* Sylvia (podkł. Wangenheima)
* Katinka (podkł. Wangenheima)
* Lepotica (podkł. Wangenheima)
* Valjevka (podkł. Ałycza)
* Węgierka zwykła (podkł. Wangenheima)
* Damaszka
Do tego:
* Wiśnia łutówka
Oraz kilka jabłoni jak:
* Malinówka
* Kosztela
* jedno nie zidentyfikowane młode drzewko
Leszczyny:
* Olbrzym z Halle
* Cosford
Jeśli chodzi o leszczynę to znalazłem taki opis tyczący się moich dwuletnich drzewek rozgałęzionych (niestety w zeszłym roku nie przyciąłem ich):
"W przypadku okazów rozgałęzionych przycinamy przewodnik na wysokosci 80-100cm nad ziemią, boczne odrosty skracamy natomiast o 1/3 długości. Jeśli zdecydowaliśmy się na uprawę orzecha laskowego w formie piennej, usuwamy wszystkie pędy rosnące niżej niż 50-60 cm nad ziemią."
Problem w tym że jedna leszczyna jest bardzo niska (myślę że ok 40 cm wysokości). Jak na ironię losu jest to Olbrzym Halle. Czy skrócić wszystkie pędy o 1/3?:

Pozostałe drzewka i moja wyobraźnia o cięciu:


.