Moje roślinki... apus - cz. 2

[Beaby]

Wgapiam się w te margaretki, bo bardzo je lubię.
Czekam na ryżowe relacje, też mnie zaciekawiła ta roślina. w jednej ze szkółek.

[apus]

Lucynko, to mój pierwszy raz z zasianiem arbuzów, zobaczymy, może coś się uda. Nie "spinam" się specjalnie, bo nie jestem aż taką ich amatorką, ale wiadomo, co swoje, to i lepiej smakuje. Zobaczymy. Na pewno zdam relację

Ewuniu, ja już mam piąta koncepcję gdzie będzie Ballerina. Chce jej jakieś zacne miejsce wyszukać, żeby mi oczy cieszyła... Mam zamówione trzy krzaczki, pierwsza opcja była, że będą w gromadzie, ale chyba za gęsto by było... ciągle kombinuję.
Przeczytałam wątek o arbuzach na naszym forum, bardzo pouczająca lektura!!!

Marysiu, Iwonko, ja je kupowałam jako złocień, a sama nie wiem czy to to samo co margerytki?
Ja wysiałam arbuzy, dynię olbrzymią i cukinię. Trzymam na parapecie (w donicach torfowych, mam nadzieję, że się nie rozpadną )
Do tej pory tylko cukinie miałam, ale z rozsad i też szczerze, to skutek był marny, bo miałam trzy sadzonki cukinii i na każdym zawiązał się tylko jeden owoc... akurat na placki stuknęło


Tolinko to mnie pocieszyłaś, bo wszędzie czytałam, że siać dopiero w kwietniu A czy arbuzy masz na patelni? Bo mam takie miejsce, gdzie pierwotnie o nich myślałam, ale tam słońce jest tak od 9 do 14-15 godziny, ale jest fajnie osłonięte, ciepłe.

Beatko, ja też... uwielbiam wszelkie stokrotkowate kwiatki. W ubiegłym roku rozsadzałam taką dużą / duży (złocień), ale mi padł... z własnej gUUpoty. Musiałam dokupić, wzięłam dwie sadzonki...



Zrobiłam sobie dzisiaj "market tour" W Lidlu jest już mączka kostna (rogowa) - 2,5 kilo za ok.23 zł, lubię ją pod róże i inne ozdobne. Wzięłam, bo jakże by... W Aldim są stokrotki bratki, więc też kupiłam te drugie, bo nic mi jeszcze nie kwitnie. Ups... kwitną bratki!
Kupiłam też cebulki brodiaea - hiacynt kalifornijski, kiedyś miałam, ale nie wiem czy one nie zimują w gruncie, czy mi coś je zjadło. W każdym razie, to takie ładniutkie, niebieściutkie kwiatuszki. Więc dlaczego mam ich nie mieć?
W końcu dzisiaj dzień kobiet!
W Carrefourze są wszelkiej maści cebulki letnie, dalie, róże, krzewy i byliny w kampersach. Widziałam Dereń Kousa, ale on chyba ma maluśkie kwiatki więc bo zaciętej walce z sobą zostawiłam....

Wszystkiego dobrego moje Panie z okazji naszego święta! Niechaj trwa codziennie....



Mój dzisiejszy zakup już w donicy na tarasie... Trochę zmęczone, ale wiem, że będzie z nich pociecha. Są w fazie ratunkowej

[maniolek]

Basiu, widzę że szalejesz na zakupach hehe no ale bratki prezentują się pięknie wszyscy zachwalają ta mączkę, wiec i chyba ja się skuszę Najlepsze życzenia z okazji Dnia Kobiet zostawiam

[apus]

Dziękuję Brateczki troszkę wymęczone, bo w sklepie i za ciepło i za sucho miały, ale ja już się nimi zajmę
Mączkę szczerze polecam, bo naprawdę dobry nawóz, a poza tym naturalny, więc niezasolona po nim gleba.

[Tulap]

Te hiacynty są świetne, tylko nie zimują zbytnio. Jednak są w cenie nasionek, to traktuję je jak jednoroczne

[daysy]

Basiu, dziękuję za życzenia , ja życzę wszystkim babeczkom samych szczęśliwych dni.

Widzę, że byłyśmy w tych samych sklepach , też kupiłam broderię i bratki, tylko moje niebieskie. Nigdy nie stosowałam mączki rogowej, a tyle o niej dobrego na forum czytałam. Muszę zajrzeć w takim razie do L.

[Maska]

Basiu i od razu lepiej? prawda? Trzeba sobie od czasu do czasu zrobić dobrze
Hiacynt kalifornijski w naszym klimacie niestety na zimę trzeba wykopać albo sadź w doniczce i z doniczką siup do domu na zimę Brateczki optymistyczne

[ewelkacha88]

Witaj Basiu. Fajne słoneczne bratki . Zdaje się, że i ja muszę kupić sobie takie w najbliższym czasie . Nastrój od razu poprawiony . Życzę Ci słońca na jutro . Pozdrawiam.

[PEPSI]

Oj Baśka, jak ja Ci zazdroszczę tego spaceru po marketach. Mam taki ścisk czasowy, że nie mam kiedy wjechać po ziemię bo czas pikować. A Ty jeszcze masz bratki w donicy kwitnące Kurczę, za mocno się zaszyłam w ogrodzie, chyba czas wyruszyć, bo brakuje mi nowych uśmiechniętych wiosennie donic przy wejściu i na tarasie. Lubię je tak stawiać, żeby widzieć z każdego miejsca w domu. Nie miałam nigdy mączki rogowej. Mówisz, że róże lubią?

[dorotka350]

Mączka w Lidlu jest, tylko cena 25 zł za paczkę nieco odstrasza. W ubiegłym roku była po niecałe 18 zł. Strasznie podrożała Kupiłam tylko jedno opakowanie. Żeby podsypać wszystkim różom musiałabym kupić co najmniej cztery opakowania, a to już stówka pęka Wolę kupić dwa wory marchewki dla koników, a końskiego złotka dostanę na cały sezon i jeszcze trochę zostanie

[any57]

Witaj Basiu

o gustach się nie dyskutuje, ale mnie osobiście te surowe, "loftowe" ogrody nie podobają się. Kocham kwiaty i smutno by było gdybym ich w ogrodzie nie miała...

Mój sąsiad ma trawnik,drzewka, tuje, winorośl i kilka kwiatów wzdłuż ścieżki (duża część ode mnie)
Ale zdjęcia z wnukami robi w naszym ogrodzie
Mówi do nich ... jeszcze przy tych kwiatach, a teraz chodź to tych drugich, powąchaj, pochyl się ...
No i też ma ładne zdjęcia z ogrodu
Smacznej kolendry życzę
Kiedyś zainspirował mnie Cejrowski na wycieczce - podawano mu surową rybę, polaną sokiem z limonki (ściął białko i wyglądała jak ugotowana) i z dodatkiem liści kolendry. Zrobiłem i to dwa razy Kolendra rośnie do dzisiaj (siana corocznie) chociaż teraz tylko pogryzam sobie te listki, czasem dodaję do sałatki i ... zostawiam na nasiona.

[plocczanka]

Basiu, szaleństwa zakupowe to nasza specjalność.
Ja też nie umiem obojętnie przejść obok stoiska z roślinkami.
Bratki już zdobią Twój taras! Takie żółciutkie - zastąpią słoneczko, gdy go na niebie zabraknie.
Mączka faktycznie nieźle podrożała.
Jutro idę do Brico, to zahaczę i o Carfura, bo są obok siebie. Do tego z mączką nie pójdę.

[Iwonka1]

A ja się buntuję Za taką cenę mączki nie kupię
Zakupy fajne zrobiłaś O hiacyntach kalifornijskich nawet nie słyszałam. Wyguglałam sobie i teraz już wiem

[aneczka1979]

Basia i ja w aldim kupiłam bratki, tyle że błękitne. I białe stokrorki też przygarnęłam. I od razu jest cudniej przez okno wyjżeć.

[Beaby]

Ja nabyłam trzy różne białe złocienie. Mały padł mi od razu, albo został szybko podgryziony, wielki jeszcze śpi a średni ma już drugą rodzinkę. Czy na tym zaprzestanę? Nie
Ja sobie bratki posadziłam na jesień do gruntu i ostatnio stwierdziłam, że w tym roku muszę to powtórzyć i dosadzić - ależ one cieszą taką przedwiosenną porą. Twoje bratkowe słoneczka też każdego dnia na pewno poprawią Ci nastrój.