elfe sadzoną jesienią 2016, trochę się martwię, bo słyszałam, że ona delikatna. Póki co siedzi w kopcu i nawet nie próbuję tam nic manipulować.
u nas też bardzo dużo wiatrów było, wczoraj wygrabiając w kątach znalazłam sporo dębowych liści, a najbliższe dęby rosną jakieś 500 m od mojego ogrodu. Ciekawe gdzie wylądowały liście z moich drzewek i krzewów. ;:306
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”