Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
-
asikowo
- 100p

- Posty: 147
- Od: 10 kwie 2016, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów - małopolska
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu,jakie cudne niebieskości
przepiękne!!mam słabość do niebieskich kwiatów. Ty nawet zdjęcia masz uporządkowane kolorami:)
Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi - zapraszam Asia.
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witaj Marysiu,czytam ,że troszkę lepiej się czujesz to dobrze,bo pogoda na razie jakoś nam dopisuje i w ogrodzie fajnie się pracuje,ja jeszcze nie siałam pomidorków,bo dla mnie za w czas ,ale cylindry pod pomidorki już w ziemi,przygotowane czekają ,śliczny masz ten tojad dwukolorowy ,nie mam takiego,jednak wspomnienia są wspaniałe,pozdrawiam i życzę zdrówka 
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witaj Marysiu !!
Opisałam się i poszło w eter
Piękne niebieskości - wszystkie
Pozdrawiam i zdrówka życzę
Pogoda na razie nam dopisuje , można popracować - jutro ma być pięknie
Opisałam się i poszło w eter
Piękne niebieskości - wszystkie
Pozdrawiam i zdrówka życzę
Pogoda na razie nam dopisuje , można popracować - jutro ma być pięknie
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Ja też podziwiam niebieskości , Reksio już był na krótkim spacerku i chrapie a ja czekam na
i przeglądam FO. 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witam w sobotę!
Słońce nie ma lekko, bo chmury przeszkadzają, no ale ma być ładny dzień to może zwycięży
Trawka lekko zmrożona
Ewciu o przesyłce napisałam u Ciebie, bo musiałam zobaczyć co przyszło
Ja dzisiaj cały dzień spędziłam w ogrodzie, ale prace lekkie bo głownie przycinanie....dzisiaj poszły pod sekator winogrona i maliny. Niestety praca nie dokończona, bo sekator jeden się rozleciał a drugi tępy
Basiu jak chodzi o 4 zdjęcie roślinne to jest tojad
Ewelinko przykrywanie włókniną nawet jest wskazane, bo wtedy rzodkiewki nie atakują takie pchełki (nie wiem jak się nazywają), które robią dziurki w liściach a potem włażą w rzodkiewkę. Ja swoją w tunelu nakryłam, żeby szybciej kiełkowała. Praca idzie pełną parą póki pogoda dopisuje, bo kto wie co tam przyroda jeszcze nam szykuje.
Miłego weekendu i pozdrawiam
Zuziu dostałam tojad od Ewy Kory i musiałam go po roku przesadzić więc mam nadzieję, że na miejscu docelowym rozrośnie się
Liliowce wsadziłabym do ziemi, bo jest rozmarznięta a liliowce to odporne rośliny.
Dziękuję i niech Ci sobota sprzyja
Aguś liczę że wszystko przetrwało zimę, a jednorocznymi uzupełnię ogród tak że będzie trochę inny w tym roku, bo jakoś nigdy nie było rok w rok tak samo
Asiu oj nie nie mam zdjęć ułożonych kolorami, ale w lipcu sporo ich kwitnie i te są wybrane ze zdjęć z trzech dni
Niebieski kolor przełamuje żółcie i inne kolory których jest więcej
Martusiu zanim jeszcze ogród buchnie kwieciem to powspominamy lato! Pracy jest ogrom, a ja sobie zawsze znajdę coś nowego i jest jej jeszcze więcej
ale lubię zmiany to charakterystyczne dla mojego znaku zodiakalnego
Mam nadzieję, że pogoda się ustabilizuje to i ciśnienie nie będzie fiksowało, chociaż wiosną bywa różnie. Ściskam życzą dobrej soboty 
Tereniu oj tak bywa i myślę, że to czasem jakiś kiks w oprogramowaniu bo nieraz poprawiam literkę i strona ucieka
Dlatego szybko skopiowałam co napisałam
Korzystajmy z pogody, bo pracy jest moc!
Dziękuję i Tobie życzę dobrej kondycji



Na dzisiaj takie pysznogłówki, inne nie chciały zostać ze mną. W tym sezonie jest nadzieja na jeszcze jedną, która wróciła do mnie
a to dzisiejszy wschód

Teraz słońce za chmurami.
Często fotografuję ten sad przy okazji zachodu słońca, ale dzisiaj wzrok przyciągnęła sterta i po zrobieniu zdjęcia okazało się, że po lewej stronie są skałki

Udanej soboty!
Słońce nie ma lekko, bo chmury przeszkadzają, no ale ma być ładny dzień to może zwycięży
Trawka lekko zmrożona
Ewciu o przesyłce napisałam u Ciebie, bo musiałam zobaczyć co przyszło
Ja dzisiaj cały dzień spędziłam w ogrodzie, ale prace lekkie bo głownie przycinanie....dzisiaj poszły pod sekator winogrona i maliny. Niestety praca nie dokończona, bo sekator jeden się rozleciał a drugi tępy
Basiu jak chodzi o 4 zdjęcie roślinne to jest tojad
Ewelinko przykrywanie włókniną nawet jest wskazane, bo wtedy rzodkiewki nie atakują takie pchełki (nie wiem jak się nazywają), które robią dziurki w liściach a potem włażą w rzodkiewkę. Ja swoją w tunelu nakryłam, żeby szybciej kiełkowała. Praca idzie pełną parą póki pogoda dopisuje, bo kto wie co tam przyroda jeszcze nam szykuje.
Miłego weekendu i pozdrawiam
Zuziu dostałam tojad od Ewy Kory i musiałam go po roku przesadzić więc mam nadzieję, że na miejscu docelowym rozrośnie się
Dziękuję i niech Ci sobota sprzyja
Aguś liczę że wszystko przetrwało zimę, a jednorocznymi uzupełnię ogród tak że będzie trochę inny w tym roku, bo jakoś nigdy nie było rok w rok tak samo
Asiu oj nie nie mam zdjęć ułożonych kolorami, ale w lipcu sporo ich kwitnie i te są wybrane ze zdjęć z trzech dni
Martusiu zanim jeszcze ogród buchnie kwieciem to powspominamy lato! Pracy jest ogrom, a ja sobie zawsze znajdę coś nowego i jest jej jeszcze więcej
Mam nadzieję, że pogoda się ustabilizuje to i ciśnienie nie będzie fiksowało, chociaż wiosną bywa różnie. Ściskam życzą dobrej soboty 
Tereniu oj tak bywa i myślę, że to czasem jakiś kiks w oprogramowaniu bo nieraz poprawiam literkę i strona ucieka
Korzystajmy z pogody, bo pracy jest moc!
Dziękuję i Tobie życzę dobrej kondycji




Na dzisiaj takie pysznogłówki, inne nie chciały zostać ze mną. W tym sezonie jest nadzieja na jeszcze jedną, która wróciła do mnie
a to dzisiejszy wschód

Teraz słońce za chmurami.
Często fotografuję ten sad przy okazji zachodu słońca, ale dzisiaj wzrok przyciągnęła sterta i po zrobieniu zdjęcia okazało się, że po lewej stronie są skałki

Udanej soboty!
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Po zestawie kwiatów niebieskich przyszła pora na zestaw czerwonych
W niebieskich wypatrzyłam macierzankę, ona jest z siewu? Pamiętasz, w których roku zakwitła?
Dziękuję za zdjęcie zachodu
Też jest takie przecięte, ale już nie mieczem tylko-kometą
Oglądam różne zdjęcia na FO i zaczynam wątpić, czy ja dobrze posadziłam narcyzy, wszędzie już takie duże a u mnie albo mini czubeczek wystaje, albo całkiem nic
Czy ja ich nie posadziłam na głęboko...a może za późno. No niedługo się okaże, jak zakwitną albo i nie. A może te pełne rosną później, tak się przynajmniej pocieszam.
Dziękuję za zdjęcie zachodu
Oglądam różne zdjęcia na FO i zaczynam wątpić, czy ja dobrze posadziłam narcyzy, wszędzie już takie duże a u mnie albo mini czubeczek wystaje, albo całkiem nic
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Takie skałkowe widowisko mieliśmy niedawno, jak jechaliśmy z Krakowa do Pieskowej Skały. Cudowne widoki mieliśmy po drodze, M jechał wolno, podziwialiśmy cudną okolicę. Droga prowadziła przez wioski, po obu stronach skały. Piękne to było. Mieszkasz Marysiu w cudownej okolicy.
Czytałam gdzieś, że pysznogłówki potrafią zanikać w ogrodzie. Na szczęście moją widziałam, i mam nadzieję że ze mną zostanie. Muszę jeszcze zdobyć fioletową, ale ona jest znacznie wyższa od mojej różowo - czerwonej ( trudno mi się kolory ocenia) .
Czytałam gdzieś, że pysznogłówki potrafią zanikać w ogrodzie. Na szczęście moją widziałam, i mam nadzieję że ze mną zostanie. Muszę jeszcze zdobyć fioletową, ale ona jest znacznie wyższa od mojej różowo - czerwonej ( trudno mi się kolory ocenia) .
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Pozazdrościć mieszkania w tak pięknej okolicy.Uwielbiam podziwiać twoje zdjęcia 
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Tojad? Nie spodziewałam się, że on taki fotogeniczny!
Czarowna pysznogłówka, u mnie zniknęła, albo coś ją zeżarło
Czarowna pysznogłówka, u mnie zniknęła, albo coś ją zeżarło
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu, piękne te niebieskie kwiaty. I chabry takie urodziwe i tojad, piękny! 
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Śliczne pysznogłówki, też muszę spróbować z nimi w przyszłości 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Pysznogłówki piękne. Tojady nie chcą u mnie rosnąć, szkoda.
Dziś super pogoda więc Marysiu zapewne ostro działasz w ogrodzie.
Dziś super pogoda więc Marysiu zapewne ostro działasz w ogrodzie.
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu, jaka tłuściutka wiosna u Ciebie
Wszystko aż się rwie do życia. Wszelkie niebieskości w ogrodzie bardzo lubię, a już tojady szczególnie. Miałam jeszcze kiedyś lisi, taki kremowo-żółty. ale jakoś nie przypadł mi do gustu i się z nim pożegnałam. Pysznogłówkę będę miała po raz pierwszy, Nawet nie wiedziałam. że one takie fotogeniczne
Jak zwykle wschody i zachody słońca zjawiskowe
Pięknie masz wokół siebie 
Jak zwykle wschody i zachody słońca zjawiskowe
- Malvy
- 500p

- Posty: 680
- Od: 10 lut 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Piękne pysznogłówki Marysiu
Czytam, że jesteś spod znaku bliźniąt, to tak jak moja mama, ja jestem ryba A to też znak lubiący zmiany, to u mnie w domu jest aż cztery razy tak różnorodnie
nie można się nudzić 
Czytam, że jesteś spod znaku bliźniąt, to tak jak moja mama, ja jestem ryba A to też znak lubiący zmiany, to u mnie w domu jest aż cztery razy tak różnorodnie
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu
jeszcze zmrożona trawa , jednak u mnie dużo cieplej w nocy było + 7 a w ciągu dnia w słoneczku + 20 w cieniu + 16 więc mam już wiosnę
Pysznogłówki u mnie bardzo przyrastają będę musiała zacząć mocno dzielić
, w tym roku w tunelu wysiałam jeszcze dwie nowe od Lucynki bardzo jestem ciekawa jakie będą.Dziś wygrabiając liście już wąchałam nowe przyrosty.
Pysznogłówki u mnie bardzo przyrastają będę musiała zacząć mocno dzielić
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie


