Wg moich obserwacji poziomka raczej lubi półcień. Owoce zawiązuje większe schowane pod liśćmi, a na szczycie rośliny są mniejsze i bardziej wyschnięte od słońca.
vanilia pisze:
Kupiłam dodatkowo nasionka poziomki Regina. Zastanawiam się czy da się w ogóle potem odróżnić oba gatunki jeśli na jednym poletku oba posadzę?
Raczej nie odróżnisz, chyba że dosiejesz jeszcze odmianę o żółtych owocach Yellow Wonder.
Co do mało ekspansywnych kwiatów to ja bym posadził kilka astrów chińskich bo będą kwitły do mrozów, może kilka karłowych aksamitek, bratki, smagliczkę o zapachu miodu, lwia paszcza. Z ziół może tymianek, rozmaryn(ale on wymarza często)
vanilia pisze: i tu proszę o rady co można jeszcze tam posadzić aby ładnie ze sobą współgrało, może jakieś zioła albo coś co ładnie kwitnie?
Ogólnie to nie wiemy czy chcesz tam obsadzić bylinami czy raczej jednorocznymi. Żeby ładnie współgrało tu bym obsadził najpierw tą wannę która stoi na ziemi ogórecznikiem naokoło. Ogórecznik to przede wszystkim duże liście no i niebieskie lub białe kwiaty. Dalej kompozycję do ogórecznika bym dobierał kolorystycznie. Ja jak obsadzam skrzynki kwiatami to max w trzech kolorach np, biały, fiolet(w odcieniach) do tego rośliny o ozdobnych liściach.
vanilia Tak poza tym to nie miejsce na takie pytania i odpowiedzi "co by pasowało". To temat o poziomkach. Część mojej odpowiedzi może trafić do kosza bo odpowiadając na Twoje pytania tworzy się off-topic.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek