Ogród na łące

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Anah
100p
100p
Posty: 169
Od: 26 maja 2016, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród na łące

Post »

A ja chciałam się przywitać i powiedzieć, że jestem pod bardzo dużym wrażeniem metamorfozy Twojej działki ;:333 Z przyjemnością będę podpatrywać, jak rośnie Twój ogród na łące :)

Moc pozdrowień!
Zapraszam na Anusiny balkonik :)
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42358
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród na łące

Post »

Asiu u Marty Koziorożec sarny pokonują wszelkie ogrodzenia!
Awatar użytkownika
semper
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2538
Od: 27 lis 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 160km od Pragi

Re: Ogród na łące

Post »

Witam ;:138
Widzę,że Wojsławice w tyn roku będą miały wzięcie.
Ja też się tam wybieram, a wraz ze Mną spora grupa ogrodomaniaków

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... 6187,d.bGs
Pozdrawiam! ,Jurek z górek ;)
Moje górki
Rojnikowisko i nie tylko
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogród na łące

Post »

Dario , jeżeli mogę doradzić w sprawie werbeny patagońskiej to byłoby dobrze rozetrzeć uschłe kwiatostany , rozsiać i opielić wokół jak najwcześniej bo ona rozsiewa się przeważnie właśnie wczesną wiosną a małe siewki pokazują się dopiero około maja , więc najlepiej od kwietnia nic wokół nie robić .Pozdrawiam ;:167
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Ogród na łące

Post »

Za to lubię forum,kiedy zima i buro to wystarczy zaglądnąć i od razu cieplej na duszy.
Ogród we Wrocławiu muszę odwiedzić ,bo całe wieki tam nie byłam.Kompletnie nieaktualne moje wspomnienia.
Jedynie Wojsławice Odwiedzam na bieżąco,a to ta sama "firma"
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród na łące

Post »

Witajcie! :wit Dziękuję wszystkim za odwiedziny. ;:4
Mimo, że często nie odpisuję od razu, to bądźcie pewni, że każdy Wasz wpis czytam, żadnego nie przeoczę. ;:108

Ewelinko, zdecydowanie przy małych dzieciach lepiej mieć teren zabezpieczony ogrodzeniem. Z tawliną 'Sem' poczekaj, jak będziecie mieli tę druga działkę, tam się będzie miała gdzie rozrosnąć, ona rośnie wszerz krótkimi rozłogami i tworzy piękne duże kępy. No chyba, że ją jakoś ograniczysz.

Marysiu, z tego, co wiem, to chyba jest tylko jedna odmiana tawliny, właśnie 'Sem', a druga to czysty gatunek i ona się chyba tak ładnie nie przebarwia w trakcie sezonu i rośnie wyższa. Zaobserwujesz i zobaczysz, którą masz.
No, to się zgadzamy co do przesadnego sprzątania ogrodu przed zimą. :wink:

Asiu, na pewno jest jakaś wysokość siatki, której sarny nie pokonują, bo przecież młodniaki w lasach są w ten sposób chronione, siatka leśna została do tego celu wymyślona. ;:218 Myślę, że sporo zależy od ukształtowania terenu - czy sarna ma się gdzie rozpędzić, no i czy zwęszyła jakiś przysmak, dla którego jest w stanie sforsować siatkę. One często wykorzystują też jakieś dziury w ogrodzeniu, np. zrobione właśnie przez złośliwych ludzi.
My od południa, od zabudowań sąsiedzkich, będziemy mieć niższą, ale pozostałe trzy granice będą chyba miały siatkę na 2 m.
Najgorsi są właśnie ludzie, bo przyjdą z narzędziem i zniszczą specjalnie. :(

Aniu - Anah, witam Cię serdecznie i zapraszam na dalsze odwiedziny! Dziękuję za miłe słowa. Metamorfoza nie jest jeszcze bardzo duża, ale wszystko wymaga czasu.

Jureczku, witaj! Coś mi ptaszki ćwierkały wieści o tych wycieczkach. :wink: Może będzie szansa się spotkać.

Elu, dziękuję za podpowiedź w sprawie werbeny patagońskiej. Będę uważać.

Witaj, Alino! Miło, że zajrzałaś. To życzę, żeby wycieczka do Wrocławia i okolic się spełniła w tym sezonie! :)
Tak, forum podtrzymuje na duchu w czasie zimy. ;:108
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród na łące

Post »

W środę udało się nam WRESZCIE wyrwać na chwilę na wieś. To co, że nie na cały dzień. Ale już tak dawno tam nie byliśmy! A pogoda zrobiła się na tyle przyjemna, że warto było. Juuupiii!!! :heja
Słońce zaszło za chmury, gdy dojechaliśmy na miejsce, ale było nadal dość ciepło.
Poza tym zamówiliśmy u sąsiada ekologiczną jagnięcinę, tzn. z owiec, które pasły się w sezonie na wolnym wybiegu w sąsiednim gospodarstwie. Fajne zwierzaki, nawet głaskałam kilka po mordkach.
Mięso jest generalnie dla mojego M., bo ja jestem raczej vege z natury (za to sery uwielbiam).

Na działce przywitała nas sikorka, śpiewająca na dębie.
Ja tam jeszcze nie mam żadnych wiosennych kolorów, którymi mogłabym się teraz pochwalić.
Cebule chyba zgniły z glinie mimo drenażu. Jakoś nie miałam nigdy zapału do wykopywania tulipanów, obsuszania ich i ponownego sadzenia jesienią. Może jak będę miała jakiś składzik to prędzej.
Generalnie jest szaro-buro-beżowo, ale przynajmniej śniegu nie ma, a to już jest coś. Wszędzie widać sarnie bobki, nazbierało się tego tej zimy! A kopce i kretowiska wywalone są zwłaszcza przy naszych nasadzeniach.
Jest bardzo wilgotno, kępy butwiejącej trawy uginają się jak gąbki, ale zaryzykowaliśmy i zjechaliśmy z asfaltu na nieutwardzony grunt. Jednak nie zapuszczaliśmy się w głąb działki samochodem. Na szczęście udało się nam potem wyjechać bez przygód.

No, to co by tu? Może panorama na początek.
Obrazek

Teraz pokażę to, czego pokazywać nie lubię i unikam, ale w ramach gorączki wycinania drzew sąsiad wychlastał wszystkie sosny, które rosły przy naszej wspólnej miedzy. W cieniu tych sosen mieliśmy fajny zakątek: jedyny, w którym mogły rosnąć rośliny cieniolubne. A i my z tego korzystaliśmy, samochód się tam nie nagrzewał w lecie i przyjemnie było usiąść i się czegoś napić.
Obrazek

No a teraz mamy taki piękny widok na obdrapany blaszak, kojec dla psa i skład opału.
Co gorsza nasza wierzba też została niefortunnie zasadzona, tzn. patyk wetknięty w ziemię - nad gazociągiem. I też będziemy musieli ją eksmitować.
Nad wierzbą zbytnio nie płaczę, bo potnę ja na kawałki i wszystkie posadzę w nowe miejsca, powinna szybko się ukorzenić.
Obrazek

Więc nie ma się co oglądać i trzeba swoje drzewa sadzić. Ale tymczasem, zanim urosną, dobrze by było gdzieś się w cieniu schronić przed słońcem, gdy przygrzeje.
A że teraz nie ma jeszcze liści i widać wyraźnie drzewa, to skorzystam i przedstawię Wam nasz zagajnik samosiejek: dęby, brzozy, osiki, parę sosen, od niedawna również jakiś jarząb i czarny bez.
Niektóre zostaną z czasem racjonalnie wycięte, żeby mogły rosnąć w siłę pozostałe.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ktoś tu chyba gniazdo sobie szykuje:
Obrazek

W dole, pod zagajnikiem, mamy takie niemalże bagienko nad strumykiem, porosłe sitowiem.
Obrazek

Obrazek

A teraz rośliny ogrodowe. Zaskoczył mnie ciekawy wzorek na pączkach rozchodnika. Dostałam go od jednej naszej forumki, jeszcze nie wiem, co z niego wyrośnie.
Obrazek

Proso bardzo dobrze zniosło tę zimę bez wiązania, tzn. nie rozpirzyło się całe na wietrze.
Obrazek

Po raz pierwszy nie okryliśmy piwonii krzewiastych na zimę i obawiam się, że pąki zostały mocno uszkodzone przez mroźne wiatry. Zwłaszcza te szczytowe. No, sama nie wiem co to z tego będzie. Zobaczymy w maju.
Obrazek

No i dwie wielkie Veilchenblau wyglądają na zdechłe. Mają ciemne pędy, a powinny mieć zielonkawe. Na pewno nie od mrozu zdechły, bo one nie z tych delikatnych (strefa 4b). A to znaczy, że karczownik je obżarł od spodu. Ciekawe, czy dadzą radę się ukorzenić od nowa? (W zeszłym sezonie róży 'Kazanlik' udało się zregenerować po takim unicestwieniu. Sama nie mogłam w to uwierzyć.)
Obrazek

Wracając do miasta, mieliśmy taki widok na wieczorne niebo:
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród na łące

Post »

A w zeszły czwartek miałyśmy z Marysią z naszego forum bardzo miłe spotkanie na zakończenie karnawału. ;:4
Towarzyszyły nam, jak zawsze, kot Maciek i kotka Monika, ale Monika nie pozuje do zdjęć. Natomiast Maciek lubi sobie nostalgicznie popatrzeć na ogród. :)
Obrazek

Natomiast u nas, podczas gdy Bazyl spaceruje po balkonie, Tymon przyczaja się na niego pod drzwiami. Bazyl oczywiście go widzi i traktuje, jak kota o przymałym rozumku.
Obrazek

Bazyl jest kotem dominującym, więc czasami musi zaznaczyć swoją pozycję, nawet podczas wypoczynku. :wink:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Anah
100p
100p
Posty: 169
Od: 26 maja 2016, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród na łące

Post »

Dario, wycięte drzewa to przykry widok. Niestety, Polaków ogarnęła mania wycinania. A w Wielkopolsce to już w ogóle jakiś pogrom. Podczas podróży ze Szczecina do Poznania momentami więcej było pni drzew niż samych drzew. Nie rozumiem tego pędu do rżnięcia ;:185

Za to na Twojej działce coraz więcej życia :) Ciekawe co nowego zastaniesz na niej w przyszłym tygodniu? :) Szczególne uściski dla Twoich kocich przystojniaków!
Zapraszam na Anusiny balkonik :)
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogród na łące

Post »

Dario ,fajnie że pogoda pozwoliła na pierwszy obchód i sprawdzian . Niestety w całym kraju wycinka szaleje bez umiaru bo wycinają wszystko jak leci , czy trzeba , czy nie .Może warto u Ciebie na działce wykarczować kilka krzaczorów , wyrównać trochę teren i w zagajniku zrobić miejsce do posiedzenia z jakąś drewnianą ławką i stołem .Może sąsiedzi nie wyniosą a Wy będziecie mieli miejsce w cieniu drzew do odpoczynku .U mnie też jeszcze wiosna w powijakach i pracy dużo jak u wszystkich . Pozdrawiam cieplutko ;:167
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6421
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród na łące

Post »

Szkoda tej zasłony z sosen od strony sąsiada. U nas też od pewnego czasu słychać tylko piły nawet w niedzielę, tak się spieszą. Miły dla oka las samosiejek. Dla mnie szczególnie urocze są brzozy. Moje róże są w podobnym stanie, bo nie zdążyłam okopczykować i przemarzły do poziomu gruntu.
Zdjęcia zachodu słońca i z dominującym kotem świetne.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród na łące

Post »

Może już zagospodarujcie zagajnik? Będzie można posiedzieć w cieniu. Racjonalnie wytnijcie teraz kiedy można. Niech się Szyszko do czegoś przyda. Ale generalnie jestem przeciw ustawie, u nas na osiedlu oprócz bloków dużo domków jednorodzinnych i pogrom drzew ;(.
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
Humbak
50p
50p
Posty: 83
Od: 10 kwie 2013, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród na łące

Post »

To ciekawe, bo u mnie na wsi nie widzę w ogóle wycinki. Na osiedlu ani jedno drzewo nie wycięte, na trasie przez wioski, którą jeżdżę, też nie widać żadnych akcji wyrębu. Miałam wrażenie, że ta koszmarna masowa wycinka to raczej głównie problem z deweloperami, którzy mogą ciąć do woli, ale prywatni ludzie raczej bardziej szanują. Widać nie wszędzie. :(
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród na łące

Post »

Deweloperzy nie mogą wycinać - firmy zgodnie z ustawą nie mogą. Mogą prywatne osoby na swoich działkach. A następnego dnia sprzedać deweloperowi...

Ale słychać o nowej ustawie.
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród na łące

Post »

Witaj Dario :wit . Masz rację na razie wstrzymuję się z sadzeniem jakichkolwiek drzew, krzewów . czekam na działkę ;:173 . Miło tak wpaść na łono natury i odetchnąć ;:138 .Fajnie, że mogłaś pojechać i zobaczyć co tam słychać na łące. Szkoda , że Twój Veilchenblau taki marny bo mój zieloniutki. Może jednak coś z niego będzie ;:108 . Trzymam kciuki. Jeszcze a propos ustawy to wtrącę się ;:108 . U mnie widać teraz masową wycinkę drzew ;:oj . Ludzie na wsi w niektórych miejscach oszaleli i tną na potęgę. No ale jak posadziło się tysiące iglaków na kilku metrach kwadratowych bez głowy ;:124 . Ja nie wiem co sądzić o tej ustawie, ona ma dwie strony medalu i tyle. Pozdrawiam :wit .
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”